Łosie masowo giną z powodu ogromnej liczby kleszczy

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Przerażające skutki zmian klimatu stają się coraz bardziej widoczne. Naukowcy z University of New Hampshire sugerują, że zmiany klimatyczne sprzyjają pasożytom i mają wpływ na populację łosia w Nowej Anglii. Zgodnie z ich ustaleniami kleszcze, które żywią się krwią łosia jesienią i zimą, były odpowiedzialne za śmierć około 7 na 10 osobników przez trzy lata w okresie badania.

 

Naukowcy obserwują łosie w New Hampshire i na zachodzie Maine od 2014 r. W ciągu każdego roku grupa naukowców badała 179 młodych łosi oznaczonych nadajnikami radiowymi. Sprawdzano ich stan i obecność pasożytów przez okres czterech miesięcy. Z przebadanych 125 sztuk prawie 70%, ostatecznie zmarło.

 

Badacze podejrzewają, że przyczyną są kleszcze. Pete Pekings, kierownik badania i profesor ekologii dzikiej przyrody na Uniwersytecie w New Hampshire zauważył, że na północnym wschodzie kraju łoś jest przykładem tego, co powodują skutki zmiany klimatu. Zwykle ponad 50% śmiertelności budzi poważne obawy, ale 70% już mówi o prawdziwym problemie w populacji.

 

Problem polega na tym, że zimy w tym rejonie pojawiają się później, co powoduje, że jesień jest dłuższa, a wiosna nadchodzi wcześniej. Warunki te są korzystne dla kleszczy, które przywiązują się do łosi jesienią i karmią się krwią przez całą zimę, zanim zacznie się wiosna.

 

Wcześniej Pekings zauważył, że w Nowej Anglii zimy zaczynają się później ze względu na zmiany klimatyczne, ale tylko pierwszy śnieg powstrzymuje kleszcze przed atakami. Badanie wykazało, że 88% zgonów oznaczonych samców było związane z „umiarkowanymi i ciężkimi inwazjami" pasożyta.

 

Kleszcze spowodowały wyczerpanie, niedokrwistość i utratę krwi. Każde cielę miało przeciętnie 47 371 kleszczy, ale to nie jest górna granica. W jednym przypadku opisanym w New York Times, naukowcy zaobserwowali martwego cielaka ze 100 tys. kleszczy, chociaż liczba ta była prawdopodobnie wyższa przed śmiercią nieszczęśnika. Według Pekingsa, gdy liczba kleszczy przekracza 35 tys., jest to poważne zagrożenie dla zwierzęcia.

 

Naukowcy zauważyli, że warunki były nieco lepsze dla dorosłych łosi, a większość przeżyła. Wykazywały one jednak  także oznaki słabego zdrowia - anemię i utratę krwi. Kleszcze mogą również wpływać na zdrowie reprodukcyjne łosi. Jak stwierdził Perkings, łosie się wykrwawiają. Nie tylko łoś cierpią z powodu kleszczy. W ciągu ostatnich 10 lat wzrosła całkowita liczba kleszczy, co doprowadziło do wzrostu liczby przypadków chorób odkleszczowych u mieszkańców Nowej Anglii.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika lit

Badacze podejrzewają, że

Badacze podejrzewają, że przyczyną są kleszcze. - I tyle w temacie. Jeden wyraz moze spierd.c caly wlozony trud w ta lakoniczna ulotke. Wiecej pirdolnia o zmianach klimatu, jak o ratowaniu losi. Ale nie u Nas.

Portret użytkownika SurvivorMan

Moim zdaniem gdyby nawet zimy

Moim zdaniem gdyby nawet zimy w rejonie stanu Maine nadchodziły szybciej, nic by to nie zmieniło...
Kiedyś widziałem takie zestawienie: TOP10 największych survivalowców w świecie zwierząt... Były w tym zestawieniu na prawdę niesamowite stworzenia... Choćby ryba z któregoś rejonu Afryki, która żyje w rzekach okresowych i w okresie suchym, zakopuje się w dnie rzeki i czeka wiele tygodni na wodę... Był gatunek żaby z północy Kanady, która na okres zimy trwającej tam pół roku, wprowadza się w stan podobny do śmierci... Zatrzymuje pracę serca i hibernuje 6 miesięcy do wiosny...
Były oczywiście słynne szczury, będące w stanie przeżyć nawet w środowisku radioaktywnym...  Swoją drogą byłem przekonany wtedy, że one zajmą pierwsze miejsce wśród zwierzęcych survivalowców... Nic bardziej mylnego...
Pierwsze miejsce zajął gatunek kleszcza... Kleszcza właśnie z rejonów północnych Stanów Zjednoczonych oraz Kanady... Kleszcza polującego na łosie... Nie wiem czy w powyższym artykule mowa jest o tym samym gatunku, ale gatunek który zajął pierwsze miejsce w tym zestawieniu, wspina się na trawy na wysokość około 1 metra, czyli wysokość na której jest w stanie zaczepić się o przechodzącego łosia... Wspina się i... I potrafi na swoją ofiarę czekać 8 lat!
Zatem co za różnica czy zima przychodzi prędzej czy później, skoro on na źdźble trawy potrafi przeczekać 8 zim?

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika apoco

"zmiany klimatyczne sprzyjają

"zmiany klimatyczne sprzyjają pasożytom i mają wpływ na populację łososia w Nowej Anglii."-już głupi jestem czy łosie żyją w wodzie czy łososie w lesie,ale się nie czepiam-ciekawym czy sprawdzasz literówki jak lub zanim zapodasz Wink

Portret użytkownika Rozbawiony

"Przerażające skutki zmian

"Przerażające skutki zmian klimatu stają się coraz bardziej widoczne. Naukowcy z University of New Hampshire sugerują, że zmiany klimatyczne sprzyjają pasożytom i mają wpływ na populację łososia w Nowej Anglii. Zgodnie z ich ustaleniami kleszcze, które żywią się krwią łosia jesienią i zimą, były odpowiedzialne za śmierć około 7 na 10 osobników przez trzy lata w okresie badania."

 

To chodzi o lososia czy losia, bo nie wiem czy jakies nowe podwodne kleszcze zaatakowaly ryby...

Portret użytkownika Pop'ulista

Na Suwalszczyźnie padają zaś

Na Suwalszczyźnie padają zaś sarny z powodu inwazji kleszczy. Nawet osłabione są tu i jaszczurki zwinki, z których każda ma po kilka / kilkanaście tych krwiopijców na sobie! Nikt tego nie bada i nic z tym nie robi, chociaż kleszcze są już wszędzie i to w zatrważających ilościach atakując wszystko co żyje.

Skomentuj