Z perspektywy ewolucyjnej psychopatia rodzi się wiele pytań. Cechy psychopatyczne są negatywne zarówno dla społeczeństwa, jak i jednostki, ale dlaczego są zachowywane i przekazywane z pokolenia na pokolenie? Okazuje się, że naukowcy odkryli tajemniczą przewagę ewolucyjną u psychopatów.

Istnieją dowody na to, że zachowanie psychopatyczne, przynajmniej w niektórych kontekstach, jest zaletą ewolucyjną.

Zaufanie i wiarygodność są ważnymi elementami w historii społecznej ewolucji człowieka. Ludzie odnoszący największe sukcesy, mówiąc ewolucyjnie, to ci, których uważa się za godnych zaufania lub godnych uwagi. Co daje taka współpraca, kooperacja? Pomogła ona ludziom opracować narzędzia, zbudować miasta i rozprzestrzenić się na cały świat.

Kiedy nasze grupy społeczne stały się zbyt duże, aby poznać każdego z osobna, musieliśmy znaleźć sposoby, aby ludzie, których spotykamy, byli chętni do współpracy.

Nieznajomy musi cię przekonać, że nie wyrządzi ci krzywdy. Jednocześnie potrafi oczywiście oszukiwać, udając kogoś, komu można zaufać.

Tacy oszuści uzyskają przewagę. Zawsze będą mieli więcej jedzenia i innych zasobów. Z punktu widzenia takiej strategii bycie psychopatą jest korzystne. Zaskakujące jest nawet to, że w społeczeństwie nie ma tak wielu psychopatów, ale niestety zajmują oni nieproporcjonalnie dużo wpływowych stanowisk.