Kilka lat temu naukowcy zanurzyli zdalnie sterowany pojazd podwodny w sieci jaskiń słodkowodnych w Czechach. Okazało się, że ekipa badawcza nie posiadała wystarczająco długiego kabla aby dotrzeć do jej końca. Po dziś dzień, Hranicka Propast bądź też Otchłań Hranicka, pozostaje najgłębszą na świecie jaskinią, której głębokość pozostaje wielką niewiadomą.

Na podstawie najnowszych obserwacji geofizycznych naukowcy wyśledzili system jaskiń przypominających rowy, które rozciągają się na kilometr głębokości. Powiązane badanie zostało opublikowane w Journal of Geophysical Research: Earth Surface. Do zebrania danych wykorzystano grawimetr, testy przewodnictwa i analizę naturalnych pól magnetycznych we wnętrzu Ziemi. Uzyskując duży obraz z tych obserwacji, naukowcy mogą określić, co znajduje się pod ich stopami.

Autorzy nowego badania odkryli niewyobrażalnie wielką sieć podziemnych struktur zbudowanych z rozpuszczalnych skał, zwanych przez geologów masywem krasowym. W połowie miocenu, zdaniem autorów, woda prawdopodobnie spływała z gór do niecki, która w wyniku erozji stopniowo rzeźbiła w wapieniu jaskinie. Tę teorię potwierdza dawny system drenażowy, połączony z przepaścią.

Najgłębsze podziemne jaskinie są niezwykle trudne do zbadania bezpośrednio, a nawet przy użyciu bezzałogowych pojazdów. Badania wykazały, że wiele z tych jaskiń zawiera wody z kwaśnymi elementami pochodzącymi z głębokich źródeł. Autorzy badania nie wykluczają, że erozja, która nastąpiła w Otchłani Hranickiej, maskuje wewnętrzne przemiany, stwarzając jedynie wrażenie powstania jaskini od dołu do góry. Najprawdopodobniej naukowcy będą musieli ponownie zbadać zalane jaskinie we Włoszech, RPA i Brazylii, aby potwierdzić swoje przypuszczenia w świetle nowych danych.

Map of the world's deepest underwater cave, the Hranice Abyss. We still don't know how deep it really is... pic.twitter.com/ywbsNd0eAA

— Amazing Maps (@Amazing_Maps) October 6, 2016