Dzisiaj poinformowano, że NBP sprowadził do Polski część złota posiadanego przez skarb państwa, które było przechowywane w skarbcu w Londynie. Cała operacja była utajniona. Konwój ze złotem przejechał przez Polskę i spoczęło ono w skarbcu w Warszawie. 

Nie poinformowano z jakiego powodu sprowadzono 100 ton polskiego złota, które było zdeponowane w Wielkiej Brytanii od drugiej wojny światowej. Nie wiadomo również czy do Polski przyjedzie pozostałe 100 ton tego kruszcu, który należy do naszego kraju.

Złoto bardzo rzadko trzyma się we własnym skarbcu. Jest ono przechowywane w kilku lokalizacjach, przeważnie w Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych. Jednak od kilku lat pojawia się tendencja prowadząca do sprowadzania rezerw złota do kraju jego właścicieli. 

Tak na przykład zrobili Niemcy, którzy zażądali zwrotu swojego złota zdeponowanego w USA. Co zaskakujące, nie było to wcale proste, bo strona amerykańska robiła co może, aby złota nie oddać. Spowodowało to podejrzenia, że złota nie ma. Nie wpuszczono nawet urzędników, którzy chcieli dokonać inspekcji sztabek, na przykład w celu sprawdzenia, czy w ich środku nie znajduje się wolfram, czyli metal o zbliżonej gęstości i masie, co złoto. 

Ostatecznie, w ciągu kilku lat niemiecki Bundesbank sprowadził do kraju złoto zdeponowane w Paryżu i Nowym Jorku, o łącznej masie 600 ton. Wygląda na to, że teraz Narodowy Bank Polski idzie tą samą drogą, ściągając z Londynu do Warszawy część polskiego złota. 

Nie jest to jednak zbyt jasne dlaczego zdecydowano się na taki krok. Przechowywanie złota za granicą w naszej sytuacji jest dużo bezpieczniejsze. Rezerwy te mogą przecież paść łupem kraju, który spróbuje podbić nasz kraj. Ewakuacja złota może być dużo trudniejsza niż w 1939 roku. W sieciach społecznościowych nie brakuje też złośliwych opinii, że złoto zostanie oddane w ramach spłaty pewnych roszczeń, o których mądrzej nie wspomnieć. 

Oficjalnie Polska posiada 228 ton złota. Co ciekawe w latach 2018 i 2019 zasoby tego kruszcu wzrosły aż o 125 ton. Powoduje to, że znajdujemy się na 23 miejscu na świecie pod względem ilości posiadanego złota. Mniej tego kruszcu ma na przykład Belgia czy Szwecja. Najwięcej złota mają Stany Zjednoczone, aż 8133 tony, a zaraz za nimi Niemcy z zasobami szacowanymi na 3366 ton. 

#Poznan tajemniczy konwój. Czy w środku jechało polskie złoto? pic.twitter.com/HavYoWoSuk

— MotoSygnały (@MotoSygnaly) September 28, 2019