Masowe cięcia na Twitterze. Elon Musk, który kupił sieć, stara się zaoszczędzić pieniądze i znaleźć nowe źródła dochodów

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Po tym, jak sieć społecznościowa Twitter znalazła się pod kontrolą Elona Muska, najbogatszego człowieka na świecie i założyciela Tesli i SpaceX, firma rozpoczęła masowe zwolnienia. Wcześniej pojawiały się sugestie, że Musk może zwolnić nawet połowę pracowników Twittera, a do końca dnia każdy, kto pracuje w firmie, będzie musiał dowiedzieć się, czy udało mu się uratować swoje miejsca pracy.

 

Kierownictwo Twittera wysłało e-mail do pracowników, informując, że w piątek firma „przejdzie trudny proces redukcji liczby naszych pracowników” i jest to konieczne, aby „wprowadzić firmę na zdrową ścieżkę rozwoju”. Mówi również, że biura na Twitterze zostaną tymczasowo zamknięte, a przepustki zawieszone.

 

Przed godziną 16:00 GMT każdy z 8 tys. pracowników Twittera otrzyma wiadomość e-mail z tematem „Twoja pozycja na Twitterze” informująca o decyzji.

 

Jednak niektórzy dowiedzieli się o swoim losie jeszcze wcześniej, po tym, jak ekrany ich komputerów nagle zrobiły się szare. Jeden z tych, którzy do dziś pracowali na Twitterze, powiedział BBC, że wszystkie informacje na jego laptopie roboczym zaczęły być niszczone, chociaż w tym czasie nie otrzymał jeszcze żadnego e-maila. „Jeśli chcesz zatrzymać kogoś w pracy, nie wyczyścisz całkowicie jego laptopa” — mówi osoba.

 

Wielu pracowników Twittera zaczęło publikować pożegnalne wiadomości we własnej sieci społecznościowej. „Cześć wszystkim! Wygląda na to, że jestem bezrobotny. Właśnie wyładowano mnie z mojego służbowego laptopa i usunięto ze Slacka [robocza aplikacja do czatu]” – napisał jeden z pracowników brytyjskiego biura firmy Simon Balman.

 

Twitter nie podaje dokładnie, jaka będzie skala zwolnień w firmie, ale wcześniej informowano, że nowi menedżerowie mogą obciąć nawet połowę wszystkich etatów.

 

Jedną z pierwszych decyzji Muska po zakupie Twittera było zwolnienie niemal wszystkich jego dyrektorów, z którymi miał trudne negocjacje w sprawie nabycia sieci społecznościowej. Tym samym sam kierował firmą, która teraz stała się prywatna (jej akcje nie są już notowane na giełdzie).

 


W październiku Musk kupił Twittera za 44 miliardy dolarów i powiedział, że zrobił to, aby „pomóc ludzkości”, czyli zapewnić bezstronną platformę do cywilizowanych dyskusji, w której ludzie o przeciwnych poglądach mogliby wymieniać opinie.

 

Koszt transakcji wielu analityków uznało za zbyt wysoki. Musk ogłosił zamiar spłaty tej kwoty w kwietniu, ale zmienił zdanie w lipcu. Wyjaśnił to tym, że Twitter nie podał mu szczegółowych informacji o fałszywych kontach na platformie. Według niektórych szacunków mogą one wynosić nawet 20% całości. Ponadto od kwietnia akcje Twittera nieznacznie spadły.

 

Sieć społecznościowa złożyła pozew przeciwko Muskowi, próbując zmusić go do dotrzymania obietnicy dokończenia transakcji, a założyciel Tesli i SpaceX zrobił to na kilka tygodni przed planowanym rozpoczęciem procesu.

 

Twitter nieustannie ponosi straty. W całej historii swojego istnienia portal społecznościowy zakończył z zyskiem zaledwie dwa lata (2018 i 2019), a pod koniec 2021 roku stracił 411 mln dolarów. Liczba użytkowników sieci utrzymuje się na stosunkowo stabilnym poziomie, tj. około 300 milionów miesięcznie.

 

Teraz Musk próbuje znaleźć nowe źródła dochodów dla Twittera i sposoby na obniżenie kosztów. Masowe zwolnienia, które pozwalają wydać mniej na pensje, to druga część tego równania, ale nowy właściciel już wskazał na część swoich intencji co do pierwszego.

