Rafy koralowe mają ogromne znaczenie zarówno dla biosfery Ziemi, jak i dla działalności gospodarczej człowieka. Tym bardziej niepokojący jest spadek ich liczebności, co jest związane z globalnym ociepleniem. W nowym artykule naukowcy przedstawiają rozczarowujące, ale wciąż nie beznadziejne prognozy dotyczące przyszłości koralowców.

Rafy koralowe wyglądają spektakularnie i dosłownie tętnią życiem, dlatego ich ewentualne zniknięcie jest alarmujące. Ale rafy są również niezbędne do łowienia ryb, chronią wybrzeże i ich mieszkańców przed ciosami sztormów, a nawet wytrzymują powodzie i podnoszący się poziom mórz. Z kolei ich znaczenie gospodarcze szacowane jest na dziesiątki milionów dolarów.

Jednak teraz ten ważny składnik biosfery Ziemi jest zagrożony. Według nowych prognoz opublikowanych w czasopiśmie Coral Reefs rafy koralowe mogą całkowicie zniknąć za około 80 lat, do końca XXI wieku. Już teraz zauważalny jest spadek w tych społecznościach.

To, co sprawia, że ​​koralowce są szczególnie wrażliwe, to ich symbioza z mikroskopijnymi algami niezbędnymi do przetrwania tych zwierząt. Polipy koralowe mają parzydełka i żywią się małymi żywymi stworzeniami, które są łapane przez macki. Jednocześnie w ich tkankach żyją jednokomórkowe zielone algi, które są zaangażowane w fotosyntezę.

Związek tych dwóch typów można nazwać symbiozą mutualistyczną, czyli obopólnie korzystnym współżyciem. Polip zapewnia algom bezpieczne i wygodne miejsce do życia, a w zamian dostarcza im tlenu, syntetyzuje cukry i usuwa produkty przemiany materii swojego żywiciela. Jednak ten dopracowany sojusz jest zagrożony, podobnie jak inne składniki ekosystemów raf. Stopniowe ocieplanie się oceanu odbiera im stabilność i sprawia, że ​​stają się mniej zrównoważone.

Naukowcy stworzyli model komputerowy, który po raz pierwszy przewidział wpływ wzrostu temperatury wody na koralowce w północnym Oceanie Atlantyckim, w tym na Florida Keys, na Bahamach i na Karaibach. W oparciu o szereg scenariuszy wzrostu temperatur naukowcy zasugerowali, czego mogą się spodziewać ekosystemy koralowców w nadchodzących dziesięcioleciach.

Najgorszy scenariusz zakłada zniknięcie wszystkich raf koralowych w obecnym zasięgu. Zgodnie z przewidywaniami modelu wzrost temperatury oceanu utrudni migrację rozpraszających się larw koralowych i ich zdolność do zastępowania raf, które wyblakły lub obumarły. Nie oznacza to, że ten model brzmi jak wyrok śmierci dla raf koralowych, ale to wciąż dzwonek alarmowy.

Mimo własnych złożonych prognoz autorzy nie popadają w pesymizm. Zauważają, że nadal możemy coś zmienić, chroniąc ocalałe rafy, odbudowując uszkodzone i redukując emisje dwutlenku węgla.