Nasz świat prawdopodobnie jest tylko wirtualną symulacją, twierdzi Elon Musk

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com
Wielu naukowców uważa że nasze życie, emocje, uczucia i wszystko co nas otacza jest jedynie częścią rozbudowanej symulacji komputerowej. To tak jakby stworzyć cyfrowe wersje nas samych w "Simsach", pozwolić im swobodnie żyć i obserwować ich poczynania. Nawet taki banalny przykład pokazuje, że najpierw taką symulację musiałby przecież ktoś stworzyć.

 

Uzyskanie przekonującego, niepodważalnego dowodu na to, że wszyscy jesteśmy tylko tworem wielkiej symulacji może być bardzo trudne ale podekscytowani taką perspektywą naukowcy chętnie poruszają ten temat, dzielą się swoimi spostrzeżeniami i argumentują dlaczego ta szalona z pozoru teoria może być prawdziwa.

 

Ostatnio na temat natury Wszechświata wypowiedział się znany przedsiębiorca oraz założyciel takich firm jak Tesla Motors, PayPal czy SpaceX - Elon Musk. Stwierdził on że świat w którym żyjemy najprawdopodobniej jest tylko symulacją i podał swój argument.

 

"40 lat temu mieliśmy grę Pong, dwa prostokąty i kropkę. Takie kiedyś były gry. Teraz, 40 lat później, mamy fotorealistyczne, trójwymiarowe symulacje w które gra miliony ludzi jednocześnie i stają się lepsze każdego roku. Niebawem będzie to wirtualna rzeczywistość i rozszerzona rzeczywistość. Jeżeli przyjmiemy że jakiekolwiek tempo rozwoju utrzyma się, to gry staną się niemożliwe do odróżnienia od prawdziwej rzeczywistości."

 

Według Muska, prawdopodobieństwo tego że żyjemy w prawdziwej rzeczywistości wynosi zaledwie jeden do miliardów. Zwolennicy teorii mówiącej o symulowanym Wszechświecie uważają, że ludzkość dzięki dzisiejszej technologii sama tworzy nowe symulacje a świat w którym my istniejemy powstał na tej samej zasadzie i został stworzony przez inną, zaawansowaną technologicznie cywilizację. Prawdopodobnie nie dowiemy się kto mógł to wszystko zapoczątkować i w jakim celu a dyskusje na ten temat zawsze wskazują na istnienie jakiegoś stwórcy.

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika gurux

Technologia ktrą mamy

Technologia ktrą mamy zawdzięczamy plugawym istotom, które udostępniły ją nam w pewnych celach, dużo z was wie w jakich. 

 

 

 

 

yhym, odstaw prochy koleś nawet nie wiadomo czy istnieje jakaś inna cywilizacja.. no chyba że wierzysz w ten śmieszne filmiki co są na YT co dziwnym trafem są zawsze rozmazane xD

beka

Portret użytkownika syriues

Jakiegos..

Elon Musk nie powiedzial niczego wiecej anizeli jest to napisane w Biblii.Swiat ten ktory jest ukryty przed nami zostanie ujawniony.Cierpliwosci panie Elonie.Bedziesz pan widzial i moze zobaczy pan pana Tesle 

Portret użytkownika kit

Serio? No to wielka szkoda,

Serio? No to wielka szkoda, że kolejność ZAWSZE jest taka: 1. naukowcy ogłaszają coś po latach badań i na podstawie tego tworzą nowe wynalazki 2. bibliofile, nawiedzeńcy religijni, świry, wróżki i jasnowidze mówią: "od dawna to wiedziałem!!! NIC NOWEGO!!"
Jakoś nigdy kuźwa odwrotnie - dlaczego?! Przecież wszystkie zakony, uczelnie teologiczne, znawcy pism świętawych, księża, papież, zakonnice a nawet ministranci powinni być nieposkromioną wylęgarnią wiedzy, pomysłów i wynalazków, a jednak ni cholery nie są....dlaczego? Pewnie im się nie chce ujawniać światu swoich prac bo tyle książek by trzeba było napisać, patentować wynalazki, tyle papiertkowej i urzędniczej roboty, prawda? ...na litość: nawet gupota, pycha i arogancja muszą mieć jakieś swoje granice.

Portret użytkownika kit

Napisać taką symulację i żeby

Napisać taką symulację i żeby nigdy nie zakorciło pozmieniać np trochę stałą grawitacji, zmniejszyć upływ czasu w jednym bloku a w drugim przyśpieszyć, dołożyć na chwilę drugie słońce albo zmienić kolor nieba na brązowy z wzorkiem w truskawki? Tylko niezmienna, liniowa i ciągła (w sensie matematycznym) egzystencja - albo programista to kompletnu ponurak bez poczucia humoru, albo to nie symulacja.

Portret użytkownika Z pałacu boga

A jaki w tym problem. Mamy na

A jaki w tym problem. Mamy na wysokości około 90 -100km tak zwaną spodową warstwę. Niektórzy nazywają to szkłem niebia.A jak może ktoś słyszał to na niej iluminati planują wyświetlać te swoje bozie. Więc i niebo mozna zmienić wystarczy zacząc wyświetlać na tym coś innego np: wspomniane   na brązowy z wzorkiem w truskawki. Czysz nie .I nie tylko to.Może jeszcze się doczekamy powiedzmy czegoś podobnego. Poczekajcie a zapytam swego szefa który zato odpowiada.?!

