Amerykańscy naukowcy z firmy LyGenesis ogłosili rozpoczęcie pilotażowych badań klinicznych nad hodowlą mini - wątroby w organizmie człowieka. Leczenie eksperymentalne obejmie dwunastu pacjentów ze schyłkową niewydolnością wątroby. Mini - narządy będą hodowane w węzłach chłonnych przy użyciu komórek dawcy. W tym samym czasie czterech pacjentów otrzyma od razu pięć mini - narządów, które będą hodowane w pięciu różnych węzłach chłonnych. W przyszłości technologia ta ma zostać wykorzystana do hodowli trzustki i innych narządów.

Istnieje katastrofalny brak dawców narządów i często pacjenci umierają w kolejce do przeszczepu. Innym problemem jest to, że ciało niektórych pacjentów jest zbyt osłabione chorobą, więc nie potrzebują oni przeszczepu narządu. Rewolucyjnym rozwiązaniem może być technologia opracowana w LyGenesis - pisze MIT Technology Review. Naukowcy stworzyli eksperymentalny sposób leczenia, którego celem jest wyhodowanie mini - narządu w ciele pacjenta poprzez celowane dostarczanie komórek dawcy.

To podejście wykazało doskonałe wyniki w badaniach przedklinicznych. Hodowane miniwątroby kompensowały funkcję uszkodzonego narządu u myszy, świń i psów. Ogłoszono właśnie badanie kliniczne fazy pierwszej z udziałem dwunastu pacjentów ze schyłkową niewydolnością wątroby, którzy nie mogą być w pełni przeszczepieni.

Najnowsza technologia może zapewnić leczenie około 75 pacjentów z tylko jednym narządem dawcy. Warto zauważyć, że można użyć nawet organu, który nie nadaje się już do pełnoprawnego przeszczepu.

„Niektóre narządy nie nadają się już do transplantacji u ludzi, ale komórki nadal można wykorzystać” – wyjaśniają autorzy badania.

To taki inkubator w ludzkim ciele. Od lat naukowcy testują różne schematy dostarczania komórek, aby określić najskuteczniejszą i najbezpieczniejszą strategię hodowli nowego mini - narządu. Liczne eksperymenty wykazały, że najlepszym środowiskiem do wzrostu komórek są węzły chłonne, które mają niezbędny dopływ krwi do rozwoju nowej tkanki.

Komórki dawcy dostarczone do węzłów chłonnych zaczynają formować się w miniaturowe narządy, a niektóre mogą przenieść się bezpośrednio do uszkodzonej wątroby w celu naprawy. W efekcie takie podejście zapewnia wsparcie funkcji wątroby i rozpoczyna proces regeneracji. Należy zauważyć, że mini - narząd nie będzie rósł w nieskończoność.  W organizmie znajduje się wewnętrzny regulator, który w razie potrzeby zatrzyma wzrost tkanki.

Komórki zostaną dostarczone pierwszym ochotnikom za pomocą endoskopu przez gardło. Za pomocą ultradźwięków, gdy rurka dotrze do docelowego węzła chłonnego, lekarz wstrzyknie komórki. Najpierw zostanie wstrzykniętych 50 milionów komórek, a następnie dawki i obszar wstrzyknięcia wzrośnie – czterem z dwunastu uczestników zostanie wstrzykniętych 250 milionów komórek w pięciu węzłach chłonnych.

„Jeśli wszystko pójdzie dobrze, każda z tych czterech osób otrzyma pięć mini - narządów oprócz uszkodzonej wątroby” – powiedzieli naukowcy.

Technologia nie ogranicza się tylko do uprawy wątroby. Naukowcy już testują możliwość uprawiania w ten sam sposób nerek i trzustki. Planowane jest zbadanie ich skuteczności w badaniach klinicznych w przypadku pomyślnych wyników trwających prac nad uprawą mini - wątroby.

Jest prawdopodobne, że wyniki będą również przydatne jako narzędzie pomocnicze w przeszczepianiu organoidów. Niedawno naukowcy z Japonii przeprowadzili pierwszą taką operację u pacjenta z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego, któremu przeszczepiono organoidy wyhodowane z własnych komórek skóry.