Na Grenlandii jest szokująco ciepło, psie zaprzęgi brodzą w wodzie

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Na Grenlandii bardzo szybko podniosła się temperatura, a w minionym tygodniu było o 4,5 stopni Celsjusza cieplej niż zwykle w tym okresie roku. W rezultacie nastąpiło masowe topnienie lodu, co doprowadziło do powstania dużych ilości wody na lodzie. Ludzie mieszkający tam i używający psich zaprzęgów do przemieszczania się sugerują, że na lodzie jest ogromna ilość wody, a psy niekiedy topią się w niej dosłownie.

 

Lód topnieje bezprecedensowo szybko, co potwierdzają zdjęcia satelitarne i dane uzyskane z wielu zainstalowanych nas Grenlandii czujników. Grubość lodu Oceanu Arktycznego w tym regionie nigdy nie była tak niska w połowie czerwca. Ze względu na ocieplenie, w wielu częściach powstały otwarte akweny, wystapiło to po raz pierwszy od setek lat.

„Jest to kolejna seria ekstremalnych wydarzeń zgodnych z długoterminowym trendem ocieplenia i zmian klimatycznych w regionach arktycznych” - powiedział Zachary Labe, badacz klimatu na Uniwersytecie Kalifornijskim w Irvine.

Zazwyczaj letnie topnienie lodu nie występuje do połowy kalendarzowego lata, a nawet wtedy nie ma takich osiągów. Symulacja Europejskiego Centrum Prognoz Średniego Zasięgu wykazała, że w środę temperatura nad Grenlandią mogła osiągać maksimum około 4,5 stopni Celsjusza powyżej normy dla tej pory roku.

 

Duża kopuła wysokiego ciśnienia znajdująca się nad Grenlandią, która doprowadziła do słonecznego nieba i umiarkowanych temperatur, przyczyniła się do znacznego topnienia lodu. Satelity meteorologiczne śledzą lód morski w Arktyce od 1979 r., a specjaliści twierdzą, ze obecnie pokrywa lodowa na półkuli północnej jest najniższa w całej historii obserwacji dla połowy czerwca.

 

Obszar lodu jest szczególnie uszczuplony w części Oceanu Arktycznego przylegającej do Oceanu Spokojnego. Według klimatologów, utrata lodu morskiego na Morzu Czukockim i Morzu Beauforta, wzdłuż północnego wybrzeża Alaski, jest „bezprecedensowa”.

 

Ekstremalne temperatury w Arktyce, które doprowadziły do tych rekordowego topnienia lofu, moga mieć daleko idące konsekwencje. Badacze często powtarzają powiedzenie: „To, co dzieje się w Arktyce, nie pozostaje w Arktyce”.

 

Strefy wysokiego ciśnienia w Arktyce, które przyczyniły się do niezwykłego upału i zwiększonego topnienia, wypierają zimne powietrze, zwykle zawarte w tym regionie, do średnich szerokości geograficznych, jak drzwi lodówki pozostawione otworem.

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Lisek

Biegun magnetyczny przesuwa

Biegun magnetyczny przesuwa się z coraz większa prędkościa z roku na rok... kiedys było to 4 km/rok.. potem 17....km/rok kilka lat temu zmierzyli że to juz 65 km/rok ... teraz nawet nie podają tych danych bo sie boją ujawniać. A zmiana pola magnetycznego ma gigantyczny wpływ na prądy morskie i klimat !!! Zmiany pola magnetycznego były i sa cykliczne na ziemi i wszyscy o tym wiedza tylko zapominają.. 

Portret użytkownika inny

Ciekawe co spowodowało epoki

Ciekawe co spowodowało epoki lodowcowe i wycofywanie się lodowców na przestrzeni wcześniejszej historii ziemii - wszak nas o tym uczą, może z teg wynika że jednak uja wiemy i mamy mały wpływ na klimat 

Bo kiedyś było tyle lodu że ziemia była śnieżką

Cały ten lód stopniał i tak w kółko 

to ja pytam co my w tej chwili chcemy zatrzymać jak wtedy działo się to bez naszego udziału ?

Skomentuj