Łazik Perseverance przejechał na Marsie pierwsze metry
Image
Łazik Perseverance, który 18 lutego bezpiecznie wylądował na Marsie, po raz pierwszy przejechał pewien dystans po powierzchni.
Jazda próbna trwała 33 minuty. W tym czasie urządzenie przebyło sześć i pół metra, pozostawiając ślady na powierzchni Marsa. Eksperci NASA twierdzą, że wszystko poszło dobrze. Łazik reaguje na polecenia i jest w pełni sprawny. Wkrótce pobierze pierwsze próbki gleby.
Jest to już piąty łazik w historii NASA, który wylądował na Marsie i najnoiwocześniejszy z nich. Został on wyposażony aż w siedem instrumentów naukowych do badania struktury i geologii Czerwonej Planety. Głównym jego zadaniem będzie pobranie próbek gleby marsjańskiej, które w przyszłości mają trafić na Ziemię.
Celem łazika Perseverance jest wuykrycie śladów życia i zbadanie historii geologicznej Marsa sprzed miliardów lat. Specjaliści z NASA nadal testują wszystkie systemy łazika, co powinno zająć jeszcze kilka tygodni Jeśli nie odnotują oni żadnych problemów, łazik uwolni niewlelkiego marsjańskiego drona zwanego Ingenuity, który wzbije się w górę stając się pierwszym urządzeniem śmigłowym poruszającym się po obcej planecie. Dzięki eksperymentom z Ingenuity, w przyszłości, eksploracja Czerwonej Planety może nabrać realnego wymiaru. Badacze sugerują, że podobne drony, mogłyby służyć za zwiadowców lub dostarczać przyszłym astronautom dostawy żywności lub narzędzi, gdy ci zbytnio oddalą się z bazy.
- Dodaj komentarz
- 2341 odsłon
To dopiero jest "technologia"
To dopiero jest "technologia" , przejechał 6.5 m w pół godziny , noż kurna powinni mu zamontować ogranicznik prędkości ! Wyposarzyli go w zaledwie siedem (7) przyrządów pomiarowych a ich testowanie ma im zająć kilka tygodni ??? To jak oni się z nim komunikują bit po bicie co godzinę ?! - czy on ma kalkulator na korbkę zamiast elektroniki ? Taki łazik wyposarzony w sześć kółek współcześnie zbudowany powinien jeździć tam z prędkością co najmniej 1m/s (3,6 km/h to chyba i tak dość wolno) . A samo przetestowanie sprawności powinno zająć co najwyżej 1 min. !!! Działa albo nie działa co tu badać więcej ? Za to kilka tygodni to powinna trwać CAŁA jego misja badawcza , objeździć , sfotografować co ciekawsze miejsca , pobrać próbki , dotrzeć jak daleko tylko się da i wracać do bazy ! Jak oni to tak wszystko robią to się nie dziwię , że to aż tyle kosztuje i tyle przy tym problemów ! A te ich zdjęcia (?) - co to ma być ? Co kogo interesuje jak wygląda na marsie ślad kółek łazika i dlaczego obraz z kamery pokładowej jest wykrzywiony tak jakby zamiast obiektywy było tam denko od butelki ? Dziwią się potem , że powstają plotki o fałszerstwie i zakłamaniu ..
Tak jak pisałem ten łazik
Tak jak pisałem ten łazik przesyła zdjęcia bardziej żółte od poprzedniego. Poprzednie były bardziej pomarańczowe. Następny łazik już będzie przesyłał nie tylko zdjęcia ale i filmy. Wszystko w imię postępu.
Nudne to juz jest. Na filmie
Nudne to juz jest. Na filmie u góry są wysokie kamienie, które nawet rzucaja cień. Na tym na dole juz ich nie ma, za to wszystkie zasypane przez piasek. Wychodzi, że ma zamontowane urządzenie do teleportacji i z tego powodu tak wolno jeździ.
Buhahahhaah, ci z fakenews
Dodane przez Rafał Reperowski w odpowiedzi na Nudne to juz jest. Na filmie
Buhahahhaah, ci z fakenews maja dyżur na tym portalu i minusują. Buahahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa zatrudnili trolli do minusowania.
