Naukowcy chcą zabić „kokainowe” hipopotamy władcy narkotyków Pablo Escobara

Image

Źródło: youtube.com

Autorzy badania, opublikowanego w czasopiśmie Biological Conservation, twierdzą, że hipopotamy sprowadzone do Kolumbii przez barona narkotykowego kilkadziesiąt lat temu zaatakowały lokalne bagna i jeśli rząd nie podejmie działań, sytuacja może wymknąć się spod kontroli.

 

Kiedy Pablo Escobar został zabity przez kolumbijską policję w 1993 roku, większość zwierząt, które żyły w jego osobistym zoo, została wysłana do ogrodów zoologicznych w innych krajach lub wypuszczona do rezerwatów przyrody.

 

Cztery osobniki zostały wypuszczone na wolność, mimo że zwierzęta te nie pochodzą z tego regionu. Hipopotamy się rozmnożyły, a dziś osiemdziesiąt gigantów żyje na bagnach Kolumbii, które stały się czymś w rodzaju symbolu narodowego.

 

Jednocześnie autorzy obecnego badania argumentują, że hipopotamy są największymi gatunkami inwazyjnymi na świecie i powodują ogromne szkody w ekosystemach. Ich odchody zmieniają skład chemiczny i zawartość tlenu w lokalnych zbiornikach wodnych, „odżywiając” szkodliwe sinice, co prowadzi do zakwitów oraz pogorszenia stanu zdrowia ludzi i zwierząt.

 

Olbrzymy i mieszkańcy Kolumbii zagrażają ludziom. Na świecie hipopotamy zabijają każdego roku więcej ludzi niż jakikolwiek inne duże ssaki. Hipopotamy „kokainowe” Escobara nadal rozmnażają się w Kolumbii bez naturalnych wrogów. Dziś żyją w dorzeczu Magdaleny, tj. główne źródło wody dla rolnictwa i hodowli bydła, a także źródła wody pitnej.

 

W 2009 roku rząd kraju opracował już plan zabijania zwierząt, ale nie został on wdrożony z powodu publicznego oburzenia. Autorzy najnowszego badania uważają, że porzucenie planu było błędem.

„Populacja hipopotamów będzie nadal rosła i osiągnie 1500 do 2040 roku. Do tego czasu ich wpływ na lokalne ekosystemy stanie się nieodwracalny i będzie stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi. Aby uniknąć katastrofy ekologicznej, władze muszą ponownie pomyśleć o tym, jak zneutralizować zwierzęta”- piszą naukowcy w swojej pracy.

Jednak nie wszyscy ekolodzy zgadzają się z tym wnioskiem, niektórzy uważają, że hipopotamy należy zostawić w spokoju i kontynuować badanie ich wpływu na środowisko. Autorzy badania opublikowanego w zeszłym roku zasugerowali, że hipopotamy Escobara mogą w rzeczywistości być korzystne dla środowiska naturalnego Kolumbii, ponieważ zastąpiły starożytne nototungulate, które kiedyś dominowały w Ameryce Południowej i wymarły tysiące lat temu.

 

Inni naukowcy nadal uważają hipopotamy za zagrożenie, ale sugerują, aby ich nie zabijać, ale wykastrować, zatrzymując rozmnażanie. To prawda, że poprzednie próby nie zakończyły się sukcesem, ponieważ hipopotamy są niesamowicie szybkimi i dzikimi zwierzętami. W latach 2011 - 2019 naukowcom udało się złapać i wykastrować tylko cztery osobniki, co oczywiście nie miało większego wpływu na populację osiemdziesiąt zwierząt.

 

0
Brak ocen

A co nas obchodzą jakieś tam chipopotamy, napiszcie jakiś sensowny warty uwagi news dotyczący polski itp. a nie o dupie marynie piszecie.

0
0

Dodane przez bidenolopia (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

...uh

naucz się polskiej ortografii ignorancie, skoro tak interesuje cię Polska.............

 

0
0

Dodane przez bidenolopia (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

artykul jest wazny naukowcy to ludzie normali walczacy na co dzien z nudą obszar kolumbi to ze 3 razy wiecej niz polska naukowiec to osobnik dbajacy o przyrode - jakies tam naturalne srodowisko - to nie oni chca je zlikwidowac tylko te talmudyczno-rabinistyczne germansko chazarskie skurwysyny tak jak w polskce urojone wymuszone choroby dzikow saren lisow byly zorganizowane odstrzaly,

0
0

Tak jakby nie można było ich złapać i odwieźć do domu. Baron narkotykowy potrafił przywieźć hopopotamy, ale rząd nie potrafi... Rząd musi zabić. Nie ma gorszej mafii. Zresztą ćpunów i dilerów robiących interesy w białych rękawiczkach wśród polityków nie brakuje.

0
0