Kraje arabskie wymieniły długą listę żądań, które Katar musi zrealizować w ciągu 10 dni

Image

Doha, stolica Kataru - źródło: UNCTAD

Coraz więcej wskazuje na to, że konflikt z Katarem może wejść w nową, jeszcze bardziej niebezpieczną fazę. Najpierw państwa arabskie postanowiły zerwać stosunki dyplomatyczne i wstrzymać współpracę z emiratem pod zarzutem wspierania terroryzmu, a teraz przesłały listę żądań. Katar otrzymał ultimatum - wymienione postulaty mają zostać zrealizowane już na początku przyszłego miesiąca.

 

Do Dohy, stolicy Kataru, wysłano list z 13 żądaniami. Pod dokumentem podpisała się Arabia Saudyjska, Bahrajn, Egipt oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie. Niewielki emirat położony nad Zatoką Perską ma zamknąć niektóre stacje telewizyjne i internetowe portale informacyjne, wydać wszystkich terrorystów ukrywających się na terenie państwa oraz zerwać współpracę z organizacjami uznawanymi za terrorystyczne - w szczególności z al-Kaidą, Bractwem Muzułmańskim, Hezbollahem i Państwem Islamskim.

 

Kraje arabskie domagają się, aby Katar przestał ingerować w ich sprawy wewnętrzne i wypłacił im odszkodowania za rzekomo wyrządone szkody, lecz suma nie została podana. Kolejne postulaty dotyczą zamknięcia tureckiej bazy wojskowej na terenie Kataru, zerwanie współpracy militarnej z Turcją oraz sojuszu z Iranem. Katar ma odpowiedzieć i spełnić stawiane żądania w ciągu 10 dni, a jeśli odpowiedź będzie pozytywna, państwa arabskie będą sprawdzać przez kolejne 10 lat czy emirat przestrzega wszystkich punktów.

Realizacja wszystkich postulatów będzie mieć kluczowe znaczenie dla decyzji o zniesieniu politycznej i gospodarczej blokady na Katar. Jest to oczywiście szantaż i próba wpłynięcia na decyzje podejmowane przez Dohę. Arabii Saudyjskiej i Stanom Zjednoczonym przede wszystkim nie podoba się to, że Katar utrzymuje pozytywne relacje z Iranem, największym wrogiem Zachodu, oraz Turcją. Te dwa państwa nawiązały ścisłą współpracę z Rosją w kwestii Syrii.

 

10 dni na zrealizowanie tak długiej listy żądań to zdecydowanie za mało. Być może państwa arabskie chcą sprawdzić jaka będzie reakcja Kataru - czy będzie próbował w jakiś sposób negocjować aby załagodzić sytuację, czy też celowo zostanie wepchnięty we współpracę z Iranem. W najgorszym wypadku Zachód może uznać Katar za sponsora terroryzmu w regionie i sojusznika wrogiego państwa jakim jest Iran oraz przygotować się do obalenia tamtejszego rządu tłumacząc się "zaprowadzaniem demokracji".

 

0
Brak ocen

Do przerażającego zdarzenia doszło w poniedziałek pod francuskim portem w Calais. Grupa mężczyzn zaatakowała parę Polaków na autostradzie A16. - Chcieli nas zatrzymać za wszelką cenę – relacjonowała Polka, jedna z ofiar ataku.Sprawę opisał portal TVPInfo.pl. Do ataku doszło w poniedziałek. Para podróżowała autostradą A16, zmierzając w stronę portu w Calais. Samochód posuwał się powoli w sznurze innych pojazdów. Nagle na ulicy pojawiła się grupa mężczyzn, którzy zaczęli stukać w szyby. W pewnym momencie jeden z nich wskoczył na maskę samochodu. Następnie ustawili na drodze barykadę z płonącego drzewa.– Mężczyzna ruchami pistoletu pokazał nam, że mamy otworzyć drzwi, był wściekły. Byliśmy w szoku, ogromny stres o własne życie. Narzeczony zaczął trąbić i ruszać samochodem. Wtedy okazało się, że nie jest ich dziesięciu, tylko stu albo i więcej. Usiłowali nas zatrzymać za wszelką cenę. Jeden z nich rzucił nam się na maskę samochodu. Zwolniliśmy, a kiedy ten wstał - przyspieszyliśmy. Udało nam się ich ominąć i wtedy napotkaliśmy barykadę rozłożoną na dwóch pasach w postaci płonącego drzewa. Widzieliśmy w lusterkach, że biegną za nami. Nie mieliśmy innego wyjścia, ci ludzie byli naprawdę agresywni, musieliśmy przejechać przez płonącą barykadę, uszkadzając tym samochód. Robiliśmy to w obronie własnego życia – opisała nam ofaira ataku, która w mailu do TVP Info przedstawiła się imieniem Marta.Według relacji poszkodowanej, gdy parze udało się dotrzeć do portu, francuska policja niespecjalnie przejęła się ich apelami o pomoc. Funkcjonariusze przyznali, że tego typu zgłoszenia przyjmują niemal każdego dnia i nic nie mogą z tym zrobić. http://www.pch24.pl/uchodzcy-zaatakowali-polakow-w-calais--dramatyczna-relacja-ofiar,52541,i.html#ixzz4ktqXQfdU

