Naukowcy odkryli, że stała grawitacji uległa zmianie

Kategorie: 

Źródło: www.dreamstime.com
Grupa fizyków z Francji i Wielkiej Brytanii dokonała kolejnych pomiarów grawitacji. Wynik okazał się zaskakujący i jeśli w trakcie badania nie doszło do żadnych błędów może się okazać, że stała grawitacji jest po prostu zmienna w czasie.

 

Pomiary stałej grawitacji przeprowadza się za pomocą wagi skręceń, zwaną również wagą Cavendisha, która składa się z dwóch jednakowych mas, umieszczonych na końcach lekkiej, poziomej belki zawieszonej na cienkiej nici. Stała grawitacji została poraz pierwszy wyznaczona przez Henry'ego Cavendisha w 1798 roku. Pomiary wagą skręceń odbywają się w laboratoriach a metoda jest niezwykle czujna na każde zakłócenia.

 

W wyznaczaniu stałej grawitacji zawsze pojawiają się błędy, dlatego też jej wartość wyznacza się jako średnią. Właśnie w tym momencie naukowcy mają problem, ponieważ najnowszy wynik znacznie odbiega od poprzednich badań z 2010 roku, które miały miejsce w laboratorium Jamesa Fallera na Uniwersytecie Kolorado - różnica wynosi 240 ppm (tj. 0.000240). Co więcej, obecne wyniki różnią się od tych z 2001 roku o jedyne 21 ppm.

 

Naukowcy głowią się teraz skąd wzięły się te różnice. Mark Kasevich z Uniwersytetu Stanford uważa, że albo badania zostały źle przeprowadzone i wkradł się jakiś błąd, albo stała grawitacji najwyraźniej... nie jest stała. Pojawiają się również zdania, że wpływ na zmianę G może mieć hipotetyczna piąta siła, czyli tak zwana ciemna energia.

 

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika syriues

Tez mi nowina.ciekawe kiedy

Tez mi nowina.ciekawe kiedy im sie zmieni tok myslenia.Ewolucja Darwina jest pelna niejasnosci i nadal ucza klamstw w ksiazkach
Skad sie wziela malpa?i skad wziela sie komorka ktora uksztaltowala malpe i skad wziely sie zwiazki chemiczne i w ogole dlaczego nie ma przodka malpy?
Czy wszyscy pichodzimy tylko z kosmosu?Jak mozna zaprzeczac ,ze Bog nie istnieje przez tysiace lat i nadal sie przy tym upierac,chodz wiadomo ze to klamstwo.Szatana tez nie ma pewnie ,bo kazdy o wzmiance o nim ,mowi przeciez on nie istnieje.Schizma totalna.Jak mozna nie wierzyc w milosc?
ogolnie trudno sie mowi i szkoda mi tylko dzieci,ktore marnuja czas w szkolach uczas sie jak klamac

Portret użytkownika Anna UW

Teoria ewolucji ma wiele luk

Teoria ewolucji ma wiele luk ale dzięki badaniom z roku na rok jest uzupełniana. Sam Darwin dziś by jej nie poznał na tyle zmieniono w świetle dowodów jakie udało się zebrać.
Co do małpy to polecam dokształcić się i dopiero wtedy opowiadać bajki. Ida
http://www.plosone.org/article/info:doi/10.1371/journal.pone.0005723
(wątpię byś to ogarną bez rzetelnego przygotowania) pierwsza pra małpa człekokształtna a całe drzewo ewolucyjne do szympansa ma ponad 350 ogniw. Wiem że nie jest to pełny rys bo brakuje conajmniej drugich tylu ale zaledwie 50 lat temu mieliśmy świadomość istnienia zaledwie 13 takich ogniw. 
Fajna stronka dla amatorów z której można wiele wyciągnąć jeżeli tylko się chce    http://www.wykop.pl/ramka/1410085/niesamowite-interaktywne-drzewo-filogenetyczne/
 
Zawsze mnie zastanawia dlaczego osby bez odpowiedniego przygotowania w danym temacie mają najwięcej do powiedzenia i dlaczego wszystko "niby" wiedzą. A jak zadasz proste pytanie to nie potraficie odpowiedzieć. To tak jakbym ja miała się kłócić z mechanikiem dlaczego koła zimowe są lepsze zimą a koła letnie latem. Bo mi się tak wydaje? Każdy student paleontologii czy archeologii w 5 minut pana by rozniósł w rozmowie na dowody i przykłady obalając jednocześnie pańskie niedorzeczności.

Portret użytkownika AMRŚP

stuknij się biedna w

stuknij się biedna w łepetynę... Jestem przygotowany. Znam dobrze teorię ewolucji. I mój umysł zadał wiele pytań,  dla których nie otrzymał innych odpowiedzi jak wiara...
i wyimaginowane bezpodstawnie założenia.

Portret użytkownika syriues

myslisz,ze uwierze

myslisz,ze uwierze Tobie,chodz nic nie napisales?napisales tylko i wylacznie o tym czego nie lubisz a co lubisz.A jest jakas dlasza mysl?Jest cos co sie kryje za tymi slowami wypowiedzianymi tak omylkowo jakby.Czy Ty sam wierzysz w ta hipoteze Darwina ,a nie wierzysz w moja wiare?Nie musisz i Cie nienaklaniam.Poprostu kazdy moze wierzyc w to co chce.takze okaze sie kto sie mylil na koncu,wtedy gdy  ukarze sie przed nami dalsza droga.Poogladaj o klamstwach Darwinizmu i zwiazanych z nim ksiazkach a takze o nastepcach produkujacych wieksze klamstwa i zobaczysz ,ze tymi klamstwami zywia dzieci w szkole,bo jeden z takich profesorow biologii zfalszowal np fotografie by pokazac innym ,ze czlowiek ma takie same podobienstwo przy wzroscie embrionalnym co ryba czy pies.Takze to nie sa moje teorie,to ludzie juz udowodznili i mozna te same klamstwa zobaczyc w ksiazkach.
Odpowiedz mi mianowicie na jedno pytanie.Skad wiesz,ze to co wiesz to prawda?Ja moge sobie te pytanie rowniez zadac.

Niezależne informacje bez oka w logo europejczycy.info
 

Strony

Skomentuj