Moc migdałów

Kategorie: 

Źródło: Internet

Spożywanie orzechów, jest nie tylko korzystne dla zmniejszenia ryzyka chorób serca, ale ogranicza także ryzyko przyrostu masy ciała. Bogate w witaminę E, nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) i w wiele innych prozdrowotnych substancji migdały, powinny znaleźć się na liście zakupów każdego, kto dba o zdrowie swoje i swoich najbliższych.

Skąd się biorą migdały?

Migdały są powszechnie nazywane orzechami, ale w rzeczywistości są to jadalne nasiona migdałowca pospolitego. Można kupić je w wielu sklepach internetowych, np. cosdlazdrowia.pl, w łupinach, bez łupinek z brązową, jadalną skórką (z takimi spotykamy się najczęściej) oraz blanszowane. Te ostatnie to łuskane migdały potraktowane gorącą wodą w celu usunięcia brązowej powłoki zewnętrznej, pozostawiając gładkie białe wnętrze. Na rynku dostępne są również płatki migdałowe i mąka migdałowa - świetne do słodkich wypieków.

Migdały - wartości odżywcze

Migdały są doskonałym źródłem błonnika i białka. Zawierają ważne składniki odżywcze, w tym, selen, cynk, wapń, magnez, witaminę E, witaminy B, zwłaszcza folian i biotynę (witaminę B7).

Migdały to pokarm wysokotłuszczowy, ale w dużej mierze są to tłuszcze jednonienasycone, które pomagają chronić serce poprzez utrzymanie odpowiedniego poziomu (dobrego) cholesterolu HDL. Migdały są bogate w witaminę E, mają jej najwięcej wśród wszystkich orzechów. Witamina E nazywana jest witaminą młodości ze względu na swoje przeciwutleniające właściwości.

Porcja migdałów - ile to jest?

Zaleca się spożywanie nie więcej niż jednej garści, około 40 gramów migdałów dziennie, które dostarczy sporo składników odżywczych, m.in. nienasyconych kwasów tłuszczowych, magnezu, witaminy E i witamin z grupy B.

Migdały i ich wpływ na nasze zdrowie

Migdały na układ nerwowy

Migdały są dobrym źródłem składników odżywczych, które są ważne dla zdrowia mózgu, w tym l-karnityny znanej z neuroprotekcyjnych właściwości oraz witaminy E, kwasu foliowego i nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT).

Migdały i choroby serca

Migdały mogą zmniejszyć ryzyko chorób serca, szczególnie u osób z nadwagą. Mogą pomóc również zmniejszyć poziom (złego) cholesterolu LDL, co przekłada się na zmniejszenie ryzyka chorób serca. Wszystko to dzięki składnikom odżywczym takim jak: nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT), fitosterole, magnez, witaminę E, miedź i mangan.

Dlaczego warto jeść migdały?

Migdały jedzone w małych ilościach, poprzez zmniejszenie uczucia głodu, mogą zapobiec przyrostowi masy ciała. Ze względu na wysoką zawartość błonnika migdały mogą przyczynić się do zdrowia jelit, a co za tym idzie prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego.

Migdały na pewno warto wprowadzić do diety na stałe. Trzeba jednak pamiętać aby spożywać ich nie więcej niż jedna porcja dziennie, która wynosi około 40 gramów.

Migdały - gdzie je kupić?

Migdały są szeroko dostępne w sklepach ze zdrową żywnością, na bazarkach, w większości supermarketów oraz w wielu sklepach internetowych, np. cosdlazdrowia.pl. Migdały można kupić w opakowaniach różnej wielkości od 100g do 1kg. Większe opakowania najczęściej są bardziej ekonomiczne.

Migdały - cena

Cena migdałów waha się od około 35 zł  do 50 zł za kilogram. Jest to uzależnione krajem pochodzenia, jakością produktu oraz marżą narzucaną przez sprzedawcę.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika lisek

Śpiący prorok Edgar Cayce

Śpiący prorok Edgar Cayce mówił prawie 100 lat temu że jedzac 1 migdała dziennie nie można zachorowac na raka!!! To samo mówił ksiądzą Klimuszko!!! I dopiero kilka lat temu naukowcy odkryli substancje w migdałach która odkłada się w komórkach rakowych w postaci cyjanku zabijając je... Przypadek?   

Portret użytkownika Takitam

Adminie, nie wspomniałeś o

Adminie, nie wspomniałeś o najważniejszym bodajże składniku migdałów, witaminie B 17 - amigdalinie. Co prawda pestki moreli i jabłek mają większe stężenie amigdaliny niż migdały, ale sama nazwa amigdaliny pochodzi właśnie od migdałów które ją zawierają w znacznej ilości. Amigdalina to naturalny silny i skuteczny środek antykancerogenny więc jest trochę niewygodny dla "pewnych środowisk medycznych" stanowiąc konkurencję dla jedynie słusznych procedur i środków medycznych.

