Kategorie:
Imigranci zwykle kierowani są na kursy językowe w ramach integracji. Jednak Francja zamierza pójść dokładnie w odwrotnym kierunku. Minister Edukacji Jean-Michel Blanquer twierdzi, że arabski jest wielkim językiem literatury i należy wprowadzić go do francuskich szkół.
Paryski Instytut Montaigne przedstawił raport, w którym wskazał, że uczniowie szkół średnich i wyższych, uczący się języka arabskiego, częściej zapisują się do salafickich szkół. Salafizm to radykalny islamistyczny ruch, który walczy o przyjęcie prawa szariatu i jest coraz bardziej aktywny w Europie Zachodniej.
Instytut ten uważa, że nauczanie francuskich dzieci języka arabskiego pozwoli przeciwdziałać indoktrynacji politycznej i religijnej, którą stosują salafickie szkoły. Minister Edukacji Jean-Michel Blanquer odniósł się do raportu paryskiego instytutu twierdząc, że należy zwiększyć promocję języka arabskiego w szkołach.
Jego zapowiedź spotkała się z negatywnym odzewem. Nic dziwnego, skoro władze Francji chcą integrować dzieci z obcą kulturą, zamiast skupić się na integracji imigrantów. Efektem tego będzie jeszcze szybszy rozwój drugiego równoległego społeczeństwa, budowanego przez islam.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.
Strony
Skomentuj