Na południu wybrzeża meksykańskiego stanu Baja California odnaleziono 54 delfiny, które utknęły na brzegu. Niestety nie udało się uratować ich wszystkich. 

Federalna Agencja Ochrony Środowiska w Meksyku informuje o akcji ratunkowej przeprowadzonej w Zatoce La Paz. To właśnie tam na wybrzeżu odnaleziono 54 delfiny z gatunku Delphinus Delphis, czyli delfin zwyczajny. Wiele zwierząt nadal oddychało. Zmobilizowani do pracy ochotnicy byli w stanie wyprowadzić część z nich z powrotem do wody. Niestety, 21 delfinom nie można było już pomóc.

Biolodzy morscy podejrzewają, że sprawcami incydentu są delfiny butlonose (łac. Tursiops truncatus). Wnioskuje się to po tym, że na ciałach martwych i rannych delfinów znajdowano ślady ich ukąszeń.

Powody ataku przedstawicieli jednego gatunku delfinów na inny gatunek jest nieznane. Najprawdopodobniej w wodach zatoki rozgrywa się walka o ograniczone zasoby żywności. W takiej walce delfiny zwyczajne nie mają szans. Ich ciała o długości około 2,3 metra i wadze 80 kg, nie mogą skutecznie odeprzeć ataku butlonosów, których masa może osiągnąć nawet 300 kg.