Jak dowiedzieli się dziennikarze TSN, w Nikołajewie co trzeci pies cierpi z powodu niebezpiecznego pasożyta. Zwierzęta są także podatna na infekcje przez ukąszenia komarów i pcheł.

W ośrodku opieki nad zwierzętami zaczął się alarm, kiedy jeden pies nagle zmarł. Pracownicy szybko przebadali pozostałe czworonogi, aby określić stopień infekcji, donosi Aleksander Gołobrodski. Z trzydziestu próbek osiem było pozytywnych. Około 18 tysięcy bezpańskich psów biega po mieście, a co najmniej 5 tysięcy jest zarażonych.

Pasożyt, którego długość dochodzi do 40 cm, przybył z tropikalnych krajów i pojawił się na Ukrainie w latach dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku (najczęściej osiąga 7 do 12 cm długości i ma kształt nitkowaty). Jest to jeden z najniebezpieczniejszych pasożytów przenoszony na ludzi. Nie ma objawów infekcji aż do ostatniego etapu. Kiedy pasożyt jest zlokalizowany już wewnątrz serca, leczenie jest niebezpieczne, ponieważ niszcząc pasożyta, paraliżując go w sercu, wywołać można zakrzepicę.

U ludzi w miejscu ukąszenia przez owady pojawiają się zwykle czerwonawy guzek, który może „podróżować" po całym ciele, powiedziała Elena Tabola, ekspert w dziedzinie zdrowia. Zaczerwienienie może poruszać się po skórze w obszarze kończyn, tułowia i głowy. Kobiety mogą mieć zainfekowane gruczoły piersiowe, a mężczyźni narządy płciowe. Pasożyt żeruje w organizmie człowieka przez długi czas, a potem umiera, ale proces ten powoduje reakcję zapalną, która zmusza ludzi do zwrócenia się do chirurga w celu usunięcia intruza, jakim jest nicień Dirofilaria immitis.