Naukowcy obliczyli, że nasza cywilizacja upadnie w ciągu kilku dekad

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Jak wynika z przeprowadzonych badań, aktualne tempo wylesiania na całym świecie nieuchronnie prowadzi do zagłady ludzkiej cywilizacji. Naukowcy obliczyli, że dalsza degradacja lasów na Ziemi grozi nieodwracalnym upadkiem ludzkości w ciągu dwóch do czterech dekad.

 

Artykuł, który ukazał się na łamach czasopisma Scientific Reports, alarmuje, że przy obecnym tempie wylesiania, wszystkie lasy na Ziemi znikną w ciągu 100-200 lat. Jednak upadek ludzkiej cywilizacji nastąpi znacznie wcześniej z powodu nasilającego się wpływu wylesiania na systemy podtrzymywania życia, które są niezbędne dla przetrwania człowieka. Chodzi między innymi o magazynowanie węgla, produkcję tlenu, ochronę gleby, regulację cyklu wodnego, wspieranie systemów pożywienia oraz domów dla niezliczonych gatunków zwierząt.

 

Autorami tego artykułu są dwaj fizycy - dr Gerardo Aquino, pracownik Instytutu Alana Turinga w Londynie, który zajmuje się politycznym, ekonomicznym i kulturowym modelowaniem złożonych systemów w celu przewidywania konfliktów, oraz profesor Mauro Bologna z Departamentu Inżynierii Elektronicznej na Uniwersytecie Tarapacá w Chile. W swoich badaniach modelowali bieżące tempo wzrostu populacji ludzkiej oraz wylesiania jako wskaźnik zużycia zasobów, aby obliczyć szansę uniknięcia upadku cywilizacji.

Naukowcy wskazują, że przed rozwojem ludzkich cywilizacji, Ziemię pokrywało około 60 milionów kilometrów kwadratowych lasów. Jednak wylesianie znacząco przyspieszyło, a na Ziemi pozostało mniej niż 40 milionów kilometrów kwadratowych lasów. Przy utrzymaniu aktualnego tempa wzrostu populacji ludzkiej i zużycia zasobów, nieuchronny upadek cywilizacji może nastąpić już w ciągu dwóch do czterech dekad. Naukowcy twierdzą, że statystyczne prawdopodobieństwo przeżycia bez katastrofalnego załamania jest bardzo niskie - ludzkość ma mniej niż 10% szans na uniknięcie upadku, a zatem istnieje aż 90-procentowe prawdopodobieństwo upadku naszej cywilizacji.

 

Autorzy artykułu wskazują, że należy przede wszystkim ograniczyć wycinkę lasów na świecie, ale też wykorzystać najnowsze technologie dla zrównoważonego wykorzystania zasobów i wydajnej produkcji energii. Potrzebna jest też większa ochrona środowiska, a fuzja jądrowa i odnawialne źródła energii mogą znacząco pomóc Ziemi i całej ludzkości.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Doktor Lekter

Dziwna ta twoja teoria. Skoro

Dziwna ta twoja teoria. Skoro Boga (żadnego) nie ma a po śmierci przestajemy istnieć to po jaką zarazę mam się przejmować tym co będzie po mojej śmerci. Ba, po co się mam czymkolwiek przejmować poza dogadzaniem sobie? To jest nielogiczne!

Portret użytkownika Ractaros96

Taka terapia szokowa w

Taka terapia szokowa w postaci załamania istniejącego systemu wydaje się coraz bardziej konieczna w przypadku wielu ludzi, którzy sobie zbyt komfortowo i beztrosko żyją. Oni żyją tak jakby już wszystko zostało odkryte i jest tak dobrze, że nie trzeba nic innego robić tylko uskuteczniać totalny hedonizm. Żadne państwo nie jest odporne na katastrofy naturalne, a zadłużanie się na walkę ze skutkami różnych kryzysów też się skończy, bo przeciętny człowiek będzie miał tak mało, że inflacją i podatkami nie uda się utrzymać takiego stanu rzeczy.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika euklides

wylesiania jako wskaźnik

wylesiania jako wskaźnik zużycia zasobów

Wielka Brytania dawno się wylesiła, ale jakoś nie upadła. Lubię lasy i oczywiste jest, że nie należy wycinać wszystkiego w pień, jednak tego typu uproszczenia to kolejna farsa za pieniądze podatnika.

Portret użytkownika nauta

Rozwiązanie jest strasznie

Rozwiązanie jest strasznie proste. Skoro 1% gadów zawłaszczyło 80% dóbr, to znaczy, że jeśli zostanie wykończone 99% ludzi na świecie, to degradacja środowiska zostanie zredukowana jedynie o 20%. Czy muszę mówić co trzeba zrobić?

Strony

Skomentuj