Lotniskowiec USS Ronald Reagan zmierza w kierunku Półwyspu Koreańskiego

Kategorie: 

Źródło: US Navy

Reakcją na północnokoreańskie testy rakietowe i jądrowe są zbrojenia Korei Południowej i Japonii oraz organizowanie kolejnych manewrów wojskowych. Jak dowiadujemy się od Ministerstwa Obrony Korei Południowej, w październiku w okolicach Półwyspu Koreańskiego pojawi się amerykański lotniskowiec USS Ronald Reagan. Okręt weźmie udział w manewrach wojskowych.

 

Decyzja w sprawie wysłania USS Ronalda Reagana w pobliże Korei Południowej została ujawniona w poniedziałek - dzień przed oświadczeniem Donalda Trumpa na forum ONZ, gdzie opowiedział o możliwości "całkowitego zniszczenia" Korei Północnej gdy "nie będzie innego wyjścia". Lotniskowiec ma pojawić się na czas wspólnych ćwiczeń z wojskami Korei Południowej. Tamtejsze Ministerstwo Obrony podało również informację o ćwiczeniach polegających na wykrywaniu pocisków balistycznych, które odbędą się we wrześniu i październiku z udziałem Japonii, Korei Południowej i USA. W tym samym czasie Stany Zjednoczone rozważają strzelanie do północnokoreańskich rakiet balistycznych nawet w sytuacjach, gdy nie będą one stwarzać żadnego zagrożenia.

 

Nad Półwyspem Koreańskim w ciągu jednego dnia, również w poniedziałek, odbył się lot dwóch bombowców strategicznych B-1 oraz czterech myśliwców F-35B - maszyny przeleciały w pobliżu koreańskiej strefy zdemilitaryzowanej. Samoloty B-1 i F-35B wzięły także udział we wspólnych manewrach z czterema japońskimi myśliwcami F-2 nad wyspą Kiusiu.

Źródło: U.S. Pacific Command

Na początku września USA zniosły ograniczenia dotyczące wielkości głowic w pociskach balistycznych, znajdujących się na wyposażeniu wojsk południowokoreańskich - dotychczas obowiązywało ograniczenie do 500 kilogramów. Co więcej, Korea Południowa zainstalowała dodatkowe cztery systemy amerykańskiej technologii antybalistycznej THAAD, która jeszcze niedawno wywoływała w kraju spore kontrowersje.

 

Choć regularne manewry wojsk amerykańskich mocno drażnią wodza Korei Północnej, najbardziej zaniepokojone w tej sytuacji są Chiny, którym nie podoba się wzmożona aktywność sił zbrojnych USA w regionie a także obecność systemu rakietowego THAAD. Tymczasem Korea Północna może przeprowadzić kolejne próby rakietowe co da pretekst Stanom Zjednoczonym dla dalszego wzmacniania swoich sił w Azji Wschodniej.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika dd

Chiny oczywiście

Chiny oczywiście zaniepokojone bo to one chcą być szeryfem w tamtym rejonie a poza tym to amerykancki sprzęt to oczywiście też szpiegowanie. A z drugiej strony taki lotniskowiec to zapalnik do beczki z prochem - jak go odpalą koreańczycy to wówczas efekt będzie nie do przewidzenia.

Portret użytkownika Rasta4Peace

wczesniej dryfował, coś w

wczesniej dryfował, coś w rodzaju zamachu. Raz to incydent a raz atak chorego psychicznie człowieka. Małymi kroczkami myślą że ludzi jak żabe ugotują.
Ukraińcy któregoś razu fajnie zrobili, wynieśli garniaka i go do śmietnika wrzucili. I tam zostańblać mówią Biggrin gościa garniak pewnie wart więcej niż pół wsi ma zaskurniaków ehhh 

Thrive - Wzrost napisy PL - 
ViP  ~~ Victoria is Peace ~~

Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Trzeba wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej. S Wyszyński,

W Polsce bije serce swiata(N. Davies ) a czy Twoje bije dla niej? 

Skomentuj