Na wybrzeżu Nowej Zelandii znaleziono pół miliona zdechłych, ugotowanych małży

Image

Źródło: pixabay.com

Na wybrzeżu Maunganui Bluff należącym do Wyspy Północnej Nowej Zelandii odkryto niepokojące zjawisko w postaci setek tysięcy rozkładających się, martwych małży. Zdaniem specjalistów przyczyna masowej śmierci mięczaków to zbyt wysoka temperatura wody w oceanie, w wyniku której małże ugotowały się na śmierć. Wyrzucone na kamieniste wybrzeże zwierzęta zaczęły już rozsiewać nieprzyjemny zapach zgnilizny. 

Jak komentują świadkowie zjawiska, część muszel małży była pusta, jednak w większości znajdowały się gnijące owoce morza. Wiele z małż wciąż unosiło się na wodzie, będąc sukcesywnie wyrzucane falami na wybrzeże.

 

Masowo ginący gatunek to Perna canaliculus, inaczej nazywany małżą nowozelandzką. Imponujących rozmiarów mięczaki są dla Nowej Zelandii ważnym ekonomicznie dobrem. Na ich bazie przygotowywane są przykładowo różnego rodzaju suplementy wykorzystywane w leczeniu chorób stawów.

 

Choć setki tysięcy martwych małż na wybrzeżu Nowej Zelandii mogą wydawać się zatrważającym zjawiskiem, nie wystąpiło ono po raz pierwszy. Przypadkowi turyści natykają się na nie już od dłuższego czasu. W ubiegłym roku nowozelandzkie Ministerstwo Środowiska przygotowało raport, w którym przedstawiono bieżący stan środowiska morskiego Nowej Zelandii, ze szczególnym uwzględnieniem wpływu zmian klimatu.

 

Raport wykazał, że od 1981 do 2018 roku temperatura powierzchni oceanu wzrastała co dekadę od 0,1 do 0,2 stopnia Celsjusza. Rosnąca temperatura wody w oceanie w znaczący sposób wpływa na życie małż nowozelandzkich, ale nie tylko tego gatunku. W rzeczywistości zagrożone są wszystkie gatunki żyjące w wodach oceanu.

 

 

0
Brak ocen

Dodane przez Angelus Maximus Rex w odpowiedzi na

Małże na dnie? Podobno do 10 m głębokości, czyli przy brzegu. Tam nie ma lawy.

Acha, skojarzyłam :D Gorący AMR, małże i zalewająca je lawa *ROFL*

0
0

Dodane przez keri w odpowiedzi na

No widzisz...? :) wystarczy trochę pokombinować... :)

A tak na poważnie laserowe generatory mikrofalowe z orbity geostacjonarnej są w stanie zagotować całkiem pokaźne obszary oceanu, co powoduje, że nie potrzeba torped, by największe lotniskowce poszły na dno we wrzącej wodzie... no i ugotować nas we własnych mieszkaniach...

0
0

Przy Nowej Zelandii są napromieniowane wody z elektrowni z Fukushimy.

Podniesienie wody o 0,2 st. C nie ugotowałoby małży.

Jak te ekologi boją się używać miernika do pomiaru promieniowania. Dla nich jedynym instrumentem pomiarowym akceptowalnym propagandowo jest termometr?

0
0

Dodane przez keri w odpowiedzi na

Brawo - strzał w 10kę. Amerykanie (ci normalni) gadają że przez to co tam wyłazi zmienia sie właśnie cała pogoda na ziemi - a chemtrails to program nato (potwierdził to pan Maciej Maciak w cw24tv) w celu chlodzenia atmosfery ziemi - i jestem w skłonny całkowicie w to uwierzyć bo: nigdy nie ma chemtrailsów w brzydkie dni bez słońca, nigdy nie ma ich w nocy, no chyba że pozostałość długo zalegająca z rozpryskania podczas dnia. Nigdy nie ma chemtrailsów jak pada deszcz czy śnieg. 

Nie mamy zimy - pogoda szaleje - to oceany zamierają i z pewnością nie jest to żadne przebiegunowanie ziemi.

