Kategorie:
W świecie, gdzie antybiotykooporność staje się coraz poważniejszym zagrożeniem dla zdrowia publicznego, najnowsze badania rzucają nowe światło na nieoczekiwane źródło rozprzestrzeniania się superbakterii. Międzynarodowy zespół naukowców z Wielkiej Brytanii, Chile i Szwecji dokonał szokującego odkrycia - miejskie ptaki mogą być aktywnym wektorem przenoszenia bakterii odpornych na antybiotyki.
Badanie, opublikowane w prestiżowym czasopiśmie naukowym Current Biology, analizowało genomy bakterii znalezione w 700 próbkach ptasich odchodów, pochodzących od 30 gatunków dzikiego ptactwa z ośmiu krajów: Kanady, Finlandii, Włoch, Litwy, Japonii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Ta szeroka geograficznie próba pozwoliła naukowcom na uzyskanie kompleksowego obrazu problemu w skali globalnej.
Szczególną uwagę badaczy przykuły różne szczepy bakterii Campylobacter jejuni. Ten drobnoustrój, powszechnie występujący u ptaków jako naturalna część ich mikrobiomu jelitowego, jest jednocześnie głównym winowajcą zapalenia żołądka i jelit u ludzi. Odkrycie to stawia w nowym świetle rolę dzikich ptaków w rozprzestrzenianiu się chorób odzwierzęcych.
Naukowcy zauważyli fascynującą prawidłowość: podczas gdy każdy dziki ptak może być nosicielem jednego, specyficznego dla swojego gatunku szczepu C. jejuni, ptaki żyjące w środowiskach miejskich okazały się być siedliskiem znacznie większej liczby szczepów tej bakterii. To odkrycie sugeruje, że bliskość ludzkiej cywilizacji ma bezpośredni wpływ na różnorodność bakteryjną u dzikich ptaków.
Jednak to, co naprawdę zaniepokoiło badaczy, to fakt, że szczepy występujące u gatunków miejskich zawierały około trzy razy więcej genów odpowiedzialnych za oporność na szeroką gamę środków przeciwdrobnoustrojowych. Innymi słowy, miejskie ptaki nie tylko przenoszą więcej rodzajów potencjalnie niebezpiecznych bakterii, ale te bakterie są również znacznie trudniejsze do zwalczenia.
Jak to możliwe, że dzikie ptaki stają się nosicielami tak niebezpiecznych mikroorganizmów? Autorzy badania sugerują kilka potencjalnych dróg. Jedną z nich są wysypiska śmieci, gdzie ptaki mogą mieć kontakt z odpadami zawierającymi pozostałości antybiotyków. Inną są zanieczyszczone zbiorniki wodne, szczególnie te zawierające stojącą wodę, które mogą być rezerwuarem opornych bakterii.
To odkrycie ma poważne implikacje dla zdrowia publicznego. Miejskie ptaki, takie jak gołębie, wrony czy mewy, żyją w bliskim sąsiedztwie ludzi. Ich odchody mogą zanieczyszczać przestrzeń publiczną, parki, place zabaw czy zbiorniki wodne, stwarzając potencjalne ryzyko zakażenia dla ludzi.
Jednocześnie badanie to podkreśla, jak głęboko działalność człowieka wpływa na środowisko naturalne. Nasze miasta, z ich odpadami i zanieczyszczeniami, stają się nieświadomie inkubatorami superbakterii, zmieniając ekologię mikroorganizmów u dzikich zwierząt.
Co możemy zrobić w obliczu tego zagrożenia? Naukowcy podkreślają potrzebę dalszych badań, które pozwoliłyby lepiej zrozumieć mechanizmy nabywania oporności na antybiotyki przez bakterie u dzikich ptaków. Konieczne jest również opracowanie strategii minimalizujących ryzyko przenoszenia tych bakterii na ludzi.
Jednym z kluczowych elementów walki z tym problemem może być lepsza gospodarka odpadami w miastach, szczególnie w kontekście utylizacji leków i innych produktów zawierających antybiotyki. Ważne jest również edukowanie społeczeństwa na temat właściwego obchodzenia się z dzikimi ptakami i ich odchodami w przestrzeni miejskiej.
To odkrycie jest kolejnym dowodem na to, jak ściśle zdrowie ludzi, zwierząt i środowiska jest ze sobą powiązane. Podkreśla ono potrzebę holistycznego podejścia do zdrowia publicznego, znanego jako "Jedno Zdrowie" (One Health), które uwzględnia te wzajemne zależności.
W obliczu rosnącego zagrożenia antybiotykoopornością, każde nowe odkrycie dotyczące rozprzestrzeniania się superbakterii jest na wagę złota. Badanie to nie tylko rzuca nowe światło na rolę dzikich ptaków w tym procesie, ale także podkreśla, jak nasze miasta, wbrew intencjom, mogą stać się wylęgarnią potencjalnie niebezpiecznych mikroorganizmów.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......
Skomentuj