Kategorie:
Niszczycielski supercyklon "Amphan" spustoszył obszary Indii i Bangladeszu. Szczególnie poważne straty odnotowano w regionach Odisha, Digha oraz na wyspie Hatiya. Prędkość wiatru szacowana jest na okolice 112 kilometrów na godzinę.
Łącznie 3 miliony osób zostało ewakuowanych w obydwu państwach. Wszystko to, ma miejsce w tym samym czasie, gdy trwa epidemia koronawirusa, która wymusza na rządzących utrzymanie dystansu między ewakuowanymi ludźmi. Żywioł spowodował wielkie braki w dostawach prądu oraz zerwał wiele linii wysokiego napięcia. Indyjski rząd, zaangażował wojsko w pomoc ofiarom cyklonu.
Amphan przeistoczył się w supercyklon dopiero przed dwoma dniami. Na oceanie jego prędkość sięgała 220 kilometrów na godzinę i zgodnie z opinią meteorologów, jest to pierwszy supercyklon w tym regionie od 1999 roku. Wówczas, doprowadził on do śmierci ponad 130 tysięcy ludzi i do dziś zajmuje piąte miejsce na liście najbardziej zabójczych cyklonów w historii ludzkości.
Ocenia się, że Amphan szybko straci na prędkości gdy tylko wejdzie na otwarty ląd. Przewiduje się, że dojdze do tego już w czwartek. Wiąże się to jednak z obfitymi opadami deszczu a nawet groźbą powodzi. Narazie, rządy obydwu państw przygotowują się na przyjęcie ewakuowanych ludzi szykując zapasy wody i żywności.
#CycloneAmphan makes #Landfall : the fury of #Amphan near Digha, West Bengal
— PIB India #StayHome #StaySafe (@PIB_India) May 20, 2020
Video credit : Shamit Bhoumik@PIBBhubaneswar #CycloneAmphanUpdate pic.twitter.com/JScKMfeDt1
Ocena:
Opublikował:
M@tis
Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego oraz wielki fascynat nauki. Jego teksty dotyczą przełomowych ustaleń ze świata nauki oraz nowinek z otaczającej nas rzeczywistości. W przerwach pełni funkcję głównego edytora i lektora kanałów na serwisie Youtube: zmianynaziemi.pl/ innemedium.pl/ tylkomedycyna.pl/tylkonauka.pl oraz tylkogramy.pl. Projekty spod ręki M@tisa, możecie obserwować na jego mediach społecznościowych. Facebook: https://www.facebook.com/M4tis Twitter: https://twitter.com/matisalke |
Komentarze
Skomentuj