Muzułmanie domagają się, aby Szwecja pozwoliła im wzywać do modlitw w całym kraju

Kategorie: 

Źródło: sxc.hu

Szwecja, za wyraźnym przyzwoleniem władz, zaczyna przekształcać się w państwo islamskie. Muzułmanie otrzymali ostatnio przyzwolenie na wezwania do modlitw w mieście Växjö. Teraz domagają się, aby mogli to robić w całej Szwecji – w ramach „integracji” ze społeczeństwem.

 

Dotychczas wyznawcy islamu korzystali z możliwości powołania muezzina, aby ten wzywał wszystkich wiernych do modlitwy w Karlskrona i Fittja. W lutym, lider lokalnej społeczności muzułmańskiej w Växjö złożył wniosek o możliwość nawoływania do modlitw także w tym mieście. Jego apel został pozytywnie rozpatrzony przez policję przy pełnym poparciu Kościoła Szwecji, który dodatkowo opowiedział się za integracją wszystkich imigrantów i zniesieniem deportacji, aby Szwecja została „mocarstwem humanitarnym”. W tym samym czasie, władze miasta Växjö odrzuciły wniosek kościoła św. Michała, który chciał uzyskać zgodę na bicie w dzwony – uznano, że hałas będzie zakłócać spokój.

 

Muzułmanie argumentują, że są dumni ze swojej kultury, a nawoływania do modlitwy pozwolą im czuć się jak u siebie w domu. To wystarczyło, aby miasto zatwierdziło ich wniosek, ale nie pomogło, gdy kościół św. Michała powoływał się na swoją kulturę i tradycję. Teraz wyznawcy islamu zaczęli domagać się, aby państwo pozwoliło im to robić również w wielu innych miastach, a najlepiej w całej Szwecji. Avdi Islami, rzecznik prasowy muzułmańskiej Fundacji Växjö przekonuje, że w kraju jest wielu muzułmanów posiadających szwedzkie obywatelstwo, którzy mają takie same prawa jak wszyscy inni.

Pod przykrywką tolerancji, walki o równe prawa, a nawet integracji i pielęgnacji własnej kultury, wyznawcy islamu tworzą równoległe społeczeństwo. Skoro nawet Kościół Szwecji stanął po ich stronie to znaczy, że kraj będzie nadal przechodził przez transformację, aż stanie się państwem islamskim. Wszystko oczywiście może ulec zmianie przy okazji nadchodzących wyborów parlamentarnych, które może wygrać partia antyimigrancka.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Ogoniasty

Właśnie na tym polega problem

Właśnie na tym polega problem, że "władze" nie potrafią powiedzieć NIE! nie ma u nich żadnej asertywności w stosunku do imigrantów. A jak już sie odważą (co sie raczej rzadko zdarza, jeśli w ogóle), to zaraz sie podniesie larmo islamistów, że są nietolerancyjni, be, i jak tak mogą. Inny problem jest taki, że Ci imigranci w drugim, trzecim i dalej pokoleniu pchają sie do władzy, a to stwarza kolejny problem bo logiczne że będą bardziej dbali o interes swoich ziomków niż ludzi rdzennych. Niech sie więc nie dziwią, że rodowici obywatele (choć już w mniejszosci) zaczynają mieć powoli dość tego wszystkiego. Dla mnie "tacy rządzący" (mówie tu o rodowitych obywatelach) to debile albo marionetki na usługach masonerii. Wybierzcie sobie, co jest "lepsze". U nas też nie jest lepiej, bo jesteśmy zalewani Ukraincami... Rosja, idealnie sobie zagrała im na nosie i kto wie czy Ukraincy za jakieś 25-50 lat nie zrobią nam tego samego co Rosja zrobiła im. Dlatego uważam, że powinien być stworzony przepis mówiący o tym że tylko obywatel posiadający dwóch rodziców obywatelstwa Polskiego powinien mieć dostęp do wszelkich funkcji publicznych i żaden inny wyjątek nie powinien być brany pod uwage, wyłączyłbym z tego dzieci mieszanych rodziców nadając im "Połowiczne obywatelstwo" Polskie pozwalające im normalnie funkcjonować w panśtwie, głosować, ale aby nie mogli oni kandydować do najwyższych stanowisk urzędniczych w państwie Polskim. Wiem, że to mrzonka bo nie mam żadnej decyzyjności w tej sprawie. Inna sprawa, że zaraz pewnie byłoby że jestem ksenofobem, rasistą etc... Otóż oznajmiłbym tym ludziom, że nigdzie nie neguje tego że nie mogą przebywać na naszym terenie, i normalnie żyć... uważam tylko że kwestie państwowości powinno sie zostawić rodowitym obywatelom, aby nie tworzyć niepotrzebnie zamieszania kulturowego, politycznego etc na najwyższych szczeblach władzy.