0
0

Dodane przez Patriota w odpowiedzi na

Argument z gatunku że jakiś facet od dawna rozbiera się w supermarketach, nie chcesz patrzeć to nie patrz. Zaczyna się od pamowania w komentarzach a kończy na trolowaniu. Jakieś zasady muszą być.

0
0

Dodane przez Prawda boli w odpowiedzi na

Jedni lubią drudzy nie. Ja lubię gdy inżynier wrzuca w komentarzach swoje informacje, ty nie musisz. Zasady są po to żeby je łamać, myślę że inżynier nie robi nikomu aż tak wielkiej krzywdy zamieszczając tego typu informacje. Wolę przeczytać taki post nie na temat niż trolla który wyzywa połowe ludzi z forum i nie wiadomo o co mu chodzi.

0
0

Dodane przez Patriota w odpowiedzi na

Co racja to racja chyba sie rozumiemy (peace) ja też wole go przeczytać a akórat tego co wrzucił nie czytałem w necie czasem zarzuci tematem nie na temat ale cos innego zawsze pozdrawiam

 

Buszek.

0
0

Dodane przez Patriota w odpowiedzi na

No to spoko. Od jutra zaczynam wrzyucać teksty ze Strażnicy i Przebudźcie się. Skoro zasady są po to by je łamać.

PS. To co zamieszcza Iżynier to nie posty tylko komentarze.

0
0

Dodane przez Prawda boli w odpowiedzi na

Chyba za bardzo osobiście do tego wszystkigo podchodzisz. To tylko strona internetowa na której publikowane są informacje a ty zachwujesz się jak dziecko. inżynier pisze co myśi lub chce przekazać, to co jest ważne i może niektórych interesować Nie sądzę aby komuś szkodziło.. No ale oczywiście muszą być zasady.. Nie skomentuje.. Po co.. Szkoda nerwów.. :) Pozdrawiam 

 

0
0

Państewko o wyglądzie kontynentalnej brodawki, które można po kilku piwach, przejszczać wzdłóż i wszerz, mimo posiadania surowców i "aż" chyba 15 większych miast, raczej nie powinno podskakiwać. 

0
0

Przypomina mi sie film Resident Evil,jak zombie atakuja zwyklych ludzi za wszelka cene.

Powiem szczerze,ze gdybym byl premierem jednego z tych kraji,to zapewne spakowalbym ich w skrzynki i wywiozl do Afryki najblizszym tankowcem lub innym statkiem,ktory zapewne zmierzalby z pustymi konenerami w tym kierunku.Oczywiscie zadbalbym o to,by nie umarli.Wtedy wydalbym ich tamtejszemu przywodcy i powiedzialbym na razie,kropka

To wydaje sie latwe,ale Ci ludzie zostali przemyceni i zaden rzad nie czuje sie odpowiedzialny za to.Powiedzmy sobie szczerze,ze jest mozliwosc sprawdzenia z ktorego kraju pochodza.Wystarczy paru ludzi rdzennych wypytac lub przeprowadzic wywiad z nielegalnymi uchodzcami i powiedziec baj baj i wlepic karte czerwona z zakazem wstepu plus dodanie do systemu jako osobe srednio znajaca sie na zwyklych relacjach spolecznych i czysto uzaleznionym od mamony,ktora dostana zapewne jak dotra do pewnego miejsca i zrobia cos za cos.

Nie ukrywajmy-Oni maja jakis cel

Nikt nikomu nie daje nic za darmo,nawet pobytu.A my Polacy placilismy krajom zachodnim haracz by przyjechac do pracy,

What a Fuck is this

0
0