Młode pokolenie obawia się, że automatyzacja pozbawi ich miejsc pracy

Źródło: Pixabay

Najnowsze badania wykazały, że młodzi ludzie mają coraz większe obawy, związane z automatyzacją zakładów pracy. Wielu przedstawicieli pokolenia Z przewiduje, że pewnego dnia roboty "wygryzą" ich ze stanowiska. Czy jest to realna perspektywa?

Najnowsze badania przeprowadzone przez Lucid Research wykazały, że automatyzacja niekoniecznie jest powodem do zadowolenia dla młodych ludzi, stawiających pierwsze kroki na rynku pracy. Większość spośród 500 ankietowanych przedstawicieli pokolenia Z (w wieku od 18 do 23 lat) wyraziła przekonanie, że pewnego dnia roboty zastąpią ich na stanowisku. Jedna czwarta respondentów stwierdziła natomiast, że jest zaniepokojona tą perspektywą.

 

Do tej pory wielu pracodawców zakładało, że młode pokolenie, które niemalże urodziło się ze smartfonem w dłoni, będzie bardziej otwarte na automatyzację stanowisk. Badania wskazują jednak, że młodzi coraz częściej postrzegają maszyny jako konkurencję, a nie jak narzędzia ułatwiające ich życie. Wywiad środowiskowy generalnie pokazał, że pokolenie Z jest sceptycznie nastawione wobec kapitalizmu, zakładającemu wdrożenie automatyzacji w celu maksymalizacji wydajności i zmniejszenia kosztów.

Missing element mediów.

Naukowcy zwracają uwagę, że obawa przed robotyzacją jest obecnie zjawiskiem, które wykracza poza demografię, ponieważ znaczny poziom niepokoju może być zauważalny na całym świecie, niezależnie od poziomu wykształcenia i wieku. Firmy z branży automatyki próbują uspokajać pracowników, że nie zostaną zwolnieni, ale w rzeczywistości przedsiębiorstwa rozwijają sztuczną inteligencję właśnie po to, by minimalizować koszty. Pracodawcy z pewnością ucieszyliby się z posiadania wydajnej, mechanicznej siły roboczej, która nie będzie stawiała żądań o podwyżkę. Oby jednak nie doszło do wielkiego buntu maszyn, ponieważ sztuczna inteligencja może być bardziej bezwzględna w egzekwowaniu swoich praw niż gatunek homosapiens.

 

 

0
Brak ocen

Młodzi powinni iść do pracy zgodnym ze swoim losem i przeznaczeniem, jakie mają w swoim życiu, tak samo zdobywać wiedzę i uczyć się.

0
0

Dodane przez Młody (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

O tak, mlodzi powinni isc do pracy i byc niewolnikami jak wiekszosc z nas, dla rodzin zydo-komuny. To juz chyba nie przejdzie, mam taka nadzieje. Mam  troje dzieci i mam nadzieje ze beda wonlymi ludzmi. Tego zycze wszystkim z calego serca. Pozdrawiam,

0
0

Niby automatyzacja, technologia i tym podobne duperele, a robi się coraz więcej, dłużej i ciężej i to w działach, w których niby ta automatyzacja ma wejść :) Młode pokolenie niech się nie martwi brakiem pracy, bo czeka je depopulacja, gdyż dochód bezwarunkowy otrzymają jedynie wybrani, szary motłoch ma iść pod ostrza.

0
0

Dodane przez MiamiVibe w odpowiedzi na

szary motłoch ma iść pod ostrza.

o jejku... Piramida wie, że nie może zniszczyć swoich fundamentów, bo to co wysoko zejdzie niżej.

0
0

Świat to jedna wielka schizofrenia i zaburzenia dwubiegunowe...technologia zła, ale coraz jej więcej, AI zła, ale coraz prężniej rozwijamy, automatyzacja zła, ale rozwój coraz szybszy, pieniądze złe, ale chcciwość i kult pieniądza coraz większy, alkohol zły, ale produkujemy i pijemu (a nikt do picia nie zmusza!), papierosy złe, ale identycznie jak z alkoholem (a nikt do palenia nie zmusza!), narkotyki złe, ale ćpających coraz więcej (a nikt do ćpania nie zmusza!), smartfony złe, ale produkcja, reklamy i promocja non-stop, TV zła, ale produkcja, sprzedaż i ilość kanałów coraz większa, w internecie coraz więcej bzdetów i syfu, ale nikt jakoś na poważnie tego nie porządkuje i nie ogarnia...i tak by można jeszcze długo wyliczać. Cóż widocznie ludzie już tacy są i prą ku samozniszczeniu i wynaturzeniu wszystkiego, a niewielka garstka świadomych niestety tej tendencji nie odwróci.

0
0

Dodane przez Dr Piotr (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Obawiam się że wrzuciłeś wszystko i wszystkich do jednego worka w "wektorach ich egzystencji"  i w dodatku je pomieszałeś.Tym niemniej to i tak niczego nie zmienia.Się samo wyklaruje.Tak czy inaczej.Młodym niewolnikom nie ma czego zazdrościć a już w ogóle ich przyszłośći.Tego co się dopiero szykuje, tego sam Orwell by nie wymyślił :) 

0
0

Jeszcze większa automatyzacja z pewnością pozbawi młodych miejsc pracy ( ta mniejsza już paru zwolniła na bruk) ale... ta większa sprawi,że w innych miejscach pracy, młodzi staną się najprawdziwszymi niewolnikami pod groźbą wprowadzenia automatyzacji. Znaki czasów kolejne.Zawsze w karczycho plebs zbiera a na sam koniec to już szczegółnie zbiera :) Powracając jednak do tematu.No, to może jakaś rewolucja,sprzeciw stanowczy, przciwko cimiężycielom biegłym we wporowadzaniu automatzacji lub innych narzędzi zniewolenia ? Oj, w żadnym razie to się nie uda ! Niesforne nadwyżki buchające ciśnieniem pary pod kotłem (myśli wywrotowych,rewolucyjnych, kosmatych) Uśmierza się i likwiduje na froncie w okopach.Hasłem patriotycznym lub innym idiotycznym przyświeca sprawę i znowu plebs jest do opanowania w kajdany. 

0
0

Automatyzacja jest poto by odciążyć ludzi od wykonywania uciążliwych ciężkich i monotonnych prac a za takimi zajęciami chyba raczej nikt tęsknić nie będzie . 

0
0