Naukowcy z MIT przeprowadzili symulację, z której wynika, że w 2040 roku nastąpi koniec cywilizacji

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Australijska stacja ABC News udostępniła reportaż, który powstał dekady demu. Naukowcy przedstawili w nim bardzo niepokojące rezultaty symulacji, które przeprowadził program komputerowy, opracowany przez specjalistów z Instytutu Technicznego Massachusetts. Wynika z nich, że za około dwie dekady, nasza cywilizacja upadnie.

 

W 1973 roku, naukowcy z MIT stworzyli model komputerowy „World One”, a następnie uruchomili go w jednym z największych komputerów na świecie jak na tamte czasy, który znajdował się w Australii. Program ten skupiał się między innymi na wzrośnie populacji, dostępności do ziemskich zasobów naturalnych, jakości życia oraz poziomu zanieczyszczenia planety.

 

Program „World One” opracował pionier komputerowy Jay Forrester dla międzynarodowej organizacji, znanej jako Klub Rzymski. Wyniki symulacji okazały się złowróżebne. Według tego programu, w okolicach 2020 roku, warunki życia na Ziemi staną się bardzo trudne. Jakość życia będzie cały czas spadać, a wraz z nią spadnie liczba populacji. Jeśli nic z tym nie zrobimy, w okolicach 2040 roku, „cywilizacja jaką znamy przestanie istnieć”.

Nadużywanie zasobów naturalnych Ziemi to faktycznie poważny problem. Raport Global Footprint Network wskazuje, że już 1 sierpnia, nasza cywilizacja zużyła surowce, które teoretycznie powinny nam wystarczyć na cały rok. W ostatnich latach, zużycie zasobów również było na bardzo wysokim poziomie. Natomiast szwajcarski bank HSBC ostrzega, że na naszej planecie kończą się zasoby niezbędne do podtrzymania życia. Co więcej, nasza Ziemia faktycznie jest coraz bardziej zanieczyszczona.

 

Z pewnością nie powinniśmy traktować programu komputerowego jak wyroczni. Symulacje zostały przeprowadzone w 1973 roku, jednak nie powinniśmy tego bagatelizować. Stacja ABC News ponownie udostępniła dawny reportaż, ponieważ powoli zbliżamy się do 2020 roku – daty, która została wyznaczona przez program „World One” jako początek zbliżającego się upadku cywilizacji. Dla ludzkości, powinien to być impuls to natychmiastowego działania.

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

Ocena: 

3
Średnio: 2.5 (4 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Ractaros96

Ciekawostka i tyle. Poziom

Ciekawostka i tyle. Poziom świadomości ludzkości w 1973 roku a teraz - ogromna przepaść. Czy w symulacji uwzględniono umiejętności człowieka do adaptacji? No dobra, zasoby się zaczną kończyć, ludzie zostaną zmuszeni do ograniczenia konsumpcji lub znajdą nowe sposoby na pozyskanie tych zasobów. Sam fakt obniżenia jakości życia będzie dodatkowym bodźcem do znalezienia rozwiązania sytuacji. Jeśli ludzie nauki wrócą mentalnie do XIX-wieku, gdy wierzono w nieograniczone możliwości człowieka i następował prawdziwy rozwój nauki (nie to co teraz, gdy prawdziwych wynalazców się tłamsi, bo zagrażają zyskom korporacji), to część mnie nie może się doczekać tego momentu. Zmiany klimatyczne zbiorą swoje żniwo prędzej czy później. Ucierpią miliony, ale to jedyny sposób na wyciągnięcie wniosków i podjęcie działania - wspólnego działania. Jesteśmy zbyt infantylni i nieodpowiedzialni, aby nauczyć się w inny sposób, niż poprzez bycie świadkami skutków własnej głupoty.

In every moment, there is the possibility of a better future. But you people won't believe it. And because you won't believe it, you won't do what is necessary to make it a reality. So you dwell on this terrible future, and you resign yourselves to it. For one reason - because that future doesn't ask anything of you today. So, yes, we saw the iceberg, we warned the Titanic. But you all just steered for it anyway, full steam ahead. Why? Because you want to sink. You gave up...

W każdej sekundzie istnieje możliwość lepszej przyszłości. Wy jednak nie chcecie w to uwierzyć. Ponieważ nie chcecie uwierzyć, nie jesteście w stanie zrobić tego, co jest konieczne, aby uczynić tą przyszłość rzeczywistością. Rozwodzicie się nad tą okropną przyszłością i poddajecie się jej. Z jednego powodu - bo ta przyszłość nie wymaga od was żadnego działania dzisiaj. Więc, tak, dostrzegliśmy górę lodową, ostrzegliśmy Titanica. Jednak wy i tak w nią uderzyliście, pełną parą. Dlaczego? Bo chcecie zatonąć. Poddaliście się...

- film Tomorrowland [Kraina Jutra] (2015).

PS: Dziękuję autorowi artykułu za jedno - dzięki niemu natrafiłem na wspaniałą piosenkę, która aż kipi optymizmem:

https://www.youtube.com/watch?v=WqBkBxJy470

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika Medium

Wprzódy przepraszam za

Wprzódy przepraszam za pojedyńcze l, to z pośpiechu i zdenerwowania, że jakimś cudem nie poszedł mój komentarz w temacie o kleszczach, a ze zdjęciem był. Nie miałam czasu na powtórkę.

Co do pieprzenia, to jest Twój udział: wybrałeś tego niusa jako zasługującego na publikację. W PRL-owskiej rzeczywistości nie było takich metod sterowania strachem, co uważam za zdecydowanie dobre. Warto podtrzymać tę tradycję.

I o pieprzeniu raz jeszcze: piperyna odchudza!

Portret użytkownika John Moll

Odpowiem Ci zdaniem z

Odpowiem Ci zdaniem z artykułu:

Z pewnością nie powinniśmy traktować programu komputerowego jak wyroczni. Symulacje zostały przeprowadzone w 1973 roku, jednak nie powinniśmy tego bagatelizować. [...] Dla ludzkości, powinien to być impuls to natychmiastowego działania.

Jedni się boją, a dla innych jest to tylko ciekawostka.

Portret użytkownika Jonny Bravo

Ale powtarzasz za innymi, że

Ale powtarzasz za innymi, że to my zużywamy zasoby, że to my zanieczyszczamy środowisko, że to my emitujemy .... itp. Ale to nieprawda. To rządy (czyt. korporacje) doprowadziły do sytuacji, że nie produkuje się rzeczy nietrwałe, niskiej jakości, awaryjne, specjalnie "zaprogramowane" aby po gwarancji trzeba było kupić nowe. Najlepszy przykład: żarówka. Teraz mogłaby świecić w nieskończoność (do dziś w straży pożarnej w stanach świeci żarwka od 100 lat). Biznes, biznes biznes. Lepiej jest wyprodukować "gówno" i sprzedać je 10 razy, niż dobrą rzecz i sprzedać ją raz.

Strony

Skomentuj