NASA potwierdza spadający poziom oceanów na całym świecie! Czy globalne ocieplenie to tylko oszustwo obliczone na opodatkowanie ludzkości?

Image

Źródło: Pixabay.com

Jak wiadomo zwolennicy teorii gobalnego ocieplenia od dawna wieszczą roztopienie się pokrywy lodowej w Arktyce i na Antarktydzie, co musiałoby doprowadzić do wzrostu poziomu mórz i oceanów. Tymczasem oficjalne dane NASA potwierdzają, że poziom ten spada. Może to oznaczać, że mamy w końcu namacalny dowód wskazujący na to, że opowieść o globalnym ociepleniu moze być zbiorem oszustw naukowych i przekłamywania danych, w celu wprowadzenia podatku węglowego i limitów emisyjnych, których celem nie jest ratowanie planety tylko zdławienie rozwoju przemysłu, ale tylko w niektórych krajach.

 

Na oficjalnej stronie NASA, której celem jest informowanie o zmianach klimatycznych na świecie pojawiły się dane, które wskazują, że poziom oceanów na świecie spada od niemal dwóch lat, w sumie o 2,5 mm. Może to oznaczać, że zachodzą procesy odwrotne od promowanych przez naukowców wierzących w świecką religię "globalnego ocieplenia". Wszak najniższy poziom oceanów w historii był wtedy, gdy cała ziemia zamarzła około 600 mln lat temu.

Image

Logiczne jest zatem stwierdzenie, że skoro obecnie ten poziom spada, to znaczy, że lodu musi przybywać i rzeczywiście przybywa, tylko na biegunie południowym. Naukowcy skupiają się jedynie na Arktyce, bo tam rzeczywiście zachodza procesy wyglądajace na skutek ocieplenia, ale gdy tam jest nieco mniejsza pokrywa lodowa to wzrasta znacznie na Antarktydzie i odwrotnie.

Mike Adams, naukowiec, który przez wiele lat zajmował się ochroną środowiska dodał, że jego zdaniem globalne ocieplenie to mit.

 „Pracowałem w laboratorium wiele lat. Zajmowałem się główne badaniem zawartości metali ciężkich w wodach. Uważam, że ocieplenie klimatu to zwykła mistyfikacja, co łatwo można udowodnić czytając raporty NASA na temat środowiska naturalnego.”

Jednak siła środowiska zwolenników teorii globalnego ocieplenia polega na tym, że jest ono wspierane przez polityków. Dane na temat globalnego ocieplenia uwiarygadnia ONZ-owski IPCC (International Panel on Climate Change) czyli Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu. Ludzie ci nawet nie ukrywają, że ich celem nie jest badanie czy globalne ocieplenie istnieje tylko raczej udowadnianie, że jest ono faktem i wywołuje je działalnośc człowieka, a skoro fakty mówią inaczej, to tym gorzej dla faktów.

 

 

0
Brak ocen

Nie jestem wyznawcą teorii globalnego ocieplenia spowodowanego przez człowieka, ale ten artykuł to manipulacja. Jeśli ktoś wejdzie na podaną stronę NASA to widać czarno na białym, że o ile rzeczywiście w ostatnich latach poziom oceanów obniżył się o te kilka mm, to ciągle jest większy od tego w roku 2000 o około 60mm. Weź autorze się zastanów następnym razem zanim coś napiszesz.

0
0

Dodane przez crs (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Bo autor artykułu nie wie, że w krótszych okresach (paroletnich) poziom wody w oceanie reaguje na zmiany ENSO - w czasie El Nino jest nieco wyższy, a w czasie La Nina nieco niższy, co wiąże się m.in. z rozszerzalnością cieplną.

0
0

Dodane przez crs (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

NASA jest tak samo wiarygodna jak WHO czy FDA.

Każda instytucja, która wymaga zewnętrznego finansowania musi działać w interesie swoich donatorów. NASA ma budżet 20 miliardów dolarów. Niby od rządu, ale rząd pożycza pieniądze od Fed. A Fed to prywatna korporacja, której właściciele mają ogromny wpływ na losy świata.

Nie wierz we wszystko co przeczytasz. Nie musisz też wierzyć w to co ja napisałem. 

Życie jest pełne wyborów. *smile*

0
0

Dwa lata temu, pewnemu właścicielowi składu opału, udał się "geszeft", podobny do akcji "walka z ociepleniem" (puścił famę o nadchodzącej ostrej zimie i sprzedał towar). W oszustwo wierzę, ale nie w "globalny spisek". Sam fakt publikacji danych przez NASA, zaprzecza udziałowi tej organizacji w spisku. Spisek światowy (owszem) jest - ale nie taki dziurawy

0
0

ale przecież NASA to też iluminaci i masoni i też kłamią! więc oni kłamią! poziom wody wcale nie spada! to SPISEK tak jak płaska ziemia!

 

0
0

Dodane przez anonim (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

no jasne że tak :D - iluminaci niedługo przymocują rączkę do płaskiej ziemi jak przy patelni i zleją całą wodę do kosmicznego kibla... 

