Kategorie:
Po raz kolejny w ciągu ostatnich miesięcy jesteśmy świadkami ogromnej dziury koronalnej tworzącej się na Słońcu. Otwór w koronie gwiazdy jest widoczny na zdjęciach z satelity SDO.
Takie wielkie dziury koronalne powstają od czasu do czasu. Ostatnia porównywalna wielkością dziura wystąpiła w październiku zeszłego roku. Jest to zupełnie normalne zjawisko skutkujące emisją strumieni naładowanych cząstek nie wstrzymywanych przez pola magnetyczne korony słonecznej.
Prezentowana poniżej animacja pokazuje ewolucję tej ostatniej dziury koronalnej na podstawie obrazów pozyskiwanych z obserwatorium solarnego SDO. Astrofizycy twierdzą, że dziura koronalna może zajmować do jednej czwartej powierzchni Słońca i może się utrzymywać przez kilka tygodni lub nawet miesięcy.
Ogólnie rzecz biorąc, dziury koronalne nie stanowią zagrożenia, ale czasami mogą prowadzić do pewnych problemów na Ziemi. Jeśli nasza planeta dostanie się w strumień cząstek emitowanych ze Słońca wtedy wzrośnie poziom naporu wiatru słonecznego, co będzie skutkowało burzą magnetyczną, czyli zjawiskiem mającym zdolność do zakłócania systemów satelitarnych i komunikacji radiowej. Z drugiej strony pewnym bonusem mogą być wtedy przepiękne zorze widywane zwykle znacznie bardziej na południe.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
JESTEM NIEPELNOSPRSWNY
JESTEM NIEPELNOSPRSWNY
Nie jesteśmy na galopującej kulce. Gratis Pobierz książkę O obrotach sfer (ciał) niebieskich Mikołaj Kopernik (plik PDF 350 MB).
Skomentuj