Monstrualne gradobicie zniszczyło dużą część brazylijskiego miasta Lages

autor: admin ()

Kategorie: 

Źródlo: Internet

W ostatni poniedziałek, potężne gradobicie zaatakowało w mieście Lages. Jest to licząca 150 tysięcy mieszkańców mała miejscowość położona w centralnej części stanu Santa Catarina.

 

Patrząc na szokujące zdjęcia zamieszczone poniżej, można zrozumieć, dlaczego po tej katastrofie ogłoszono tam stan wyjątkowy. Tak potężne gradobicie z gradzinami o średnicy powyżej 20 cm zdarza się niezwykle rzadko. Nikt w Lages nie pamięta czegoś podobnego.

Według urzędników miejskich, ponad 60% miasta zostało zniszczone przez tę straszną burzę. Wiele osób zostało rannych. Grad niszczył dachy, okna, samochody i drzewa. Świadkowie twierdzą, że wyglądało to jakby zaczynała się apokalipsa.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro

Komentarze

Portret użytkownika Pulsar

Jak to jest "Monstrualne

autor: Pulsar (anonim) ()

Jak to jest "Monstrualne gradobicie" to ja jestem Papa Smerf Smile
Admin - nie słyszałeś o większych ??!
Podobnie w stwierdzeniu, iż - "150 tysięcy mieszkańców (to) mała miejscowość" - w naszym kraju takie miejscowości mają prawa miejskie.

Portret użytkownika charis

może rozpylanie jakiegoś

autor: charis ()

może rozpylanie jakiegoś chemicznego syfu w powietrzu ma wpływ na skalę, rozmiar takich wydarzeń.
 
Objawienie Jana zapowiada niszczenie ziemi - jesli chodzi tutaj o literalną ziemię to możliwe, że m.in zawiera się w tym wywoływanie kataklizmów : "nastał czas sądu nad umarłymi, i oddawanie zapłaty sługom twoim prorokom i świętym, i tym, którzy się boją imienia twego, małym i wielkim, oraz wytracenia tych, którzy NISZCZĄ ZIEMIĘ" - OBJAWIENIE JANA 11:15 Biblia Warszawska
 

http://mieczducha888.blogspot.com/2017/11/zote-miasto-niesamowity-wieczny-dom.html

http://mieczducha888.blogspot.com/2016/09/jedyny-lek-na-depresje-i-ochrona-przed.html

Portret użytkownika Pulsar

@charis Może tak, a może i

autor: Pulsar (anonim) ()

@charis
Może tak, a może i nie.
Zgadzam się, że marzeniem wielu władców od wieków było by mieć w swej władzy panowanie nad pogodą i jej zjawiskami. Można by nią zastraszać wrogie narody dla własnych celów. Odkąd człowiek opanował niebo i poznał prawa jakie tam występują, to od kilkudzisięciu lat konstrułuje przeróżne mechanizmy do tego, by zapanować nad pogodą.
To czy dzisiejszy rozwój technologiczny pozwala na takie zabawy w ujarzmienie pogody, to raczej wątpliwe. Owszem,.. podejmuje się próby stosowania licznych technologii, ale nikt nie liczy się z ich skutkami ubocznymi. Atmosfera ziemi jest tak skąplikowana i nieprzewidywalna, że ewentualne udane próby ujarzmienia jednego zjawiska, pociągają za sobą destabilizację innego. Naukowcy często zachowują się jak małe dzieci, które rozkręcają skomplikowany zegarek.
Werset z Objawienia Jana 11:15 zaczął się literalnie spełniać odkąd nastała epoka rozwoju technologicznego, od czasów rewolucji przemysłowej, a nawet jeszcze wcześniej. Dlatego przypisywanie go tylko do globalnej geoinżynierii jest raczej nieporozumieniem.
W biblijnej Księdze Hioba wspomniano, że Bóg zachował składnice gradu na „dzień walki i wojny”

"A Jehowa odezwał się z wichru do Hioba i powiedział: (...)
Czyś wszedł do składnic śniegu albo czy widzisz składnice gradu,
które zachowuję na czas udręki, na dzień walki i wojny?"
(Hioba 38:1, 22, 23).