Nasa raczej pilnuje tylko tego żeby ludzie nie dowiedzieli się o istnieniu życia gdzie indziej niż ziemia - zresztą wszyscy tego pilnują od nasa po religie i wojsko. Ja mam pełną świadomość że życie inteligentniejsze od nas poza naszą planetą istnieje. Mam na to dowody niepodważalne którymi się nie dzielę z ludźmi którzy są tego nie warci...

0
0

Dodane przez Anioł Prawdy w odpowiedzi na

<LOL2> ale z siebie geniusza robisz normalnie xD i co, nasa ci nie przeszkadzała w dowiedzeniu się prawdy o obcej cywilizacji???

a kontaktowałeś się już z nimi czy nasa ci to uniemożliwia? 

 

0
0

Dodane przez pilippek (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Porwali go a potem wysrali, to te cale dowody. Ale sie nie podzieli nimi bo wstyd.

Uwielbiam tych filozofow co to dostep do internetu maja a srac chodza za chalupe.

0
0

Dodane przez Anioł Prawdy w odpowiedzi na

a podobno inteligenti ludzi wyczuwają sarkazm i ironie. jak widać brakuje tutaj takich, ale czego się spodziewać w środowisku ludzi dla których wszystko jest terorią spiskową, a każdy chce źle. nawet mi was nie żal

0
0

od ponad roku mam na to swoją teorię czemu tak się dzieje - nie tylko chodzi o morze i oceany ale i wszystkie zbiorniki wodne na ziemi. Teoria jest tak zaawansowana myślowo że nie jestem w stanie tego napisac zresztą zniechęcają mnie do tego w większości banderowcy i lewaccy wariaci którzy zapłacą i tak i tak za to co robią swoim parszywym żywotem. Mogę tylko potwierdzić że tym razem NASA nie kłamie pisząc o spadku poziomu wody w morzach/oceanach. Dla mądrych myślących samodzielnie mogę tylko dać wskazówkę

https://space-facts.com/wp-content/uploads/mars.jpg

 

0
0

Dodane przez Anioł Prawdy w odpowiedzi na

Ja również mam swoją teorię, a jej konsekwencje są bardzo daleko idące. Ale patrząc na to co się dzieje na Ziemi, to powiem, że lepiej swoje przemyślenia zostawić dla siebie.

Jak to się mówi: nie rzuca się pereł przed wieprze....

Dodam, że z mją teorią wiąże się teoria rosnącej Ziemi.

0
0

zawsze mnie intryguje to jak odnosicie sie w artykułach do naukowców :D jak chcecie podgrzac temacik i co głupszych postraszyc to robicie z naukowców nałukoffcóóów dodając przy tym pare zdań bzdur ze przeciez naukowcy kłamią itd i w ogole wy jestescie mądrzejsi od naukowców i bez badań wiecie jak jest na prawdę :D a nie raz z naukowców robicie wyrocznie prawdy, więc o co tu chodzi?:D

0
0

Dodane przez pilippek (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

grono hipokrytów odrzucających to co jest sprzeczne z ich myśleniem, a przyjmujących tego co jest im na rękę. 

0
0

to teraz takie pytanie jakim cudem, skoro wtedy podobno bylo cieplej, starozytne porty sa pod woda. A moze jak jest cieplej to woda szybciej paruje i tak naprawde wody ubywa, jest jej wiecej w atmosferze. Wtedy moze afryka nie bedzie sie borykac z niedoborem wody i moze  Sahara bedzie dzungla jak kiedys itp. Ale przeciez ONI nie chca do tego dopuscic. Pozdro

0
0

Dodane przez adiringo (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Jedne są pod a inne nad bo się LINIA BRZEGOWA ZMIENIŁA bo OŚ ZIEMI zmieniła położenie bo hitlerowiec abel (pra pra pra dziadek belzebuba czyli jezusa) wraz ze swoimi demonami zapragnął sobie uczynić ZIEMIĘ WYREZANĄ Z TUBYLCÓW i pookładał ją atomówkami jakie ten efekt zmiany osi wirowania wywołały. Nawet w bibli zapisano o tym jego LUDOBÓJSTWIE wzmiankę...

0
0

Co to? kolejna teoria spiskowa? Że niby nie ma ocieplenia, a gazy cieplarniane tak na prawdę (akurat dziwnym zbiegiem okoliczności na Ziemi) nie powodują ocieplenia i zatrzymywania CO2? :) Dopiszę tą teorię o nieistnieniu ocieplenia, i że w ogóle to nas oszukujom między lądowaniem na księżycu a WTC :) Już mi stron brakuje na te spiski...

0
0

Dodane przez Ostatni Sprawiedliwy (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

jedyne wyraźne zjawisko ocieplenia a wręcz wrzenia jest w twoim mózgu usiłującym cokolwiek zrozumieć...

0
0

Dodane przez Ostatni Sprawiedliwy (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

no widzisz... Czytasz i główkujesz a tu nic z tego... same głupoty...

