Nadchodzi "Rok Komety" jaśniejszej niż Księżyc w pełni

Kategorie: 

Kometa Hale-Bopp - źródło: wikimedia

Odkryta niedawno kometa C/2012 S1, zwana też po prostu kometą ISON, to niezwykłe ciało niebieskie. Wszystko wskazuje na to, że w 2013 roku będziemy o niej bardzo dużo słyszeć, a potem zacznie się trzymiesięczny spektakl, jakiego ludzkość nie widziała od wielu pokoleń.

 

Kometa jaśniejsza niż Księżyc? Trudno sobie to nawet wyobrazić, aby dane ciało niebieskie zdołało przyćmić jasność srebrnego globu, ale jeśli kometa ISON przetrwa zbliżenie ze Słońcem to pokaz na niebie będzie można porównać tylko do tego, co miało miejsce w 1680 roku, kiedy Ziemianie mogli podziwiać inną bardzo jasną kometę, która na dodatek posiadała bardzo podobną trajektorię do komety ISON.

Największe zbliżenie komety C/2012 S1 do Słońca nastąpi 28 listopada i wtedy dystans wyniesie 1,9 miliona kilometrów. To właśnie ta bliska odległość do naszej gwiazdy powoduje, że oczekiwana jest tak duża jasność obiektu być może nawet przekraczająca tą, jaką ma Księżyc w pełni.

 

Bardzo możliwe, że zbliżenie się tej komety i poprzedzającej ją komety Pan-STARRS, której oczekujemy w marcu 2013, spowoduje spektakularne deszcze meteorytów. Wiadomo, że każde zbliżenie takich ciał niebieskich do Słońca znacznie je uszczupla powodując odparowanie części jego powierzchni. To właśnie, dlatego pojawia się tak jasny i duży warkocz kometarny. Istnieje tez ryzyko dezintegracji komety i jej rozpadu, co może prowadzić do sytuacji potencjalnie niebezpiecznych o ile fragmenty komety zmienią swoją trajektorię.

 

Komety ISON oraz Pan-STARR będą najjaśniejszymi obiektami tego typu os słynnej komety Hale-Bopp, która rozświetliła nocne niebo w 1997 roku. Pozostaje liczyć na piękne obserwacje astronomiczne w nadchodzącym 2013 roku.

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika MARGO

"...Wszystko wskazuje na to,

"...Wszystko wskazuje na to, że w 2013 roku będziemy o niej bardzo dużo słyszeć, a potem zacznie się trzymiesięczny spektakl, jakiego ludzkość nie widziała od wielu pokoleń..."
 
Tak i od wielu już pokoleń ludzkość nie doświadczyła przykrych skutków jakie miały miejsce w wyniku przelotu takiej komety jak ta z 1680 r...(C/1680 V1, Kometa Kircha, Wielka Kometa)...
Wyniki jakie otrzymano, badając orbitę komety z 1680 r., która obiega Słońce raz na 8800 lat są bardzo interesujące.
Cyt.  Komety uważa się za konglomeraty różnej wielkości brył skalnych oraz pyłu kosmicznego - spojonych w jedną bryłę lodem metanowym i amoniakalnym.
W czasie zbliżania się do Słońca, mniej więcej na dystansie Jowisza, lód metanowy zaczyna się topić. W rejonie planetoid taki sam los spotyka lód amoniakalny. Zimne "jądro" zyskuje więc obszerną osłonę gazową, powstaje tzw. głowa komety.
Głowy kometarne pęcznieją do tego stopnia, że osiągają niekiedy rozmiary globów planet. Ciśnienie promieniowania słonecznego wymiata z nich gazy i pył meteorowy, przy czym układa je w jeden lub więcej warkoczy, z reguły odwróconych od Słońca. I oto co się dzieje.
Subtelna materia warkoczy, napędzana ustawicznie ciśnieniem promieniowania słonecznego, osiąga "prędkość ucieczki" z pola grawitacyjnego Słońca, na zawsze opuszczając nasz układ. Przedostaje się ona w przestrzenie międzygwiazdowe, gdzie musi krążyć po orbicie wokół jądra Galaktyki.
Warkocze komet można porównać do smugi dymu odrzucanej przez pędzącą lokomotywę. Materia, która tworzy warkocz, ustawicznie się odnawia, dają twory niekiedy długości wielu milionów kilometrów. Zbudowane są one z tak rozrzedzonej materii, że jeśli idzie o bezpieczeństwo istot żywych to dostateczną ochronę przed nimi stanowią atmosfery planet..."
A jak wyglada obecnie atmosfera naszej planety Ziemi ?
I czy napewno zdoła nas ona ochronić przed tym zbliżającym się niebezpiecznym gościem ?
Powyższy cyt. pochodzi z "Wybrane zagadnienia z astronomii" - Jerzy Marek Kreiner

Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?  
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg  ukryty jest w Człowieku...

Strony

Skomentuj