Podobnie też wypowiedział się prorok Ezechiel, opisując proroczą wizję bitwy Boga z Szatanem i jego ludzkimi zwolennikami w bitwie armagedonu (Eze 38:18, 22).
Dlatego, słusznie można przypuszczać, iż coraz to większy grad i wiatr są nie tyle powodowane działalnością człowieka, a raczej wzmagającymi się przygotowaniami do bitwy armagedonu (por. Obj. 7:1).  A wydarzenia jakie obserwujemy na scenie światowej, świadczą tylko o tym iż spełnia się zapowiedź z Księgi Apokalipsy 16:14 - "...demony dokonują znaków, i wychodzą do królów całej zamieszkanej ziemi, żeby ich zgromadzić na wojnę wielkiego dnia Boga Wszechmocnego."
 
---
P.S.   Dzięki za linki. Przydały mi się.

Portret użytkownika eva11

usuneliscie moje komenty na

autor: eva11 (anonim) ()

usuneliscie moje komenty na temat wiary,a teraz tak sobie na luzie tu piszecie,
kogo pulsar Ty cytujesz jaki jehowa,
Bog nie ma imienia,tylko jechowcy sobie dodali,zmienili
Jestem,ktory Jestem-On nie potrzebuje imienia,nie potrzebuje sie wyrozniac,jest Jedyny od zawsze..

Portret użytkownika MONSTER

Ewo11, nawet nie wiesz ilu

autor: MONSTER (anonim) ()

Ewo11, nawet nie wiesz ilu jest moderatorów na tej stronie. Atakowanie jednego z nich jest lekkim przegięciem. Osobiście nie widziałem tych komentarzy ale być może w jakiś sposób zniknęły w odmętach internetów- tak też czasem bywa. Obiecuję że zwrócę szczególną uwagę przy moderowaniu na twoje wpisy ażeby taka historia się już nie powtórzyła.Wszyscy mamy zawsze wielki szacunek do osób które chcą się z nami podzielić swoimi spostrzeżeniami.

Portret użytkownika Pulsar

Po1) Ja NIC nie usuwałem.

autor: Pulsar (anonim) ()

Po1) Ja NIC nie usuwałem. Moderatorów tu jest około 10, więc może któryś z nich coś skasował.
Po2) Bóg ma swe własnie imię, niezależnie od tego czy się z tym zgadzasz czy nie.  Nawet nawiązuje do niego imię Jezusa, gdyż z hebr. znaczy Jehoszua, - czyli 'Jehowa/Jahwe zbawieniem'. Nie jest to więc wymysł Świadków Jehowy.
Po3) Zwrot "Jestem, który Jestem" - jest błędnie tłumaczony.  Bóg odpowiedział hebrajskim zwrotem: ʼEhjéh ʼAszér ʼEhjéh, nieraz tłumaczonym na „JESTEM, KTÓRY JESTEM”. Warto jednak zauważyć, że hebrajski czasownik hajáh, od którego pochodzi ʼEhjéh, nie oznacza po prostu „być”, ale raczej „stawać się” lub „okazywać się”. Nie jest to zatem nawiązanie do istnienia Boga, lecz do tego, kim On zamierza się stać wobec innych.

Portret użytkownika MOBIS1

Nie można zapomnieć ,że na

autor: MOBIS1 ()

Nie można zapomnieć ,że na scenie światowej były ,są i będą walki. Chociaż mamy odczytywać znaki czasu to nie zapomnijmy, że ostatnie słowo ma należy do Boga i to on powtórnie powróci z mocą i chwałą . Szatan jest przegrany ,gdy ktoś trwa w Bogu, trwa w Chrystusie odkupicielu świata. Przytocze też werset ze ST Ja zaś powiedziałem sobie: Jakże chciałbym cię zaliczyć do synów
i dać ci przepiękną ziemię,
najwspanialszą pośród posiadłości narodów!
Myślałem: będziesz Mnie nazywał: "Mój Ojcze!"
i nie odwrócisz się ode Mnie.

Portret użytkownika Pulsar

@MOBIS1 Owszem, zgodzę się z

autor: Pulsar (anonim) ()

@MOBIS1
Owszem, zgodzę się z tym że w dotychczasowej historii człowieka, wojny i walki były, są, oraz będą dopuki istnieje ten system światowy.  Ale wojny i walki nie będą wiecznie. Zapowiadany jest ich kres i nastanie wiecznego pokoju na ziemi.

Skomentuj