 

W szczególności Musk napisał, że chce ustalić opłatę za zweryfikowane konta (czyli te z niebieskim „ptaszkiem” obok nazwy użytkownika). Początkowo prasa amerykańska donosiła, że wielkość takich planów może wynosić 20 dolarów miesięcznie, ale internauci zaczęli masowo krytykować te zamiary.

 

Wśród krytyków znalazł się amerykański pisarz Stephen King, który napisał na Twitterze 31 października: „20 dolarów za niebieski tik? Pieprzyć to, niech mi zapłacą. Krótko pod tym tweetem pojawiła się odpowiedź Muska: „Musimy jakoś zapłacić rachunki. Twitter nie może polegać wyłącznie na reklamodawcach. Co powiesz na 8 dolarów? „Objaśnię moją logikę bardziej szczegółowo, zanim to zostanie wprowadzone” – dodał. „To jedyny sposób na pokonanie botów i trolli”.

 

Oczekuje się, że Elon Musk radykalnie zreformuje Twittera, ale eksperci uważają, że wiąże się to z poważnym ryzykiem.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Endymion

Kto jest żydem? O to jest

Kto jest żydem? O to jest pytanie. Czy ci co to byli mordowani w Polsce, czy ci którzy nie wpuścili do USA statku ze swoimi pobratymcami i go zatopili?Czarni religijni żydzi, czyli Felaszowie byli w Izraelu podkastą i byli sterylizowani, aby nie rozmnażać się. W Izraelu mieszka żyd koło Palestyńczyka, są sąsiadami i żyją ze sobą normalnie. Palestyńczycy, to żydzi, którzy przeszli na islam z powodów podatkowych na ziemiach podbitych przez arabów.

Te wszystkie białe elity szydowskie nie wywodzą się z bliskiego wschodu, a ze wschodniej Europy, czyli Chazaria. Religia była tylko wymówką, aby stworzyć bandycki kaganat. Prawdziwi żydzi, to ci religijnii, któych tępią podmieńcy. Religia.. muski i inne obamy nie są religijnymi żydami, a rasowo żyd nie jest białym człowiekiem. Pokręcili wszystko tak, aby nie można było tego rozpracować. Taki obambo czarny syn białej żydówki niewierzący był prezydentem USA. Po matce żydem jest.. taka elżunia koronowana byłą na tronie/kamieniu Salomona, a w Etiuopii składałą hołd cesarzowej? chyba.. Zobacz filmiki z obrad knesetu, oni biją się tam. Żydzi są różni, ch.j z nimi, jest jednak jedna grupa, to jest KOSHERNOSTRA, która rządzi Światem i nie są to semici. 

Goj w rękach żydów to SAJANIM, taki jest Moravicek. Miałem kolegę żyda, przy wódce (un już wiedział, że ja wiem) zapytałem o SAJANIM, natychmiast otrzeźwiał i zaczął zadawać pytania skąd to wiem! Kończyliśmy razem studia, byłem lepszy od niego, un dostał kierownicze stanowisko w korporacji, która nie przyjęła mnie nawet na staż, a podczas studiów miał ciągle problem, że egzaminy zdawałem lepiej od niego. Inteligentny chłopak, mój kolega (były), to ja zrobiłęm go starostą grupy, aby nic nie musieć, a wszystko wiedzieć Smile

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Portret użytkownika Hannto

Nawet jeśli ta platforma

Nawet jeśli ta platforma upadnie to wciąż będzie to lepsze od tego co było. W końcu wcześniej to była taka wylęgarnia fanatyków ideologicznych i innych patologii że aż się na wymioty zbierało.

Portret użytkownika axell69

"Nowa prawa ręka Muska na

"Nowa prawa ręka Muska na Tweeterze to pedarasta i żyd. Będzie czuwał nad „bezpieczeństwem i uczciwością”. Pomyje leją się na Muska, bo w jego nowym komitecie do spraw cenzury jest 3 żydów, 2 czarnych, 2 Latynosów, 1 Azjata i zero białych. Wraca zatem stary nowy szef."

https://bacologia.wordpress.com/2022/11/02/szybkie-wiesci-64/

Musk  was uratuje ;)  tak samo  jak  ratuje was   bibilia od 2 tysięcy lat  lub pejsbook  od kilkunastu :

 

"Zagadka żydowskiego sukcesu… !

