Kategorie:
Wojna z tzw. Państwem Islamskim w Syrii powoli dobiega końca – przynajmniej oficjalnie. ISIS wciąż posiada wielu zwolenników, których można znaleźć głównie na Bliskim Wschodzie i w Afryce, ale też w krajach zachodnich. Islamiści zeszli do podziemia i wciąż pozostają aktywni.
ONZ pisze w nowym raporcie, że w 2018 roku spadła liczba ataków przeprowadzonych przez Państwo Islamskie, lecz organizacja wciąż stwarza zagrożenie. ISIS nie prowadzi już otwartej walki, ale wciąż rekrutuje nowych ludzi i jest w stanie przeprowadzać ataki.
Organizacja Narodów Zjednoczonych szacuje, że w Iraku i Syrii może przebywać nawet 18 tysięcy bojowników. Państwo Islamskie wciąż zarabia duże pieniądze między innymi dzięki działalności przestępczej i może posiadać od 50 milionów do 300 milionów dolarów. Środki te pozwalają funkcjonować tej organizacji.
W 2014 roku, samozwańcze Państwo Islamskie niezwykle szybko zajęło sporą część Syrii i Iraku, gdzie miał powstać kalifat. Organizacja terrorystyczna stała się tak potężna, że potrafiła walczyć na dwóch frontach jednocześnie i nie miała większych problemów z rozbiciem armii irackiej i syryjskiej.
Nie można też zapominać, że Państwo Islamskie miało swoich cichych sojuszników w regionie, do których można zaliczyć np. Arabię Saudyjską i Turcję. Kalifat nieprzypadkowo narodził się właśnie wtedy, gdy Zachód był zainteresowany destabilizacją Syrii i oderwaniem jej od wpływów Iranu.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Rażące naruszenie regulaminu. Ban na czas nieokreślony.
Moderacja
Rażące naruszenie regulaminu. Ban na czas nieokreślony.
Moderacja
Skomentuj