Naukowcy przesunęli wskazówki Zegara Zagłady. Już tylko 100 sekund dzieli nas od globalnej katastrofy

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Zegar Zagłady, który symbolizuje nadciągającą globalną katastrofę, jest coraz bliżej północy. Naukowcy przesunęli wskazówki zegara do przodu o 20 sekund. To oznacza, że do katastrofy zostało już tylko 100 sekund.

 

Na początku każdego roku, naukowcy przestawiają wskazówki symbolicznego Zegara Zagłady. Im bliżej północy, tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia jakiejś tragedii, która może nawet zniszczyć ludzkość. Zegar Zagłady powstał w 1947 roku i wskazywał godzinę 23:58 za czasów Zimnej Wojny, gdy istniały obawy, że między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim wybuchnie wojna nuklearna.

 

Dawny kryzys na szczęście został zażegnany, lecz teraz ludzkość stoi u progu kolejnych zagrożeń. Tak przynajmniej uważają naukowcy z czasopisma „Bulletin of the Atomic Scientists”. To właśnie oni prowadzą Zegar Zagłady.

W ostatnich latach, jego wskazówki były powoli przesuwane w kierunku północy. W latach 2015-2016 pokazywał godzinę 23:57. W 2017 roku zdecydowano o przesunięciu wskazówek o 30 sekund do przodu, a rok później – o kolejne 30 sekund, a zatem pokazywał godzinę 23:58. W 2019 roku, naukowcy nie ruszali Zegara Zagłady, lecz 23 stycznia 2020 roku podczas konferencji prasowej uznano, że jego wskazówki należy przestawić o kolejne 20 sekund. Zegar aktualnie pokazuje godzinę 23:58:20 i jest najbliżej północy w historii.

 

Zdaniem naukowców, istnienie ludzkości jest zagrożone przez dwa główne czynniki – możliwość wybuchu wojny nuklearnej i zachodzące zmiany klimatyczne. Do tego dochodzą inne niebezpieczeństwa, takie jak wojna informacyjna w sieci, która upośledza naszą zdolność do reagowania, czy rywalizacja między mocarstwami.

 

Twórcy Zegara Zagłady twierdzą, że wciąż można zapanować nad sytuacją i oddalić zagrożenia. Wskazują przede wszystkim na konieczność ożywienia negocjacji w sprawie traktatów zbrojeniowych, które uregulują kwestię broni nuklearnej i rakiet balistycznych; zakończenie wyścigu zbrojeń oraz nawiązanie międzynarodowej współpracy na rzecz zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych i ochrony środowiska.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Alien1974

.............................

......................................

 

Czy papież Franciszek jest ostatnim papieżem z Listy Malachiasza??? Wg głównej narracji naukowców i egzegetów, którzy zajmowali się analizą listy Malachiasza odpowiedź brzmi: TAK. Oczywiście niektórzy twierdzą też, że lista Malachiasza to fałszywka. Paradoksalnie wszyscy mają rację, ale nie do końca. Zgodnie z numeracją Malachiasza Franciszek posiada numer 112 (nomen omen europejski numer alarmowy), czyli ostatni numer z listy. Problem polega tylko na tym, że fraza przy numerze.112 w żaden sposób nie przypomina charakterystyki Franciszka. Czyżby Jorge Maria Bergoglio sugerował się listą Malachiasza i tak na wszelki wypadek, żeby nie kusić losu wybrał sobie imię Franciszek, które zupełnie nie pasuje do frazy przy ostatnim numerze z listy? Prawdopodobnie tak, bo przed konklawe w 2013 roku temat listy Malachiasza był nagłaśniany przez większość światowych mediów i raczej nie sposób było o niej nie słyszeć. Oczywiście Bergoglio mógł sugerować sié innymi względami, które po wyborze zostały podane jako oficjalna wersja. Tak czy inaczej mamy papieża Franciszka, ale fraza przy jego numerze kompletnie nie pasuje do jego opisu. A może Franciszek w ogóle nie został ujęty na liście Malachiasza?? Numer 112 i fraza przy tym numerze opisuje Piotra Rzymianina i jest tylko dla niego zarezerwowana. Gdyby Bergoglio nazwał się Piotrem2,  dałby wszystkim do zrozumienia, że jest ostatnim papieżem i zacząłby się chaos w Kościele, a przecież wybór nowego papieża ma być świętem radości i chwilą, która przynosi nadzieję na przyszłość.. To kim w takim razie jest Franciszek, skoro Malachiasz go nie ujął na liście? Franciszek jest ANTYPAPIEŻEM (gr.αντι oznacza ZAMIAST) , czyli zastępcą Benedykta XVI na 111 pontyfikacie, bo konklawe nastąpiło po abdykacji Benedykta XVI. Tak więc numer 112 i fraza z listy Malachiasza wciąż czekają na swojego właściciela. A co z zarzutami co poniektórych egzegetów o rzekomym fałszerstwie listy Malachiasza? Autorem listy Malachiasza jest Nostradamus, który ze względów bezpieczeństwa nie chcąc narażač swoich bliskich i siebie na ściganie przez SZATAŃSKĄ Inkwizycję,  przypisał autorstwo swojego proroctwa mnichowi Malachiaszowi, który żył kilka wieków przed nim. Ponadto i co najważniejsze Lista Malachiasza stylem pasuje idealnie do centurii Nostradamusa. 

Strony

Skomentuj