Prace nad tym projektem trwały cztery lata a naukowcy otrzymali również fundusze z Programu Robotyki i Systemów Kognitywnych Komisji Europejskiej. W czwartek dokonano demonstracji na Uniwersytecie Technologicznym Eindhoven w Holandii - cztery roboty współpracowały razem pomagając pacjentom w pomieszczeniu, które symulowało pokój szpitalny. Maszyny te korzystały z sieci RoboEarth, w której znajduje się baza danych, system komunikacji oraz zasoby obliczeniowe.

Jak stwierdzili twórcy tego systemu, RoboEarth jest gigantyczną siecią oraz repozytorium bazy danych, gdzie roboty mogą wymieniać się informacjami oraz uczyć się od każdego z nich. Celem tego projektu jest umożliwienie maszynom korzystania z doświadczeń jakie nabierają inne roboty, co pozwoli na szybki rozwój funkcji poznawczych oraz zachowania a z czasem nawet poprawi interakcję człowieka z maszyną.

Naukowcy mają nadzieję że RoboEarth będzie w przyszłości wykorzystywany przez roboty z całego świata. Maszyny powinny pojawić się najpierw w szpitalach a eksperci szacują, że w ciągu 10 lat robo-pomocnicy znajdą się również w domach. Każdy z nich korzystałby wtedy z tego systemu i wymieniałby się doświadczeniami.