Mężczyzna wyrzucił dysk twardy wart 275 mln dolarów!

Image

Źródło: pixabay.com

Mieszkaniec Wielkiej Brytanii przypadkowo wyrzucił do kosza dysk twardy z bitcoinami wartymi niemal 300 milionów dolarów. Teraz oferuje władzom lokalnym 70 milionów, jeśli pozwolą mu przekopać wysypisko w poszukiwaniu zagubionego majątku.

 

Jak donosi CNN, w sierpniu 2013 roku, brytyjski specjalista IT James Howells, przypadkowo wyrzucił dysk twardy zawierający 7500 bitcoinów. Pierwotnie wydobył wirtualną walutę cztery lata wcześniej, kiedy miała niewielką wartość. Zgodnie z obecnym kursem, jest to już jednak około 275 milionów dolarów. Mężczyzna zaoferował lokalnym władzom miasta Newport, 25 procent tej kwoty, pod warunkiem, że będzie mógł wykopać wysypisko. Mieszkaniec, prosi również o pomoc w całej operacji.

Image

Rzeczniczka Rady Miasta Newport przyznała, że mężczyzna wielokrotnie „kontaktował się w tej sprawie od 2013 roku”. W oświadczeniu wysłanym do CNN rzeczniczka powiedziała, że ​​rada nie odrzuciła oferty - ale nie wyraziła również zgody na wykopaliska. Zgodnie z wypowiedzią przedstawiciela władz:

„Rada wielokrotnie powtarzała panu Howellsowi, że wykopaliska nie są możliwe na podstawie naszego pozwolenia, oraz że miałyby ogromny wpływ na środowisko w okolicy.

„Koszt rozkopania wysypiska, przechowywania i utylizacji odpadów może wynieść miliony funtów - bez żadnej gwarancji, że dysk zostanie znaleziony lub będzie nadal sprawny”.

Brytyjczyk, bierze to jednak pod uwagę. Jego pomysł polega na wykopaniu określonego obszaru wysypiska. Następnie po odnalezieniu dysku, Howells przekazałby go specjalistom ds. odzyskiwania danych, którzy byliby w stanie odbudować dysk od podstaw, używając nowych części. Jeśli zdołaliby oni odzyskać niewielki fragment danych potrzebnych do uzyskania dostępu do bitcoinów cała operacja zakończyłaby się sukcesem.

 

Jeśli jesteś zainteresowany kryptowalutami kup etherum oprócz bitcoina.

 

0
Brak ocen

dysk twardy zawierający 7500 bitcoinów

Bzdura totalna, bitcoinów nie da się przechowywać na twardym dysku, jest to po prostu fizycznie niemożliwe.  Pisząc takie głupoty utrwala się nieprawdziwy obraz tego czym jest bitcoin.  Prawdopodobnie na dysku znajdował się tzw. prywatny klucz, dzięki któremu możliwy byłby dostęp do tych bitcoinów. 

0
0

Dodane przez Karlenlem w odpowiedzi na

No, cóż. Jak ktoś ma pieniądze, a nie ma rozumu, to przeważnie dobrze płaci ludziom, którzy dbają o jego pieniądze. W przeciwnym wypadku taki jest koniec...

0
0

Dodane przez Miuosh (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Nieprawda, bitcoiny cały czas znajdują się na blockchainie, a nie w jakimkolwiek portfelu. Portfel przechowuje tylko klucz prywatny i jak znasz ten klucz, to nic więcej nie jest potrzebne. 

0
0