Portret użytkownika Takitam

Pozytywne wyniki działania

Pozytywne wyniki działania amigdaliny są B@ronie skrzętnie skrywane przed opinią publiczną, jest nawet lek pod nazwą Letril robiony z ekstraktu z pestek moreli. Poza tym w sklepach zielarskich można bez problemu kupić pestki moreli, ale na opakowaniu tłustym drukiem stoi, że nie można przekraczać dawki 3 pestek dziennie bo zawierają one cyjanek. To ostrzeżenie jest oczywiście podyktowane przez specjalistów farmacji którzy nauki czerpali z nowego i "poprawionego" zapewne podręcznika biochemii Harpera, z którego to dziwnym trafem znikł między innymi cały rozdział o rodankach. Bo gdyby nie znikł to wyżej wymienieni specjaliści dowiedzieli by się z niego że w zdrowej komórce znajduje się enzym rodanaza nie dopuszczający do uwolnienia się w niej tego cyjanku - i zapewne nie pisali by wtedy takich głupawych ostrzeżeń. A starzy zielarze pisali że maksymalna dawka pestek moreli to 7 pestek na każde 10 kg masy ciała, ale zaczynamy od małych dawek pestek i stopniowo je zwiększamy. No ale to byli starzy zielarze, więc to też było kiedyś...

Portret użytkownika b@ron

no popatrz... i pomyśleć że

no popatrz... i pomyśleć że ludzie umierają na raka Wink to że coś nie szkodzi, nie świadczy o tym że coś leczy, ale w internecie jest dużo cudownych leków na wszystko, choć nie powiem, są też dobre specyfiki które działają np, na samopoczucie i nic więcej

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika Takitam

Świat jest taki B@ronie jak

Świat jest taki B@ronie jak go postrzegamy. Twoje poglądy też akceptuję i szanuję. A ludzie - jak to ludzie, zawsze na coś umierają. A to wcale nie znaczy że nie należy próbować ich skutecznie leczyć. Co do chorych na raka, to więcej ich dzisiaj umiera z powodu leczenia raka - a nie raka.

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika drako_tr

...ależ ja ten kontakt z

...ależ ja ten kontakt z ludźmi cały czas mam, miałem nawet wtedy, gdy ty spanikowany siedziałeś przed TV w maseczce  i bałeś się z domu wyjść Biggrin

...a i w aptece też byłem, ostatnio w 2000 roku, receptę realizowałem, pewien konował antybiotyk mi na przeziębienie przepisał, po którym dostałem stanu przedzawałowego ... to była moja ostatnia wizyta w aptece i u konowałów...od 20 lat stosuję to, czego ty unikasz i w co nie wierzysz.

Nie patrz na czosnek, nie dotykaj miodu, uciekaj od imbiru...a nade wszystko unikaj świeżych warzyw i owoców... w razie kataru natychmiast zasuwaj do apteki, tam jest przecież wszystko.

Portret użytkownika b@ron

hehe... tak se tłumacz,

hehe... tak se tłumacz, akurat przez cały czas wychodziłem i wychodzę z domu i bede wychodził o ile zdrowie pozwoli, a maseczkę oczywiście noszę, bo taka różnica jest między nami, że ja cię na tyle szanuję że w razie spotkania nie chcę cię zarazić, jakby co, ty oczywiście masz to w dupie, oczywiście do czasu, poczekaj jeszcze tak jak pisałem, ze dwa miechy, może troszkę dłużej oby nie szybciej, raczej nie bedziesz miał problemów z tym, że nie znasz nikogo kto choruje, bądź umarł na koronawirusa ... to co będziesz wtedy czuł, to się nazywa wyrzuty sumienia...

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika drako_tr

maseczkę oczywiście noszę, bo

maseczkę oczywiście noszę, bo ... ja cię na tyle szanuję że w razie spotkania nie chcę cię zarazić ...

haha...ale ci nawkręcali *biggrin* ...a wiesz, że te "poświęcenie" i szacunek,  przypłacisz własnym zdrowiem lub życiem?...no i powiem ci w sekrecie, że ja unikam tych zawirusowanych baranów w maseczkach, bo faktycznie stanowią ogromne zagrożenie dla ludzi zdrowych, ale nie z powodu koronoświrusa...tylko z powodu wirusowego bagna jakie macie na tych maseczkach...w ustach...i w płucach...bleee...

Każesz mi czekać, a zapomniałeś już, na jakich głupków wyszli ci wiejskiej, gdy wygenerowany w kompie Gatesa "szczyt" jednak nie nastąpił?

...ale ok.  poczekam, aż namnoży się w tobie tyle wirusów, że zwyczajnie wykorkujesz, bo organizm więcej ich już nie udźwignie...ja będę wiedział, że pewien B@ron, sam się wykończył, a w mediach podadzą, że padłeś ofiarą "świrusa"...Twój wybór.

Prawdziwą epidemię liczy się po ludziach chorych i zmarłych...a nie po "zarażonych"...w dodatku zarażonych czymś, co jest mniej śmiertelne od grypy.

Portret użytkownika b@ron

wolę chodzić w masce i potem

wolę chodzić w masce i potem czuć się głupio żem się dał wkręcić, niż kiedyś na pogrzebie kogoś znajomego pluć sobie w brodę że covid to jednak nie wymysł... do twojej informacji... bo żeś się dał paskudnie zaprogramować (no tak ... ty) maseczkę teraz nosisz w miejscach takich jak sklep, bank itp a na otwartej przestrzeni nie musisz więc, o ile ci nie pomoże to nie zaszkodzi  a jak znajdziesz dowody że cię okłamują, to bedziesz mógł ich zaskarżyć i może ci nawet za maseczkę zwrócą ...

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Strony

Skomentuj