Lodowce Grenlandii topnieją w zdumiewającym tempie - Europie grozi zlodowacenie!
Image
Najnowsze badania przeprowadzone przez zespół naukowców z Uniwersytetu w Liege rzucają nowe, niepokojące światło na przyszłość naszej planety. Wykorzystując jeden z najpotężniejszych superkomputerów w Europie, belgijscy badacze odkryli, że topnienie lodowców Grenlandii zachodzi w tempie znacznie szybszym niż dotychczas przewidywano. Te alarmujące wyniki, opublikowane w prestiżowym czasopiśmie Geophysical Research Letters, mogą oznaczać katastrofalne konsekwencje dla milionów ludzi na całym świecie.
W przeprowadzonym badaniu naukowcy wykorzystali trzy różne regionalne modele klimatyczne: RACMO, MAR i HIRHAM, aby stworzyć możliwie najpełniejszy obraz nadchodzących zmian. Wyniki są zatrważające - według najbardziej pesymistycznego scenariusza, związanego z utrzymaniem wysokiego poziomu emisji gazów cieplarnianych (SSP585), Grenlandia może tracić nawet 1735 gigaton lodu rocznie. Dla porównania - jedna gigatona to miliard ton, co pozwala wyobrazić sobie skalę tego zjawiska.
Co szczególnie niepokojące, proces ten może być nieodwracalny. Naukowcy wykorzystali do swoich obliczeń superkomputer NIC5, który pozwolił uwzględnić szereg skomplikowanych procesów fizycznych zachodzących w lodowcach. Wzięto pod uwagę nie tylko samo topnienie, ale również takie zjawiska jak przesiąkanie wody przez strukturę lodowca czy jej ponowne zamarzanie. Szczególną uwagę poświęcono tzw. albedo, czyli zdolności powierzchni do odbijania światła słonecznego - kluczowemu czynnikowi w procesie topnienia lodowców.
Już teraz Grenlandia odpowiada za około 25 procent globalnego wzrostu poziomu mórz, dokładając każdego roku 0,6 milimetra do światowego poziomu oceanów. Może się to wydawać niewielką wartością, jednak w perspektywie długoterminowej skutki są dramatyczne. Według najnowszych prognoz, jeśli obecne trendy się utrzymają, do końca wieku poziom mórz może wzrosnąć nawet o jeden metr wyłącznie z powodu topnienia grenlandzkich lodowców.
Image
Różnice w przewidywaniach poszczególnych modeli klimatycznych wynikają głównie z odmiennego podejścia do opisu obiegu wody w lodowcach. Jest to niezwykle skomplikowany proces - część wody powstałej z topniejącego lodu pozostaje uwięziona w strukturze lodowca, podczas gdy reszta spływa bezpośrednio do oceanu. Dokładne zrozumienie tych mechanizmów jest kluczowe dla tworzenia precyzyjnych prognoz klimatycznych.
Konsekwencje przyspieszonego topnienia lodowców Grenlandii będą odczuwalne na całym świecie. Wzrost poziomu mórz o jeden metr oznaczałby katastrofalne skutki dla milionów ludzi mieszkających na terenach przybrzeżnych. Zagrożone byłyby nie tylko małe wyspy na Pacyfiku, ale również wielkie metropolie położone w pobliżu oceanów, takie jak Nowy Jork, Miami, Bangkok czy Szanghaj.
Topnienie pokrywy lodowej Grenlandii ma istotny wpływ na globalny poziom mórz oraz cyrkulację oceaniczną, co może oddziaływać na klimat w Europie. W przeszłości, gdy ludzkości jeszcze nie było, podczas okresów intensywnego topnienia lodowców, do oceanów trafiały znaczne ilości słodkiej wody, co wpływało na prądy oceaniczne, takie jak Prąd Zatokowy. Zmiany w tych prądach mogły prowadzić do ochłodzenia klimatu w Europie, a w skrajnych przypadkach nawet do zlodowaceń.
Obecnie naukowcy obserwują przyspieszone topnienie lodowców Grenlandii, co może wpłynąć na spowolnienie cyrkulacji termohalinowej w Atlantyku. Jednak przewidywanie dokładnych skutków dla klimatu Europy jest skomplikowane i wymaga dalszych badań. Nie można wykluczyć, że kontynuacja obecnych trendów topnienia lodowców może w przyszłości prowadzić do znaczących zmian klimatycznych, w tym potencjalnego ochłodzenia w niektórych regionach Europy.
Innymi słowy kończy się interglacjał i nadchodzi zlodowacenie i dlatego wyznawcy klimatyzmu uwijają się jak w ukropie, żeby zmonetyzować strach i stworzyć wrażenie, że pieniądze na podatki klimatyczne zmieni klimat i obecnie antropogeniczne zmiany klimatu stają się dogmatem wiary, którego nie wolno kwestionować, nawet jeśli takie same procesy występują na Ziemi cyklicznie.
- Dodaj komentarz
- 1503 odsłon
"Grenlandia odpowiada za…
"Grenlandia odpowiada za około 25 procent globalnego wzrostu poziomu mórz, dokładając każdego roku 0,6 milimetra do światowego poziomu oceanów" -
"jeśli obecne trendy się utrzymają, do końca wieku poziom mórz może wzrosnąć nawet o jeden metr wyłącznie z powodu topnienia grenlandzkich lodowców" -
Ja pier... dla niektórych matematyka to jednak czarna magia i wróżenie z fusów .....
Grenlandia daje PODOBNO 0,6milimetra rocznie, tak? ... do końca wieku zostało 75 lat, tak? ...
0,6mm x 75lat = 45 milimetrów czyli 4,5 CENTYMETRA, wy debile ....
A nawet jeśli damy obliczone z dupy ogólny wzrost 2,4 milimetra rocznie (jeśli 0,6 milimetra z lodu Grenlandii to 25%, to 100% przyrostu daje 2,4 milimetra) ...
2,4mm x 75lat = 180 milimetrów = 18 CENTYMETRÓW
skończcie barany bezmyślnie powtarzać brednie pseudo "nałukowców" na garnuszku globalistów i ekoterrorystów...
Ale brednie,informacje z D...
Ale brednie,informacje z D...