Kategorie:
Wszystko wskazuje na to, że Hiszpania będzie coraz bardziej otwierać się na nielegalnych imigrantów z Afryki. Ostatnio władze stwierdziły, że państwu potrzebna jest „świeża krew”, aby rozwiązać problem niskiego poziomu dzietności, a premier Pedro Sanchez zamierza osobiście rozpatrywać wnioski azylowe i przyznawać przyjezdnym darmową opiekę zdrowotną. Teraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy wskazał, że Hiszpania będzie musiała przyjąć jeszcze ponad 5 milionów Afrykańczyków w nadchodzących dekadach.
Christine Lagarde, szefowa organizacji MFW twierdzi, że dzięki imigrantom można uniknąć problemu starzejącej się populacji. W jej opinii, do 2050 roku, Hiszpania musiałaby sprowadzić do siebie 5,5 miliona ludzi. Lagarde wskazuje, że tylko w ten sposób będzie można utrzymać system emerytalny.
Christine Lagarde - źródło: MFW
Szefowa MFW najwyraźniej zignorowała fakt, że aktualnie około 3,5 miliona Hiszpanów żyje na bezrobociu, a wśród młodzieży, odsetek bezrobocia wynosi aż 34%. Co więcej, nielegalni imigranci zwykle nie posiadają umiejętności ani wykształcenia i przyjeżdżają do Europy, żeby żyć na socjalu. Czyli kolejne miliony ludzi z Afryki, zamiast pomóc, dodatkowo obciążą system socjalny.
W ten sposób możemy dojść do wniosku, że rady szefowej MFW mogą jedynie pogłębić kryzys, a sprowadzanie imigrantów z państw trzeciego świata nie jest żadnym rozwiązaniem. Hiszpanie będą musieli płacić coraz większe podatki, aby utrzymać nie tylko programy socjalne, ale także hordy roszczeniowych nachodźców.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Jedynym i niezaprzeczalnym cudem jest Bóg.
Reszta to tylko nasza niewiedza.
Jacenta.
Strony
Skomentuj