 Przyszedł debil na wykład z matematyki... patrzy na tablicę: "eeee tam... same głupoty..."

0
0

Dodane przez Ostatni Sprawiedliwy (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

wystarczy tylko zmienić nazwę gazom cieplarnianym i można od nowa doić kasę, tym razem na ogrzanie planety

0
0

Korzyści płynące ze stosowanie CBD wydają się być niemal nieograniczone. Można zaobserwować że każdego dnia ktoś nowy z całkiem inną chorobą jest zapisany na listę leczenia przy pomocy CBD.Pierwszą chorobą w której zastosowano leczenie przy pomocy CBD był zespół Draveta. Jest to choroba  z grupy padaczek dziecięcych i należy do lekoopornych. Ilość napadów padaczkowych w ciągu dnia sięga nawet do kilkuset. Podczas ankiety przeprowadzanej w USA przez wydział neurologii z Uniwersytetu w Satanford, zanotowano że aż 84% badanych zauważyło że napady padaczkowe zmniejszyły się, a wśród 11% ustąpiły one całkiem, gdy używali medycznej marihuany ze zwiększoną zawartością CBD. CBD działa przeciwnie do THC i mógłby być wykorzystywany jako lek antypsychotyczny, w leczeniu schizofrenii i innych chorób psychicznych. Pierwsze testy na niewielkich grupach pacjentów potwierdzają jego skuteczność. W psychiatrii również zyskuje popularność dzięki właściwościom uspokajającym w leczeniu zaburzeń lękowych takich jak depresja.Inne zaburzenia neurologiczne jak np. zespół Tourett’a, choroba Huntingtona czy Parkinson, zostały w niektórych przypadkach poddane działaniu CBD i objawy tych chorób zostały znacząco zminimalizowane.Kolejne właściwości CBD pokazują że działa przeciwzapalnie, i w licznych przypadkach pomaga przy reumatoidalnym zapaleniu stawów, cukrzycy typu 1, czy autoimmunologicznym zapaleniu wątroby.Kolejne choroby jak Alzheimer czy stwardnienie rozsiane, mogą być również leczone za pomocą CBD. Co więcej CBD może zapobiegać chorobie Alzheimera.Nie sposób nie uwzględnić tu chorób nowotworowych.  Działania kannabidoidów w niektórych przypadkach całkowicie eliminują komórki nowotworowe, jak i również poprawiają stan pacjentów którzy byli wcześniej poddani chemioterapii, po przez poprawienie snu czy apetytu.Choroby oczu jak jaskra czy degeneracja plamki żółtej (AMD) również mogą być leczone przy pomocy CBD.Lista chorób na które pomaga CBD jest bardzo długa i nie sposób wymienić wszystkie, a lista ta stale się powiększa. CBD może dać ulgę w chorobie, łagodzić objawy jak i dać całkowite wyleczenie. W obecnych czasach stajemy się właśnie świadkami odkryć właściwości tego cudownego leku, na choroby które do tej pory były uważane za nieuleczalne. Więcej informacji tu https://konopiafarmacja.pl/wyroby-z-konopii/17-konopny-ekstrakt-cbd-6.html

0
0

To oczywiste, że nie ma efektu cieplarnianych, spowodowanego gadania cieplarnianymi. Zmienia się tylko aktywność Słoneczna. Co 11 lat, co kilkaset lat i co kilka tysięcy lat. 

Przede wszystkim należy sobie odpowiedzieć na pytanie, komu i na co idą te pieniądze. Na pewno nie na rozwój nowych,  bezpiecznych technologii. To jeden z wielu przekrętów tego świata. 

0
0

Ogarnijcie Emocje,, czasy płyną różnie,,  Kwiat gdy rozkwita widzi tylko swoje płatki a kożeń mamy jeden.

Jest co odkrywać,, czasy są zmienne,, Gdy w Pszczoła atakuje siostry to radzi sobie sama.

Śpiewaj dla Wody pieśni miłości,, czasu mało dusze,,  Na dole Małe na górze Duże 

Unikaj Wibracji Zła to niszczy twoje DNA,, czas światła dzieci,, Gdy Drzewko czuje ze ono to Gałezie to rosną Szyszki, a Szyszki są wszedzie...

Jesteś wszedzie, szanuj sie wszystkich.

Co myslisz uwazaj emocji zlych w to nie wkladaj.

 

Pozdro mordeczki ja do tego pozytywka leci muzyka wszechswiata,rapowe ziarno kielkuje, love is in the air, wind of change wieje, one way ticket wypracuj, 

Szukajcie TEGO stanu emocjonalnego, czy tej wibracji swojej, albo milosci duzo, albo owocow duzo i jointa, czysty stan relaxu i milosci odblokowuje 3cie oko. Kiie edys tez sie smialem

 

0
0

Nie rozumiem. Z obu wykresow na stronie nasa wynika ze poziom morz sukcesywnie rosnie w tempie 3.3mm rocznie. Skad wiec sie wzial powyzszy artykul wraz z zawartymi w nim konkluzjami???

0
0