Kolejna sprawa, nie chce mi
Kolejna sprawa, nie chce mi się szukać jak z zasięgiem tej kamery na łaziku, ale pi razy oko 3km. Ten lądownik spadł nie dalej niż 700m od łazika.Proszę mi pokazac na którym zdjęciu lezy ten klamot.
po to łaziki lądują w
Dodane przez Rafał Reperowski w odpowiedzi na Kolejna sprawa, nie chce mi
po to łaziki lądują w kraterach, żeby te 3km zasięgu wzroku, skutecznie ograniczyć... zaraz zasypie nas zdjęciami cieni, kamieni i ... cieniowanych kamieni... tak żeby nastrój był...
a moze po to by nie byly na
Dodane przez b@ron w odpowiedzi na po to łaziki lądują w
a moze po to by nie byly na wzgorzu gdzie powinno byc widac przy pieknej pogodzie Gore Olimp 21000 m. wysokosci???
Co baronik to nie Kilimindzaro czy Yetimaje...
duży dystans przejechał żeby
duży dystans przejechał żeby wyborców trampa uradować... a to wszystko dzięki najnowszej skrzyni biegów z chińskiego roweru... no i drona ma śmigłowego - a to dzieki osiagnieciom naukowców niemieckich z roku 1920 go...
na razie łazik łazi i patrzy na ślady które porobił ale jak skończa sie testy naukowe na pewno bedzie umiał wiecej niż srajacy pies który wącha i obserwuje własne odchody...
Baca- specjalista od psów i
Dodane przez baca w odpowiedzi na duży dystans przejechał żeby
Baca- specjalista od psów i tamponów się wypowiedział
Czy tak trudno zrozumieć, że
Czy tak trudno zrozumieć, że wszystko co idzie z USrAela to jeden wielki fałsz i fikcja?
ciiii.... nie psuj adminowi
Dodane przez StrasznaPrawda w odpowiedzi na Czy tak trudno zrozumieć, że
ciiii.... nie psuj adminowi dzieciństwa... on wierzy w łaziki, sondy i elona muska...
Znowu jeden drobiazg mi nie
Znowu jeden drobiazg mi nie pasuje.
Przy opuszczaniu łazika było wyraźnie widoczne wydmuchanie wszelkiego pyłu w miejscu wylądowania, przez silniki lądowanika. Powinno to objąć obszar o średnicy co najmniej parunastu metrów.
Po takim sprzątaniu powinien był zostać najwyżej drobny żwir.
A ślady przejazdu kół, jak z Księżyca. Gruba warstwa drobnego pyłu, jakby przejechał po mące ziemniaczanej.
Najlepsze jest to, że te
Najlepsze jest to, że te łaziki lądują zawsze w miejscu, gdzie nic ciekawego nie ma. W kamerze widać jakieś góry. Czemu w ich pobliżu nie wylądował łazik? Tylko pokazuje chyba największe zadupie "Marsa"?
I jak oni chcą ocenić próbki sprzed milionów lat? Jakieś wiertło głębinowe mają z setkami przyłączek? Bo chyba próbki trzeba pobrać z głębszych warstw gleby? Nie widzę tam magazynka pełnego rurek, ani wiertła.
No i najlepsze: dron śmigłowiec. Przecież tam podobno nie ma atmosfery, to jak lata?
Czy z orbity nie można najpierw ocenić gdzie warto wylądować i potem znaleźć się we "właściwym" miejscu?
Ot i karma medialna dla idiotów, którzy wszystko łykają, byleby było to sensacyjnie przedstawione.
W górach nie lądował, bo jest
Dodane przez Wiedźmin-Dermatolog (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Najlepsze jest to, że te
W górach nie lądował, bo jest niebezpiecznie lądować. Poza tym, w górach nie ma niczego ciekawego. Na ziemi w górach jest dość ubogie życie, więc jeśli na Marsie było kiedyś życie, nie ma powodu przypuszczać ze kwitło w górach. Misja ma na celu znalezienie śladów życia, więc właśnie wytypowano dokładnie taki obszar. Czyli teren który się podejrzewa że był kiedyś jeziorem. Łazik będzie się wwiercal w grunt i pobierał próbki skał osadowych, które nie są głęboko pod powierzchnią ale właśnie na powierzchni która stanowiła dno jeziora (przypuszczalnie).