Ilu Żydów potrzeba, żeby wymienić żarówkę?

Żaden, szabogoj to robi.

Ilu Żydów potrzeba, żeby wyleczyć  uraz szyi?

Tony, billboardy na billboardach, na billboardach! opowiadają  żydowską historię (histerię).

Ale  sam tego chcesz !?

Goje wolą „dobrego” żydowskiego prawnika.

Wiedzą, że Żydzi są dobrzy w strząsaniu innych za żale.

Żydzi są dobrzy w wielu rzeczach.

Doskonale sprawdzają się w każdym zawodzie.

To lekarze, prawnicy, CPA, prezesi, a niektórzy są nawet szefami Big Tech.

Weźmy Susan Wójcicki.

Jest Żydówką, która zyskała sławę Google dzięki koszernej agencji swojego ojca, Stanleya Wójcickiego.

Stanley był profesorem fizyki na Stanford, gdzie podobno prowadził badania dla CIA, filii izraelskiej agencji wywiadowczej Mossad.

Google, właściciel YouTube, w końcu pokazał swoje koszerne poświadczenia, kiedy wyrzucił Brin i Page pod autobus i stworzył swoją firmę macierzystą „Aleph Bet” w Izraelu, popularnie znaną jako „Alfabet”.

Susie nie zaszkodziło też to, że jej siostra Ann poślubiła Siergieja Brina.

Widzisz, to sprawa rodzinna, jeśli chcesz rozwiązać zagadkę zwykłego sukcesu Yiddle'a.

Musisz mieć odpowiednie kontakty.

I żadne plemię nie jest tak połączone jak żydzi!

Weźmy Faceberga.

Nastoletni żydowski chłopiec Marc Zuckerberg zajął się programowaniem.

Jego żydowska rodzina wciągnęła go na Harvard, gdzie poznał Dustina Moscovitza.

Był kolegą z jid, który podobno otrzymał żydowskie fundusze na uruchomienie Facemasha, który przekształcił się w Facebooka.

Innymi słowy, musisz należeć do właściwej synagogi, a każda synagoga jest właściwa, jeśli chcesz odnieść sukces w programowaniu.

Przypominam sobie brunch B'nai B'rith, na który mój ojciec zabrał mnie po szkole Szabos.

Głównym mówcą był burmistrz miasta, goj.

Jedyne, o czym mógł mówić, to o tym, że Izrael był świetnym pomysłem i że choć większość Żydów „nie mogła” się tam przenieść, to był rajem dla „uchodźców Holokaustu” i specjalnym sojusznikiem amerykańskiej „demokracji” i całego tego gówna.

Na podium stanął Bernie Goldmann, wielki macher w synagodze.

Zapowiedział, że kieruje kampanią burmistrza na gubernatora i że będzie „dobry dla Żydów”.

Każdy kiwał głową, że będzie „dobry dla Żydów” i wyjął portfele i książeczki czekowe.

Innymi słowy, nawet goj – goj „dobry dla Żydów” – może zarobić na zagadce żydowskiego sukcesu.

Jednak jeden goj, dożywotni w Senacie, zrobił wielkie buu.

Senator Charles Percy uważał, że jako szef Komisji Spraw Zagranicznych Palestyńczycy w końcu zasłużyli na uczciwe potrząśnięcie.

Chłopcze, czy się mylił!

Żydzi podparli goja „dobrego dla Żydów”, demokratę Paula Simona.

Żydzi rzucili muszkę na Goja i zapewnili mu naprawdę dobrą prasę.

Dostał też koszerny coaching!

Żydzi powiedzieli Simonowi, żeby nazwał Percy'ego „sleazeballem”, który „kłamał” ludziom w Illinois i prowadził „brudną” kampanię, która wykorzystywała jego wyborców.

Goje to zjedli.

I voila! Simon zastępuje Percy'ego na stanowisku senatora!

Sztuką jest uzyskanie odpowiedniego wsparcia.

Oto zagadka dla ciebie.

