Kategorie:
We wtorek 28 sierpnia o godzinie 19:40 czasu lokalnego nad australijskim miastem Perth przeleciał meteor. Kamery zainstalowane w samochodach i domach sfilmowały to wydarzenie. Naoczni świadkowie opowiadają o tym, co się stało.
Jedną z nich jest Rosena Cox, która mieszka 125 kilometrów od Perth. Kobieta mówi, że słyszała ogłuszający dźwięk, który brzmiał tak, jakby coś eksplodowało. Z kolei Robyn Garratt widział błysk i usłyszał dziwny huk. W jego domu zatrzęsły się szyby w oknach.
W Yorku wszyscy wybiegli na dwór, myśląc, że niebo spadło na ziemię. Zdarzeniem zainteresowali się naukowcy z Curtin University. Rozpoczęli triangulację, aby ustalić, gdzie spadł meteoryt. Profesor Phil Bland powiedział, że wybuchowi towarzyszył niezwykle jasny błysk. Obiekt był dużych rozmiarów.
„Mamy obraz z różnych kamer, co oznacza, że będziemy w stanie dokładnie namierzyć gdzie przeleciał ten meteoryt w celu ustalenia, jaka była jego prędkość i jakie miał wymiary. Dowiemy się, gdzie upadł i z której części układu słonecznego przybył. Zwykle takie obiekty latają z prędkością 17 kilometrów na sekundę w górnej atmosferze, ale jeśli później zwolnią do 4, prawdopodobnie przetrwają”.
Phil Bland dodał także, że większość meteorów spala się w ziemskiej atmosferze i tylko 2-3% dociera do powierzchni naszej planety. Wszystkim, którzy chcieliby znaleźć upadły meteoryt, powinni, zdaniem Blanda, zwracać uwagę na jego szczególne cechy. Kosmiczny kamień posiada czarną skorupę, która tworzy zaokrąglony kształt i wyraźnie różni się od zwykłych kamieni, chociażby pod względem masy.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
kolo21
Skomentuj