Portret użytkownika alojzy

Tak się wszyscy śmieją ze

Tak się wszyscy śmieją ze szwecji, danii, holandii, niemiec, że tak muzułmanów przyjmują, jakie głupki i w ogóle.
Polska przyjęła ileś milionów gości z państwa które oficjalnie twierdzi, że bandera to spoko facet, a zabawy jak w Wołyniu - ojtamojtam, gdzie drwa rąbią tam czasem laki wyprują. Bo my to jesteśmy mądrzy.

Nawet śmieć gadowski jak na rozkaz zamilkł w sprawie 447 a zaczął piszczeć jak to polska siła istnieje, bo jakiś pomnik chwilowo nie przeniosą, a takie 447 to niewarte wspomnienia.
To może my sobie przegłosujmy uchwałę, że będziemy wspierali wszelkimi dostępnymi środkami indian w odzyskaniu terenów ussa? Dlaczego nie: wydajmy kilkadziesiąt miliardów dolarów na kampanię oczerniającą amerykanów i pokazującą mordowanie indian, zlobbujmy wszystkich posłów i senatorów, żeby zagłosowali za tą ustawą i wymuśmy na prezydencie, żeby natychmiast ją podpisał - przecież to nie ma żadnego znaczenia i nasze prawo nie ma żadnego wpływu na ussa. Przecież to nie ma żadnego znaczenia więc też tak zróbmy!!  ... tylko, że wtedy masowa sraczka zapanowałaby w sejmie, bo by się nagle okazało, że to ma znaczenie, a amerykańskie czołgi wjechałyby do sejmu, żeby wprowadzać wolność i demokrację.
Po podpisaniu acta, ceta, fatca i innych kił (a teraz 447) to jesteśmy do rozjechania jak krowa na torach.
Wystarczy, że microsoft nagle jednocześnie wprowadzi wszędzie aktualizację windowsa i całe państwo leży i sra pod siebie w agonii.
Wystarczy, że na podstawie fatca banki zablokują konta firmom - Polska leży i sra pod siebie.
Wystarczy, że kilka koncernów jednocześnie oskarży Polskę o "nieosiągnięcie planowanych zysków" - sprawa w sądzie na terenie ussa - Polska leży i sra pod siebie.
A wszystkie te rzeczy będą z oklaskami przyjmowane w ussa - bo będą zgodne z prawem!
I tak można jeszcze długo.
Dlatego upewniłem się, że jednak gadowski to zydowska łajza, bo nie uwierzę, że biedactwo naiwne i nie zauważyło co się dzieje.
Ciekawe jakie jeszcze gadowskopodobne robactwo będzie wypełzać z nor, albo nagle zmieniać front i w odpowiednich momentach odwracać uwagę...

Jeszcze będziemy od merkel sprowadzać za grube pieniądze islamskich deratyzatorów.
 

Portret użytkownika Mojeimię44

Tego nawoływania do modlitwy

Tego nawoływania do modlitwy strasznie się slucha. Z megafonów lecą wtedy krzyki i pieśni islamskie. Nie chciałbym żyć w takim mieście gdzie co kilka godzin na ulicach rozchodzi się głos nawoływania do modlitwy z megafonów. To byłaby katastrofa. Nie życzę nikomu tego. Nikomu. Sam do islamistów nic nie miałem ale to już przesada. Szwecja topielec islamskiej kultury. Nie lubię bicia dzwonów w kościele ale nawoływania bym nie zniósł. 

Skomentuj