Ilu Żydów potrzeba, by ukształtować politykę USA?

Jeden.

Mówię o Victorii Nudelman., to jej prawdziwe nazwisko 

W pojedynkę, ten pulchny i ​​tłusty  Żyd w State przekonał całą populację USA, że Rosja jest największym wrogiem Ameryki, a Ukraina jest najlepszym przyjacielem Ameryki.

Nigdy więcej operetki z Dziadkiem do Orzechów w Metropolitan Opera!

Nigdy więcej Tołstoja, wymaganego do czytania w liceum!

Po prostu mnóstwo flag Ukrainy na trawniku każdego goja!

Zapomnij o tym, że większość Gojów nie może znaleźć Ukrainy na mapie.

To nie ma znaczenia.

Zagadką tej historii jest to, że Żydzi na wysokich stanowiskach, prasa, internet, finanse, prawo, mam na myśli, gdziekolwiek jesteś, porwali amerykański system.

Popychają Black Lives Matter, jakby byli najwspanialszą rzeczą od czasów czarnej fasoli.

Ale jeśli swhwartza wypadnie poza linię, wtedy każda firma modowa, każda agencja talentów, każdy bank, każda firma obuwnicza – nawet gojowska, każda celebrytka – także shiksa – będzie „czarną kulą”, nie zamierzoną kalambur, ta „ciocia Semite” schwartza.

To kolejna zagadka żydowskiego sukcesu.

Zapytaj Kanye Westa!"

żródło ;  https://www.realjewnews.com/?p=1557

jeden z komentarzy  do tego arta 

"R. Richardson3 listopada 2022 o 6:29

Tak. To prawda.

Goj woli dobrego żydowskiego prawnika, ponieważ system sprawiedliwości i media głównego nurtu w USA są obecnie pod kontrolą Żydów. Wynajęcie żydowskiego prawnika jest niezwykle kosztowne, ale znacznie zwiększy szansę Goja na zwolnienie.

Jeśli chodzi o Marka Zuckerberga, on i jego żydowska ekipa nie rozwijali sami Facebooka. Właśnie ukradł pomysł Gojom znanym jako bracia Winklevoss, którzy założyli ConnectU.com, który kiedyś był HarvardConnection.

Bracia Winklevoss popełnili wielki błąd, angażując Marka Zuckerberga w ich projekt HarvardConnection. Dlaczego Mark Zuckerberg? Ponieważ był inteligentny, miał dostęp do żydowskiego przyjaciela lub własnego dostępu do żydowskich pieniędzy, albo dobry haker (stworzył swój nielegalny Facemash przed Facebookiem, nielegalnie włamując się do baz danych uczelni w celu kradzieży zdjęć studentek do oceny na podstawie ich atrakcyjności)?

Facebook narodził się dzięki skrępowaniu zarówno Gojów (m.in. Wayne Changa, założyciela i2hub ), jak i Żydów.

Co więcej, Mark the Creepy Hacker umożliwił Facebookowi zbyt łatwy wyciek danych.

W 2021 roku, mniej więcej rok przed rosyjską inwazją na Ukrainę, pozwał Aleksandra Aleksandrowicza Solonczenkę, który mieszkał na kontrolowanej przez Żydów Ukrainie, za kradzież danych 178 milionów użytkowników.

To nie wszystko, przerażający system Mark the Creepy Hacker umożliwił bezpłatne wyciekanie danych 533 milionów użytkowników Facebooka na forum hakerskim.

Mark the Creepy Hacker zeznał przed Kongresem w 2018 r., że zezwolił na wykorzystanie niektórych danych z Facebooka brytyjskiej firmie konsultingowej Cambridge Analytica, która współpracowała z Donaldem Trumpem.

Podsumowując, nie możemy całkowicie ufać Markowi Zuckerbergowi, ponieważ jego IQ hakera jest znacznie wyższe niż jego IQ bezpieczeństwa."

 

Więc szydkiewkę mamy wszędzie , na kazdym kroku i wkazdym Polskim urzędzie i tu na ZnZ mamy mnóstwo szydkiewek nieświadomych , jedna z nich  chce mnie podać do sądu - chyba ostatecznego  według jego zjebanego wyznania xD  

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Skomentuj