Nagły wzrost ilości zachorowań na raka w Ameryce Południowej

Image

Źródło: 123rf.com

W Sao Paulo odbyła się ostatnio konferencja onkologiczna. Lekarze zastanawiali się jak zrozumiec nagły wzrost ilości zachorowań na raka zaobserwowany na całym kontynencie Ameryki Południowej. Faktem jest, że rak stał się plagą, niedawno z powodu nowotwora zmarł Chugo Chavez, prezydent Wenezueli. Problemy tego rodzaju miała też Pani Prezydent Argentyny, Cristina Fernandez de Kirchner. Skoro dotyka to władców to tym bardziej poddanych.

 

Według wyników badań opublikowanych w brytyjskim czasopiśmie The Lancet Oncology, w Ameryce Łacińskiej, na każde 22 przypadki zachorowania na raka, przypada około 13 zgonów. To dużo w porównaniu z około 13 zgonami na każde 37 przypadków zachorowań w USA i na każde 30 przypadków w Europie. W rzeczywistości, w regionie Ameryki Łacińskiej umiera połowa osób chorych na raka, a prognozy zakładają, że do 2030 roku w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach, na choroby nowotworowe zachoruje 1,7 mln osób, a umrze ponad 1 mln pacjentów.



Ameryka Łacińska traci ponad milion osób każdego roku. W chwili obecnej w regionie na raka choruje 1,2 mln osób, co stanowi 10% całkowitej zachorowalności na raka na całym świecie. Warto podkreślić, że z tych 1,2 mln chorych na raka w Ameryce Łacinskiej, 60% stanowią chorzy z dwóch krajów: Meksyku i Brazylii, które to kraje uznawane są za ekonomiczne lokomotywy regionu. Naukowcy uważają, że ​​te niekorzystne dane statystyczne mają kilka przyczyn. Podstawowym problemem jest niska wykrywalność raka na wczesnym etapie rozwoju, gdy pacjent ma większe szanse na przeżycie. Ze względu na fakt, że na walkę z rakiem przeznacza się tam niewiele środków finansowych, zaawansowane technologie diagnostyczne nie są dostępne dla większości Latynosów.

 

Warto też zastanowić się nad przyczynami raka. Nagły wzrost ilości zachorowań na choroby onkologiczne musi być związany z  czynnikami takimi jak zanieczyszczenie środowiska poprzez stosowanie chemii. Stosowanie plastików, spożywanie byle czego, byle taniej bez zwracania uwagi na to czy nie je się organizmó zmodyfikowanych genetycznie. Poza tym do wzrostu zachorowań przyczyniły się testy jądrowe i katastrofy nuklearne w Czernobylu i w Fukushimie. Jednak skażenie w tym wypadku powinno dotyczyć głównie półkuli północnej. Czynnik powodujacy wzrost zachorowań na raka u latynosów może być zatem zupełnie inny.

 





 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkomedycyna.pl

0
Brak ocen

W Europie także drastycznie rośnie liczba chorych. Według szacunków jeśli wskaznik wzrostu się utrzyma za ok.10lat chora będzie to co druga osoba.

Pamiętajcie że GMO dopiero od niedawna na polskich stołach. Na skutki trzeba poczekać jeszcze kilka lat.

0
0

Czy wychodząc przed dom macie wrażenie, że oddychacie świeżym powietrzem? Ja odnoszę wrażenie że oddycham jakąś zawiesiną.  Jeden wielki cuchnący kibel człowiek zrobił z tej ziemi.

0
0

Dodane przez kbk (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

u niego przynajmiej naturalnym nawozem,a uciebie co spalinki z silnika chemia w sklepie woda w kranie hlorowana .chcesz zyc uprawiaj naturalna zywnosc a nie wymadrzaj sie miastowy androidzie .

0
0

Coraz cieńsza atmosfera co jest spowodowane słabszym polem magnetycznym powoduje wnikanie większej ilości promieniowania kosmicznego powodującego raka .Nie bez znaczenia są też uderzenia promieni gamma .

0
0

Dodane przez kbk (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Rejon An. Południowej i część południowego Atlantyku leży w strefie silnych anomalii pola magnetycznego Ziemi co osłabia ochronę przed promieniowaniem .Całość naszej atmosfery posiada też coraz liczniejsze tzw. dziury , które powodują ucieczkę pary wodnej w kosmos .Osłabienie pola magnetycznego wiąże się też z wolniejszym ruchem obrotowym co bezpośrednio wpływa na ilośc słodkiej wody w żródłach rzek / np. Eufrat /,a także jest przyczyną opadania lustra wody w jeziorach lub ich całkowitym zanikiem .

