Zbudowanie robota nie jest łatwym zadaniem i wymaga dużego wkładu finansowego oraz wiedzy. Jednak jak się okazuje, drukarki 3D mogą być tej kwestii bardzo przydatne. Naukowcy z MIT stworzyli niewielkie urządzenie, które zaraz po wydrukowaniu było praktycznie gotowe do użytku.

Do produkcji małego plastikowego robota, uczeni wykorzystali specjalną metodę. Drukarka 3D tworzyła warstwę po warstwie, ale każda z nich była suszona przy pomocy intensywnego światła UV i zostawiano w materiale ciecz. Produkt potrzebował oczywiście silnika i baterii, których wydrukować nie można - przynajmniej nie na dzisiejszym poziomie technologicznym.

Powstały robot ważył tylko 680 gramów i mierzył około 15 centymetrów. Silnik obracając wał korbowy pompował wspomnianą ciecz do kończyn maszyny, inicjując ruch. Urządzenie z pewnością nie posiada zbyt wiele zastosowań, ale możliwość drukowania materiału stałego i ciekłego daje interesujące możliwości.

Teraz naukowcy wydrukowali plastikowe urządzenie w ciągu 22 godzin, które można przywrównać do małej zabawki, lecz co przyniesie przyszłość? Nie trudno sobie wyobrazić jak wielkie drukarki 3D tworzą maszyny bojowe, wyposażone w niezbędne części i elektronikę, którym należy jedynie dać silnik, baterie i broń.

Źródło: http://www.wired.com/2016/04/mit-made-3-d-printed-robots-solids-liquids/