 

0
0

Dodane przez Trup w odpowiedzi na

Rozbawiłeś mnie do rozpuku... "Nie ma chemitrailsów w nocy"... To wyjdź na pole o 3:00 i je zobaczysz.. A w te "pochmurne dni" jak tylko chembusterem zrobisz w chmurach dziurę, albo sama się w nich utworzy, to na tle niebieskiego nieba  chemitrale w najlepsze czynią siatkę... nad tymi własnie chmurami...

0
0

Dodane przez Angelus Maximus Rex w odpowiedzi na

chembusterem? zwariowłeś?! I czym jeszcze - może różdżką czarodzieja z krainy oz?

a nie rozbawiło cię to że nato przyznaje oficjalnie po co musi być spryskiwane niebo ? koniec pieśni - cześć - obserwuję niebo bardzo często bo fotografuję gwiazdy i nigdy nie widziałem chemtrailów w nocy.  A czemu pominąłeś niezaprzeczalny fakt skażenia toksycznego całego ekosystemu ziemi? Czyżbyś stał tu na straży aby ośmieszyć ten zaistniały niepodważalny fakt? Może to i dobrze przynajmniej wiem czym już pachniesz. Zastanawia mnie teraz jeszcze jedno - jak długo już tu pracujesz - może mi ktoś odpowie na to pytanie - jak długo jesteś już na znz i czy często się udzielasz - taka opowiedź mi bardzo dużo podpowie. Ogólnie nie obchodzą mnie twoje odpowiedzi bo wiem swoje i widziałem już swoje w życiu, 

Taki z ciebie król jak ze mnie cyrkowa foka. 

O 3 w nocy mogą być rozpylane tylko po to by rozprzestrzeniły się na całe niebo NA DZIEŃ jak przewidywana jest piękna bezchmurna pogoda - robią to za wczasu. 

0
0

Temperatura podniosła sie o 0,1 C i się ugotowały :-) Kto to pisze i wymyśla takie brednie? 

To wody termalne ugotowały te małże a to wynik erupcji wulkanów na dnie a nie działalności ludzi :-)

0
0

Znaleziono pół miliona zdechłych, ugotowanych małży.Od razu powiem, że podziwiam tych co ilość tych ugotowanych małży przeliczyli.Może sie ugotowały z powodu podwodnej erupcji wulkanu ? Może jakiś inny strumień geotermalny nagotował ? No albo Fukischima swoje zadziałała? Albio znowu wydarzenie podciągnięto pod określony z góry "raport ocieplenia" Z drugiej strony biorąc pod uwagę wagę faktów realnie nas dotykających i problemów dnia codziennego, to ranga wydarzenia wydaje się być zaledwie pośrednia.No ale panie ! Jak pośrednia ? Jak afera jest raport jest. Pół miliona małży sie ugotowało !!!! No niewiem ...i tyle w temacie.

0
0

Podejrzewam, że to próby z tego samego rodzaju bronią jak ta, która spowodowała pożary w Kalifornii i Australii (wcześniej w Grecji). To działa tak, że np. drzewo zaczyna palić się od środka (są w internecie filmy). Małże też zagotowały się w środku, mimo że woda miała normalną temperaturę. Podobne zjawisko ma miejsce w kuchence mikrofalowej.

0
0

Szanowna redakcjo, prosze Nie zamilczać tematu zasobów geologicznych Polski, które są obecnie w zastraszajacym tempie szabrowane i oddawane za bezcen w obce łapska. Skorupiaki może i jest to bardzo wazny temat dla zmian na ziemi, Ale jakby szanowna redakcja poruszała Temat zasobów geologicznych Polski, które powinny zostać we władaniu suwerena, czyli Polaków, oraz zamiast wudowbywac i spalać wegiel brunatny - to korzystniej byłoby go przetworzyc na kwas huminowy, a węgiel kamienny zgazowywać pod ziemią. TO POWINIEN BYC TEMAT ZMIAN NA ZIEMI- CODZIENNIE. Uzyskalibyśmy ochrone środowiska, mniejsze emisje zanieczyszczeń itd. UwłaszczyćPolaków na tych zasobach.

0
0

Jprdl..... niedawno wybuchł wulkan, który zabił iluś tam turystów na NZ. Dla normalnie myślącego człiwieka mógł zabić również małże. Czy ktoś jeszcze myśli w tym uniwersum?

0
0