Naukowcy odkryli dramatyczne zmiany pogodowe w Chinach

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Międzynarodowy zespół naukowców stwierdził, że częstotliwość występowania burz, sztormów, gradów oraz silnych wiatrów, związanych z letnim monsunem, spadła w Chinach od 1960 roku o prawie 50 %.

 

Naukowcy przeanalizowali dane pogodowe z Chińskiego Centrum Meteorologicznego, składającego się z sieci 983 obserwatoriów, zbierających informacje pogodowe od 1951 roku. Pozwoliło to badaczom na porównanie obecnych zjawisk atmosferycznych z poprzednimi.

„Większość publikowanych danych na temat zjawisk pogodowych była niekompletna” – twierdzi Zhang Fuqing, profesor meteorologii i nauk atmosferycznych – „jest tak za sprawą tego, że używaliśmy danych rozległych czasowo i terytorialnie”.

Mimo to, zespół odkrył, że siła letniego monsunu Azji Wschodniej, długotrwałego zjawiska atmosferycznego, które w lecie przynosi ciepłe, wilgotne powietrze z południowych Chin, znacznie się zmniejszyła. Badacze uważają, że zmiany w intensywności monsunu wpływają na pozostałe ekstremalne warunki pogodowe panujące w Chinach, ze względu na silną korelację między nimi.

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (4 votes)
Opublikował: Scarlet
Portret użytkownika Scarlet

Komentarze

Portret użytkownika Kasia

Przeciez tten jedwabny szlak

Przeciez tten jedwabny szlak ma być exterytorialny,nie będziemy miec nic do gadania co nim przewożą,nawet jesli bedzie to ich wojsko ,które wysypie się niczym z konia trojańskiego nagle na terenie Polski.

poza tym jakże atrakcyjne produkty mają,a my niezwykle rozwiniety np.przemysł,bo zdrową żywnośc to musimy sami produkować i jesc.

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Portret użytkownika Kimbur

Bogaci są nienażarci i pragną

Bogaci są nienażarci i pragną mieć coraz większe bogactwa - wielkie domy, wielkie samochody, samoloty i podwładnych. Po drodze gubią najważniejsze - to, że są cząstką natury; i zamiast naturę ratowąć - niszczą ją.

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Skomentuj