Emel teraz to zalezy od
Dodane przez emel w odpowiedzi na W górach nie lądował, bo jest
Emel teraz to zalezy od Matrixow czy poprosza NAZA o to czy lajza ma ruszyc w prawa czy w lewa strone ( po obu jest interesujaca rzecz ) twarze marsjanskie jedna to Sfinksa 500 km od miejsca lajzy a druga to twarz krola rowniez pewnie 500 km od lajzy.
Dzieki MATRIXOM czyt. internautom hahahah zobaczymy co zrobi NAZA. Znajac zycie to Matrixy to p...y wiec sie nie odezwa o tak wazne rzeczy ... bo to udowodni ze lajza nie jest na Marsie...
a obie strony chca jak najdluzej sie przeciez oszukiwac szczegolnie Matrixy ktore chca uwierzyc w latajaca tesle czy lajze zwana SERVE APES czy jakos tak :)
Bo życie ma być szukane a nie
Dodane przez Wiedźmin-Dermatolog (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Najlepsze jest to, że te
Bo życie ma być szukane a nie znalezione (to tak jak z leczeniem w głównym nurce: pacjent wyleczony to klient stracony. Dlatego medycyna alopatyczna aka jatrogenna koncentruje się najczęściej na objawach a rzaziej na przyczynach choć oczywiście badania trwają itd. ). NASA już dawno i oficjalnie zadeklarowała że NA PEWNO nie wyśle sondy marsjańskiej w rejon Cydonia. To tam, gdzie jest ,,zdementowana" figura/ twarz jakby pół ludzka i pół lwia oraz coś co wygląda jak ruiny piramid. Bo co by to było, gdyby niechcący udało się odkryć/ potwierdzić ew. resztki po tamtejszej, dawnej cywilizacji?. Pomijam już fakt że szukają bakterii w kraterach i na suchej prawie jak pieprz pustyni z pomocą łazików o napędzie nuklearnym a tam, gdzie woda na pewno występuje czyli w okolicach północnego bieguna Marsa, wysyłają tylko statyczne sondy zasilane z paneli słonecznych które z regóły nie mogą długo działać. To właśnie rodzi podejrzenie iż tak ,,szukają" tak by nigdy nie znaleźć.
Zupelnie jak dzidzi
Zupelnie jak dzidzi
Skojarzyłem z podziałem dzidy
Dodane przez syriues w odpowiedzi na Zupelnie jak dzidzi
Skojarzyłem z podziałem dzidy . Dzieli się na przeddzidzie , śróddzidzie i zadzidzie , przeddzidzie dzieli się na przeddzidzie przeddzidzia , śróddzidzie przeddzidzia i zadzidzie przeddzidzia . I tak dalej z każdym elementem dzidy aż dojdziemy do stopnia skomplikowania naszych czasów które będzie tak zrozumiałe dla przyszłych pokoleń jak system polityczny w Polsce okresu międzywojennego .
...Janusz zagórski z NTV -
...Janusz zagórski z NTV - kilka lat temu pokazywał zdjecia miast na Marsie - a tu taka fspaniała wiesc!...wylądował - w jakiejs stodole...
cyt...10 września 2001 r. Sekretarz Obrony Donald Rumsfeld ogłosił, że 2,3 bln USD nie może być rozliczone w ramach wydatków Departamentu Obrony. Już następnego dnia biuro analityka budżetowego Pentagonu zostało zniszczone podczas ataku z 11 września. Tajemnica pozostaje: Gdzie są brakujące biliony Above Majestic to szokujące i prowokujące spojrzenie na to, czego potrzeba, aby ukryć tajny program kosmiczny o wartości wielu trylionów dolarów (tajna grupa elitarnych wojskowych i korporacyjnych postaci naładowanych technologią pozaziemską z inżynierią odwrotną) znany również jako Majestic 12) oraz implikacje, jakie miałoby to dla ludzkości. Widzowie zostaną poprowadzeni przez głębokie zanurzenie się w pochodzenie, technologie, historię, zatuszowania, spiski, świadectwa i badania, które wykraczają poza i ponad Majestic.
https://www.cda.pl/video/4727456f9
moj wczesniejszy koment - niejako uzupełniający...
https://zmianynaziemi.pl/comment/557905#comment-557905
Czołganiem pełzając - naprzód
Czołganiem pełzając - naprzód !! Tam gdzieś musi być NY.