Nanoplastik powodował wady serca, wzroku i układu nerwowego u zarodków

Image

Źródło: Pixabay.com

Nanoplastik w organizmie uniemożliwia normalną migrację komórek macierzystych na etapie rozwoju embrionalnego.

 

Biolodzy z Leiden Institute for Biology w Holandii zbadali wpływ wysokich stężeń mikrodrobin plastiku na rozwój embrionalny na przykładzie zarodków kurzych. Badanie wykazało, że maleńkie cząsteczki plastiku wpływają na zarodkowe komórki grzebienia nerwowego, prowadząc do wad wrodzonych w rozwoju serca, oczu i układu nerwowego.

 

Podczas eksperymentu naukowcy wystawili zarodki kurcząt na ekstremalne stężenie nanocząstek polistyrenu oznaczonych specjalną etykietą do obrazowania fluorescencyjnego. Naukowcy zaobserwowali, jak wstrzykiwane próbki świecących cząstek plastiku o średnicy około 25 nm przechodzą przez ścianę jelita i krążą między narządami zarodków.

Image

Badanie wykazało, że nanoplastyczne komórki przyczepiają się do embrionalnych komórek grzebienia nerwowego, powodując ich obumieranie. Te komórki macierzyste powstają bardzo wcześnie u wszystkich kręgowców na najwcześniejszych etapach rozwoju. Komórki grzebienia nerwowego tworzą się w rdzeniu kręgowym i migrują, tworząc różne części układu nerwowego. Ponadto biorą udział w tworzeniu wielu innych narządów, w tym tętnic i serca.

 

Narażenie na wysokie stężenie nanoplastiku zakłóca normalną migrację embrionalnych komórek grzebienia nerwowego. W rezultacie w zarodku powstają różne wady rozwojowe układu nerwowego, serca, oczu i innych części twarzy.

0
Brak ocen

Wiele rodzajów past/mleczek i płynów do czyszczenia zawiera ów "nanoplastik" w formie mikrogranulek, które sobie potem wraz z wodą spływają do ścieków itd. Takie coś "czyści bez zarysowań" - zwróć uwagę na etykietę i jeśli już to kup to co zawiera kaolin (nieszkodliwy minerał). A tak wogóle to zamiast toto kupować znacznie lepiej i za darmo wyczyścisz wszystko odrobiną popiołu z pieca.. który zmieszany z paroma kroplami wody usunie każdy osad i brud - nic nie kosztując. Czyszcząc np. kuchenkę gazową z nagaru (przypaleń) zamiast szczoteczki użyj "kulki" z folii aluminiowej. Już nigdy wiecej nie sięgniesz po nic innego. Popiół usunie też rdzę, nie ma zapachu, łatwo go spłukać i nie jest substancją zanieczyszczającą a przy tym ma odczyn zasadowy.

 

0
0

Dodane przez Medium w odpowiedzi na

Aluminium to bardzo miękki metal a emalia (jest na garnkach, kuchence itd.) to przecież powłoka ceramiczna, więc jeśli coś tam się zarysowało to pewnie była to farba a nie emalia.

0
0

Dodane przez Wiktor Wektor (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Emalia to nie jest ceramika. Podobna technika, ale jednak coś innego. Lepiej znam się na ceramice niż na emalii...

Nie wykluczam, że mam kuchenkę malowaną farbą, w dodatku gorszą niż za PRL-u, a nie emaliowaną. 

0
0