Nagła zmiana zasolenia Pacyfiku przyczyną zlodowacenia 2,6 mln lat temu

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

W najnowszym wydaniu czasopisma Nature Scientific Reports pojawiła się ciekawa hipoteza na temat wielkiego zlodowacenia półkuli północnej, do którego doszło około 2,6 mln lat temu.

 

Badanie, którego współautorem jest dr Thomas Stevens z Wydziału Geografii w Royal Holloway, University of London, wskazuje na to, że połączenie obu Ameryk spowodowało nagłe zmiany zasolenia Pacyfiku, co skutkowało znacznie większą niż zwykle pokrywą lodową.

 

Zmiana zasolenia sprzyja powstawaniu lodu morskiego, co z kolei wpłynęło na zmianę kierunku wiatru, co wywołało intensyfikację monsunów. To wywołało, że pojawiła się wilgoć, która potem spadła w formie opadów śniegu i wywołała wielki wzrost wielkości pokrywy lodowej, która osiągnęła nawet 3 km grubości.

 

Zespół naukowców przeanalizował osady czerwonego pyłu niesionego z wiatrem, który gromadził się sześć do dwóch i pół miliona lat temu w północno-środkowych Chinach w pobliżu płaskowyżu tybetańskiego, i wykorzystali je aby zrekonstruować zmiany intensywności opadów atmosferycznych i temperatury.

 

Do tej pory nie było zgody społeczności międzynarodowej co do przyczyn zlodowacenia w czwartorzędzie. Odkrycia zespołu dr Stevensa wskazują na korelację między wzrostem lądolodu a monsunami, które były wyjątkowo silne po domknięciu drogi wodnej w Panamie.

 

Dzięki temu naukowcy będą w stanie lepiej zbadać procesy, które kształtują epokę lodowcową. Wzmocnienie ilości monsunów w trakcie okresu ochłodzenia jest zaskakujące dla środowiska naukowego, ponieważ do tej pory twierdziło się, że powoduje to raczej ocieplenie.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Skomentuj