Portret użytkownika dd

Jak tak popatrzysz na to co

Wink

Jak tak popatrzysz na to co się dzieje na świecie, czy chociażby w Europie to możesz odnieść wrażenie, że jednak ten główny programista ciągle stawia przed ludzkością nowe wyzwania. Ciągle odkrywane jest coś nowego i nie rzadko zmieniającego dotychczasowe postrzeganie świata. 

Portret użytkownika kit

@dd, @Z pałacu boga:

@dd, @Z pałacu boga:
ale wyświetlanie obrazów czy zdarzenia w Europie - to wszystko odbywa się zgodnie z wewnętrznymi regułami symulacji.

A twórca symulacji ma możliwość zmiany parametrów "zewnętrznych" jak np stałe fizyczne czy czas. Gdybym ja miał taką możliwośc to bym zmieniał dla zabawy - ten "twórca" nie zmienia, więc albo go nie ma albo zupełnie nie ma poczucia humoru.

Portret użytkownika Dzik

Proponuję ":naukowcom"

Proponuję ":naukowcom" uważającym że żyjemy w wirtualnej symulacji aby wzięli siekiery i zaczęli po kolei sobie odrąbywać części ciała. Jeśli żyją w wirtualnej symulacji to nie powinno się im nić dziać po odcięciu członków swojego ciała prawda? Niech już dziś to sprawdzą, może wtedy choć trochę ich głupoty odejdzie od nich.

Chwała i Sława naszemu Bogu, który stworzył Niebo i Ziemię, i wszystko co w nich jest.

Intermarium is solution for Europe

Portret użytkownika Galei

Chyba za dużo grasz w gry.

Chyba za dużo grasz w gry. Symulacja tyczy sie symulacji. WIec gdybyś był postacią w grze nie chciałbyś sobie obcinać rąk. Ale masz to gdzieś bo wiesz że oglądasz grę w realnym świecie. Wiec jesli odetniesz sobie ręke to będziesz miał odciętą rękę. To że nie oglądasz prawdziwego świata z przed komutera przekonuje Cię o o jego prawdziwości. Perspektywa ma znaczenie.

Portret użytkownika And

Wszyscy, którzy w to uwierzą

Wszyscy, którzy w to uwierzą lub się o tym przekonają powinni zostać natychmiast uwolnieni do świata duchowego. Każdy jednak jest w tej symulacji bez względu na poziom rozwoju, co jest prawdopodobnie niezgodne z regułami.

Portret użytkownika crea

Cala nasza historia mogla

Cala nasza historia mogla zostac napisana przez programiste wczoraj. Wezmy dowolna gre, zakladajac, ze postac w tej grze uzyskuje samoswiadomosc istnienia. Postac ta poznaje otoczenie, swoj swiat itd. Widzi ruiny zamku albo wykopuje z wirtualnej ziemi szkielet i nie wiedzac o niczym uklada sobie swoja historie, a tak naprawde ten zamek i szkielet zostal stworzony dzien wczesniej przez jakiegos programiste. Dlatego tez byc moze mamy wplyw na otaczajacy nas swiat. Byc moze nasza swiadomosc czyli dusza jest tylko podlaczona do ciala i po smierci ciala wraca do swiata rzeczywistego? Byc moze dlatego wiele religi wlacznie z Jezusem mowi o tym, ze jesli w cos uwierzymy to stanie sie. materia dookola nas to tak naprawde forma energii, a dokladniej energie ulozona przez informacje w konkretna forme. Wracajac do przykladu z religii, bierzemy wode, uwierzymy , ze jest to wino i staje sie to winem bo poprzez umysl wplynelismy na informacje okreslajaca energie, z ktorej zbudowana byla ta woda. Tylko, ze wierzyc w cos to potrafi mozepromil ludzkosci. Uwierzyc, ze moge przesunac przedmiot sila woli bez cienia watpliwosci? Nikt tego nie potrafi, zawsze cos nam bedzie mowilo, ze to chyba sie nie uda. Trzebaby tak w to wierzyc jak wierzymy, ze w nocy jest ciemno. Musialoby byc to oczywiste. Bez cienia najmniejszej wtpliwosci. Tak wlasnie wplywamy na swoje zycie. Zauwazcie, ze jak macie doplyw gotowki to czesto jest tak, ze dostajecie jej jeszcze wiecej, a jak tylko pomyslicie, ze wam brakuje to nagle dochodzi sto innych wydatkow. Dlatego czesto bogaty ma szczescie , a biednemu wiatr w oczy. Bogatemu to i sie byk ocieli jak to mowi stare przyslowie. Sklanaim sie ku temu, zejestesmy w grze, a prawdziwi "my" jestesmy zupelnie gdzies indziej. Smierc oznacza koniec gry, albo powrot pod inna postacia.

Strony

Skomentuj