Kategorie:
Naukowcy od dawna spekulowali, że gazy cieplarniane powodując tak zwany efekt cieplarniany, wywołują wzrost wilgotności w atmosferze. Nowe badanie pozwoliło dowiedzieć się na ten temat znacznie więcej.
Badania naukowe wykonane na zlecenie IPCC wykazały, że w okresie od 1979 do 2005, wilgotność w górnej troposferze stale wzrastała i zdaniem uczonych nie można tego wytłumaczyć przyczynami naturalnymi. Eksperci przypisują wzrost wilgotności powietrza działalności człowieka.
Trudno nie odnieść wrażenia, że konkluzja tych jakże potrzebnych badań była robiona pod z góry założoną tezę. Nie można traktować poważnie specjalistów, którzy nadal rozprawiają o antropogenicznej przyczynie zmian klimatu, podczas gdy od 15 lat średnia temperatura na Ziemi jest niemal bez zmian, co niektórzy naukowcy nazywają "pauzą" w globalnym ociepleniu.
Ludzkość zawsze miała tendencje do uważania się za główną siłę sprawczą wszelkich procesów. Bardzo długo funkcjonowała przecież teoria geocentryzmu zmieniona dopiero przez naszego rodaka Mikołaja Kopernika. Ludzie powszechnie wierzyli wtedy, że to wokół Ziemi obraca się Słońce i inne planety. Teraz też powszechnie wierzy się w globalne ocieplenie powodowane przez człowieka i potrzeba kolejnego Kopernika, który ujawni jak jest.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze |
Komentarze
Skomentuj