Na Hawajach wybuchł największy wulkan świata

Kategorie: 

Źródło: twitter.com

Mauna Loa, największy wulkan na Ziemi, rozpoczął erupcję na Wielkiej Wyspie archipelagu Hawajów. Żywioł przebudził się po 38 latach uśpienia!

Skutkiem erupcji wulkanu są liczne przepływy lawy, niekiedy z duża prędkością. Niebo nad Hawajami płonie też nocami w kolorach czerwieni, ukazując skalę tego zjawiska.

Mauna Loa to najwyższy aktywny wulkan tarczowy, szósty pod względem wysokości punkt tej części świata. Położony jest na na wyspie Hawaiʻi. Pod wodą znajduje się 4975 m góry, a jej pozostała część wznosi się na dalsze 4170 m ponad lustro wody, czyli jej łączna wysokość równa się 9145 m. Pretenduje w związku z tym do miana największej góry świata.

 

W sumie wulkan zajmuje ok. 50% powierzchni wyspy. Mauna Loa to również jeden z najaktywniejszych wulkanów na świecie. Pierwsza udokumentowana erupcja nastąpiła w 1843 roku. Od tego czasu wulkan wybuchał 33 razy. Poprzednia erupcja nastąpiła w 1984 roku i trwała nieprzerwanie przez 22 dni.

Ocena: 

4
Średnio: 4 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika syriues

Ciekawe co na to klimatysci.

Ciekawe co na to klimatysci. pewnie już nienawidzą i chca zemsty.pewnie pozbyliby się ich i zabetonowali popaprańcy. No ale historia kołem się toczy wiec nawet takie bezpodstawne gdakanie moze oznaczać, że cykl pewnej konstelacji się kończy a drugiej zaczyna,wiec nowy Świat z bólem się rodzic będzie jak zawsze po 2500 lat

Portret użytkownika Q.

Też. Ale głównie chodzi o tzw

Też. Ale głównie chodzi o tzw: "tumiwisism" czyli traktowanie atmosfery ziemskiej jak ogromnego wysypiska śmieci przez kretynów nie rozumiejących, że co do powietrza się wpuści już tam zostanie, tak samo jest z rzekami, oceanami i glebą. 

Spali się i nie ma...  mówi Ci to coś ? 

Skomentuj