Zapewne każdy z nas miał w życiu nie jedną sytuację, w której w jednym momencie myślimy o kimś, a za chwilę tego kogoś spotykamy, lub dzwoni do nas. Mówi się wtedy zwykle, że nasze myśli kogoś ściągnęły. Większość z nas traktuje to, jako coć zupełnie normalnego i niewiele osób zadaje sobie pytanie o związek przyczynowo skutkowy między myślą a tym co nam się zdarza.
Każda nasza myśl, każda wątpliwość nie jest bezkarna. Jeśli będziemy za bardzo skoncentrowani na swoich niepowodzeniach, z dużą pewnością będziemy mieć je nadal. Myślisz, że chciałbyś coś otrzymać, ale jednocześnie myślisz, dlaczego możesz tego nie dostać, a wszechświat odpowiada tak, że tego nie dostajesz.
Można dojść do wniosku, że człowiek po prostu swoimi myślami generuje rozkłady prawdopodobieństwa i potem jakoś determinuje stany kwantowe. Innymi słowy momentami decyzji, determinujemy otaczający nas wszechświat, który każdemu powstaje na bieżąco. Z dużym prawdopodobieństwem każdy z nas ma swój własny wszechświat, w którym niemal wszelkie interakcje są dozwolone.
Większość z nas przeżyje całe swoje życie nie mając nawet świadomości, że ma jakikolwiek wpływ na otaczającą ich rzeczywistość. Niektórzy jednak samemu dochodzą do tego, że coś jest na rzeczy i zaczynają używać rozmaitych totemów i obrzędów religijnych. To one właśnie determinują czy uda nam się opanować swoje myśli odpowiednio. Na tej samej zasadzie działa modlitwa a powiedzenie "wiara czyni cuda" jest po prostu prawdą.
W ten właśnie sposób można najłatwiej wyjaśnić takie zjawiska jak efekt placebo. Skoro wiemy, że coś ma nam pomóc to ostatecznie pomaga nam nawet jeśli jest homeopatycznym lekiem. Kluczem jest wiara, że cel zostanie osiągnięty oraz działanie, które pomoże "wszechświatowi" znaleźć sposób, aby do tego doszło.
W codziennym życiu często ludzie są tak zagonieni, że trwają przy swoich zachowaniach generując swoją szarą rzeczywistość taką, jakiej niestety oczekują. Skoro rano czeka się na korki, to będą korki, a gdy chcemy gdzieś zaparkować, z pewnością wszystkie miejsca będą zajęte.
Trzeba spróbować zrobić eksperyment i jadąc w tłoczne miejsce wytworzyć myśl, że twoje miejsce parkingowe gdzieś tam jest. To stuprocentowa metoda parkowania o każdej porze i doskonałe ćwiczenie myśli prowadzących do korzystnych zmian.
Ocena:
Opublikował:
admin3
Założyciel i redaktor naczelny portalu zmianynaziemi.pl |
Komentarze
+ Jesteś naszym bogiem - Jesteś naszym idolem
(Ban - Cosiek)
JESTEM NIEPELNOSPRSWNY
+ Jesteś naszym bogiem - Jesteś naszym idolem
(Ban - Cosiek)
ZNAJDZIE SIĘ KIJ NA BANDEROWSKI RYJ
„Nieposłuszeństwo jest prawdziwą podstawą wolności, posłuszni muszą być niewolnicy” – George Orwell.
Strony
Skomentuj