Najmroźniejsza zima w Chile od 80 lat. Wielkie straty w rolnictwie
Image
Chile doświadcza właśnie najcięższej zimy od 80 lat. Mieszkańcy tego kraju z zaskoczeniem pytają gdzie jest to słynne globalne ocieplenie. Sektor rolny tego kraju przeżywa wielki dramat, a plony nadające się do sprzedaży są znacznie mniejsze niż oczekiwano.
Najbardziej ekstremalne zimno od ponad 80 lat zniszczyło wiele płodów rolnych takich jak owoce, które były przeznaczone na eksport. Zniszczenia plonów były tak poważne, że zmusiły kraj do ogłoszenia stanu wyjątkowego w całym sektorze rolnym.
Chilijskie Stowarzyszenie Eksporterów Owoców twierdzi, że mróz w połowie września dotknął większość producentów owoców w tym kraju, a temperatura była najniższa od 1929 roku. Temperatura spadła do średnio -7 stopni Celsjusza i utrzymywała się przez jakiś czas w kilku regionach Chile, przyczyniając się do ogromnego spadku eksportu owoców.
W zeszłym roku chilijscy producenci wyeksportowali 282 miliony skrzynek owoców. Eksperci uważają, że w tym roku eksport wyniesie zmaleje o około 50 milionów skrzynek. Od mrozu ucierpiał również przemysł winiarski. Rozgoryczeni farmerzy pytają gdzie podziało się globalne ocieplenie, o którym wciąż tak wiele słyszymy.
- Dodaj komentarz
- 3534 odsłon
Na kontach bankowych
Na kontach bankowych cwaniaków od ocieplenia i zielonych ekologów.
Teraz to oni beda importowac
Teraz to oni beda importowac cytrusy od nas.. Ojciec Klimuszko moze jednak mial racje..