NASA odwołała koniec świata w Walentynki 2046 roku. Ogromna asteroida 2023 DW wielkości dziesięciopiętrowego wieżowca przeleci jednak obok Ziemi. Wcześniej astronomowie nie wykluczali, że obiekt kosmiczny DW2023 może zderzyć się z Ziemią za 23 lata, 14 lutego 2046 roku. 

Teraz prawdopodobieństwo, że 50-metrowa asteroida przeleci obok, wynosi 99,97%. Kiedy NASA ostrzegała przed niebezpieczeństwem, prawdopodobieństwo kolizji z naszą planetą szacowano na 1 do 560, ale teraz po uzupełnieniu danych na temat jej obecnej trajektorii jest to 1 do 3300.

Szef dyrekcji obrony planetarnej Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), Richard Moissle, uważa, że ​​w najbliższym czasie szanse spadną do zera. Oficer obrony planetarnej NASA, Lindley Johnson, poparł kolegę dodając, że prawdopodobieństwo katastrofy zdecydowanie ma teraz tendencję spadkową. Lindley Johnson wyjaśnił, że groźba katastrofy wydaje się coraz mniej realna, w miarę jak naukowcy dowiadują się coraz więcej o asteroidzie, jej trajektorii i o tym, jak bardzo zbliży się do Ziemi.

Obiekt 2023 DW został po raz pierwszy zauważony dzięki programowi wyszukiwania asteroid i potężnemu teleskopowi na pustyni Atacama w Chile. Stało się to 26 lutego br. Do 1 marca NASA oszacowała prawdopodobieństwo kolizji na 1 do 1200, a następnego dnia wzrosła do 1 na 710. Do 7 marca NASA twierdziła, że ​​prawdopodobieństwo kolizji wynosi 1 do 560, zauważając, że zbieranie danych zajmuje kilka tygodni aby dokonać odpowiedniej prognozy. 

Teraz asteroida została zdegradowana do ósmego miejsca na liście niebezpiecznych obiektów kosmicznych NASA, co oznacza, że ​​​​prawie nie ma szans na kolizję. Agencja kosmiczna twierdzi, że 2023 DW zbliży się do Ziemi na odległość 3,21 mln km.