0
0

Dodane przez ARTUR w odpowiedzi na

@ARTUR

Skoro piszesz, iż - "Osłabienie pola magnetycznego wiąże się też z wolniejszym ruchem obrotowym co bezpośrednio wpływa na ilość słodkiej wody w źródłach rzek / np. Eufrat /,a także jest przyczyną opadania lustra wody w jeziorach lub ich całkowitym zanikiem ." - to tak sobie myślę, - czy nie miało by to związku z teorią rozszeżającej się ziemi ?

0
0

Fajnie jest pisać o przyczynach typu - jedzenie byle czego, plastikowe opakowania, chemia. Przecież do tego nie trzeba naukowców. To jest proste rządy zdecydowały o takiej drodze wzrostu PKB - sprzedawać kupować, duuuuuuuuuuuuużo i szybko - cały efekt. Nas wszystkich to dotyczy. Jemy tanio, bo nie mamy kasy, odmawiamy sobie ryb, lepszych warzyw i owoców, bo nie mamy kasy, pijemy z plastiku, to jest powszechnie dostępne etc., a jedyną propagandę sieje się wokół papierosów jednocześnie najlepiej zarabiając na akcyzie. Nie chce się gadać, płakać się chce. Nie mogę już myśleć o tym jak ciężko jest żyć. Ciągłe zmaganie ze wszystkim. Niech wszystkich wytłuką i najedzą się kochanymi pieniążkami - w końcu nie śmierdzą to może i dobrze smakują.

0
0

Dodane przez lalala (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Widać po prostu Ci się nie chce. Prawdziwie zdrową dietę zaczęłam będąc bezrobotna i bez grosza - przestało mnie być stać na przetworzoną żywność, zostały warzywa z targu, własny wypiek pieczywa itp. Chcieć to móc.

0
0

Dodane przez Zuzanna w odpowiedzi na

Chce mi się chce!

Warzywa na targu są dokładnie takie same jak te w maketach - zapoznaj się z zieleniną, która od polskich producentów jest dostarczana na giełdę a potem pojawia się na tzw. targu - no chyba, że masz od prawdziwych rolników, ale w -W-wie bazar to to samo co sklep! Pieczywo piekę - lecz niestety mąka ekologiczna jest droga! itd. itp. Cieszę się, że u Ciebie chcieć to móc.

To optymistycznie nastraja.

 

Pozdrawiam

0
0

chemia was zabije! Wezcie sobie zwykly ketchup i poczytajcie co jecie tak np.! I prosze mi nie mowic, ze zdrowo jesc to drogo jesc!

0
0

97% wszelkich chorób - to skutki nafaszerowanych chemią produktôw spożywczych,tylko 3 % dotyczy innych powodów np.genetycznych.
Pożywienie i woda...to dwie sprawy na które należy zwracać bacznie uwagę,co za tym idzie ...zmienić nawyki,jeść mniej ale za to produkty nieprzetworzone,możliwie ekologiczne,jak najmniej cukrów,pieczywa białego.Nie dajmy się! Proszę !

0
0

Witam. Nowotwór staję się taką samą chorobą jak katar czy kaszel. W tamtym roku na nowotwór zmarł mojej żony ojciec, po dwóch tygodniach nagle jej siostra (zero objawów, zero szans, nowotwór rozwijał się po cichu) 2 tygodnie temu wykryto nowotwór u jej matki, tydzień temu operacja i czekamy co dalej. Nigdy wcześniej żadnych przypadków nowotworów w jej rodzinie, w mojej jeden. Życie to rosyjska ruletka. Dzisiaj cieszysz się życiem, rodzinną atmosferą a jutro idziesz do piachu.

0
0

Może starają się teraz zamaskować i "rozmydlić" temat śmierci Chaveza i częstują czymś raduioaktywnym ludność tych krajów, Ciekawe czy robiono jakieś szersze pomiary radioaktywności wody, gleby i żywności itd.

A swoją drogą, to w Meksyk jest światowym producentem witaminy B-17 i są tam kliniki leczące raka w oparciu o naturalne terapie...co za ironia losu.

0
0

TO PRAWDA!!DIETA I STRES POWODUJE TO ,ŻE ORGANIZM MUSI SIĘ BRONIĆ >>RAKIEM!!!<>RAK NIE JEST CHOROBĄ”<

0
0

Niedlugo wszyscy będziemy jedli i pili Randapa w takich ilościach, że to co się dzieje teraz to będzie pikuś.

 

Czy ktokolwiek z Was myślał, że ziarna (kukurydzy, przenicy etc) są jakoś specjalnie myte przed dalszą obróbką? A wiecie, że Randap stracił przywilej bycia "biodegradalnym"? Niech żyje GMO w dwupaku z pestycydami a my razem z nimi.

0
0