Kategorie:
Erupcja wulkanu Fogo na Wyspach Zielonego Przylądka wzmaga się coraz bardziej. Krocząca sukcesywnie ściana lawy pożera wszystko co znajduje się na jej drodze.
Według doniesień medialnych, lawa zniszczyła już wioskę Portela i przystąpiła do zalewania miejscowości Bangaeira, znajdującej się jeszcze niżej. Wyspa Fogo ma około 25 km średnicy, z czego 9 km przypada na kalderę wulkaniczną. Mimo, że przepływ lawy nie jest bardzo szybki, to władze lokalne właściwie interpretują zagrożenie dla mieszkańców, ponieważ nakazano pilne ewakuacje.
Problem polega na tym, że lawa przecięła też miejscowe drogi, co zdecydowanie zawęziło możliwości realokacji ludności. Na szczęście od początku erupcji wulkanu Fogo nikt nie zginął, ale wyspa z pewnością na długo zmieni swoje oblicze.
My thoughts w people of #Fogo Island, Cape Verde. 2 villages destroyed by lava, another now threatened! Pic: @WIRED pic.twitter.com/JqbQhJmF3o
— Chris Trott (@CGChrisTrott) December 9, 2014
Obecnie prędkość przepływu rzeki lawy szacuje się na 30 metrów na godzinę. Oznacza to, że wzrasta ona w porównaniu do tego, co było na początku. Wulkanolodzy twierdzą, że dzieje się tak dlatego, że przepływ jest bardziej płynny, ponieważ lawa ma inną konsystencję.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj