Kategorie:
Słoneczne obserwatorium NASA o nazwie Solar Dynamics Observatory lub w skrócie SDO monitoruje aktualnie dziurę w słonecznej atmosferze. Zjawisko to nazywa się dziurą koronalną i jest to zwykle ciemniejszy region gwiazdy odpowiedzialny za emisję sporej ilości wiatru słonecznego.
Powyższe zdjęcie obrazuje wygląd dziury koronalnej z 28 kwietnia tego roku. Zjawisko to ma miejsce zwykle, gdy słoneczne pole magnetyczne otwiera się pozwalając na ujście wiatru słonecznego.
Strumień wiatru słonecznego o większej gęstości oczekiwany jest na Ziemi między 30 kwietnia a 1 maja. W prognozach naukowcy twierdzą, że jest 35% szans na wzmożoną aktywność geomagnetyczną.
Aktualnie na tarczy słonecznej znajdują się dwie znaczące grupy plam. Plama o numerze 1195 w południowej hemisferze gwiazdy a wzrastająca plama 1199 w północnej hemisferze. Gwiazda była ostatnio bardzo spokojna w spektrum promieniowania rentgenowskiego. Od 22 kwietnia nie dochodzi o znaczących zjawisk, 27 kwietnia była tylko jedna flara klasy C2 z wyrzutem masy skierowanym poza Ziemię. Miało to miejsce z nowo powstałej grupy plam 1201. Krótkookresowo należy oczekiwać spokoju na Słońcu.
Wspominany na lamach naszego portalu region 1199 nadal rośnie i może z czasem wygenerować poważną aktywność, ale na razie taki hipotetyczny rozbłysk byłby skierowany w inną stronę niż Ziemia.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj