Kategorie:
Źródło: Internet
Amerykański rząd najchętniej odebrałby broń obywatelom, lecz siłą nie może tego zrobić a propaganda medialna najwyraźniej jest nieskuteczna. Mieszkańcy tego kraju wiedzą co jest prawdziwą przyczyną masowych strzelanin i nie mają zamiaru rezygnować ze swoich konstytucyjnych praw.
Rozwiązanie tego "problemu" może być bardzo trudne. Jak wynika z ankiety, przeprowadzonej w dniach 15-18 października w której wzięło udział tysiąc dorosłych osób, zdecydowana większość (82%) przyznała że strzelaniny w Stanach Zjednoczonych są poważnym problemem.
Media często powtarzają, że tylko w 2015 roku doszło już do 294 masowych strzelanin. Łącznie w tym roku doszło do 43 tysięcy incydentów związanych z użyciem broni, w których zginęło prawie 11 tysięcy osób a rannych zostało ponad 22 tysiące. Najwięcej strzelanin odnotowuje się we wschodniej części Stanów Zjednoczonych.
Strzelaniny to problem którego nie da się ukryć. Obecne władze USA najchętniej już dziś ograniczyłyby dostęp do broni palnej tłumacząc to bezpieczeństwem. Ankietowani nie są zgodni co byłoby w tym przypadku skutecznejsze - czy należy chronić prawo zezwalające na posiadanie broni (47%), czy też powinno się je zaostrzyć (46%).
Badanie wskazuje jednak, że społeczeństwo wie co jest przyczyną masowych strzelanin. 63% osób wskazało na problemy z identyfikowaniem i leczeniem chorych psychicznie, w porównaniu do 23% ankietowanych, według których powodem strzelanin jest powszechny dostęp do broni. 10% osób wskazało na obie opcje. W listopadzie 2016 roku odbędą się wybory prezydenckie. Demokraci chcą walczyć z powszechnym dostępem do broni i będą wykorzystywać ten temat w swojej kampanii.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
sztuka jest żyć a prawdziwym arcydziełem żyć i nie zejść na psy
Skomentuj