Na Filipinach złowiono gigantyczną kałamarnicę, większą od człowieka

Kategorie: 

Źródło: kadr z YouTube

Na jedną z plaż na Filipinach wyciągnięto ogromną ośmiornicę. Długość głowonoga złowionego okolicach wyspy Tawi Tawi wynosiła aż 2,5 m. Tak duży osobnik ma tyle mięsa, że może tam wyżywić całą wioskę. 

Aby pokazać rozmiary zwierzęcia miejscowi Filipińczycy wykonali zdjęcia demonstrujące rozmiar tej kałamarnicy, mierząc ją dokładnie. Tak wielkie ośmiornice nie są zbyt często spotykane na wybrzeżu Filipin. Wystarczy powiedzieć, że szerokość tej kałamarnicy z Tawi Tawi, zmierzona przez miejscowych to aż 45,7 cm, czyli prawie pół metra!

 

Miejscowi rybacy twierdzą, że tak duża kałamarnica nie była tutaj nigdy widziana. Możliwe jest jednak, że wody przybrzeżne Filipin są zamieszkane nawet przez większe osobniki tego gatunku. Jednak fakt, że są tak rzadko spotykane potwierdza wyjątkowość tego zdarzenia.

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Łukasz_inny

Zgadzam się, ewolucja jest

Zgadzam się, ewolucja jest błędną teorią opierającą się na prawdopodobieństwie, stowrzoną przez człowieka który nie miał pojęcia o prawdopodobieństwie.

Przykład prostszy niż małpy piszące na maszynie dzieło szekspira Smile - swoją drogą tutaj zjawisko jest niemożliwe z różnych powodów.

Weźmy rozkręćmy i wrzućmy do worka długopis.

Teraz zgodnie z teorią małp, potrząsajmy tak długo torbą aż długopis się złoży w funkcjonalną całość.... nie jest to możliwe a są tam tylko zgoła 4-5 części. Dlaczego bo sam rachunek prawdopodobieństwa opiera się w pierwszej kolejności na określeniu czy dane zdarzenie jest wogóle MOŻLIWE, a długopisu przez potrząsanie nie da się złożyć w całość. Podobnie jest z małpami, zbyt wiele zmiennych których małpy nie są w stanie wykonać, choćby miałobyć ich nieograniczona ilość i miały nieograniczony czas na wykonanie zadania, nie zmienią sobie papieru, nie powrócą karetką, nie zmienią taśmy w maszynie nawet gdyby posiadały same wkłady itd Smile =  zjawisko nie jest możliwe do wystąpienia = prawdopodobieństwo zdarzenia == 0 ZERO

Ponadto dla zadarzenia gdzie występuje nieograniczona ilość małp i czasu granica zmierza do zera i również wynosi zero gdyby wcześniejsze kogoś nie przekonało Smile

Portret użytkownika inzynier magister

jak sobie uświadomimy że tak

jak sobie uświadomimy że tak dziwne zwierze skonstruował Bóg to aż można wpasć w zachwyt nad potęgą Stwórcy ! przecież takich istot nie zrobiła ewolucja, tak dziwnych i tak kosmicznych ! te wszystkie opowieści ewolucjonistów o jakichś przypadkach to jakaśbzdura na kółkach ! "Nie ma nawet skrawka dowodów, z jakiejkolwiek dziedziny nauki, że systemy kodowania, zapisu i przetwarzania informacji mogą powstać w wyniku kumulowania się losowych błędow – jak to postuluje neodarwinowska ewolucja. Przeciwnie – całe nasze doświadczenie, całe świadectwo nauki i inżynierii jednoznacznie mówi, że inteligentna przyczyna musi bezpośrednio stać za procesami kodowania i przetwarzania sygnałów jak to jest na przykład w układach komputerowych, a następnie w układach biologicznych informacji DNA. "

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Skomentuj